
“The Purge” to kolejna nowa propozycja zespołu po przebojowym “Entertain You” – piosence, która zapoczątkowała serię cyfrowych premier singli i popularność tego utworu przekroczyła wszelkie oczekiwania. Piosenka ta znalazła się na pierwszej pozycji listy Billboard Mainstream Rock Indicator Chart w kategorii “Most Added Songs” (utwór umieszczony był na playlistach ponad 40 stacji radiowych, w tym m.in. Music Choice, SiriusXM/Octane, WZOR & KQXR).

Po wydaniu debiutanckiego albumu „Mercury”, Stillnox znów stał się zespołem, gdyż do współpracy z Martinem Seraphinem wróciła La Toya, a za elektroniczne dźwięki odpowiedzialny został Gregor Ros. Paradoksalnie spowodowało to, że nowa płyta „Aten” powstała przy udziale mniejszej liczby osób, gdyż nie trzeba było sięgać po pomoc z zewnątrz i to trio poradziło sobie z całością samodzielnie. W świat starożytnego Egiptu zabiera nas więc paleta synth industrialnych piosenek śpiewanych przez duet wokalistów.
Merenbast : Taka ciekawostka; wszystkie utwory związane z Egiptem na tej płycie zwi...

Grimcult to solowy projekt R.Hate z Odour Of Death, który tutaj przyjmuje pseudonim Nobody. Jego istnienie objawiło się całkiem niedawno poprzez EP „Revelations Of Sinister Flame”, które przez autora zostało w całości nagrane samodzielnie. Wyjątkiem jest intro „Welcome To Void”, które spreparował Kolan, również z Odour Of Death, a także Antisemitex. Oprócz tego w programie jest, również klimatyczne zakończenie i pięć black metalowych, leśnych hymnów. Wydawcą płyty jest Putrid Cult.

Nakładem wytwórni Putrid Cult ukazała się pierwsza płyta Waroath. Projekt, którego filarami są Adrian z Empheris i człowiek tysiąca zespołów – Wened, miał do tej pory na koncie dwie demówki i jeden split. Album „Infernal Tortures Blades” nie jest jednak wyjściem z cienia, bo właśnie pozostanie w cieniu głębokiego podziemia jest podstawową wartością tej muzyki. Wszystko musi więc być nie tylko złe i obskurne, ale też bardzo prymitywne i pozbawione jakiejkolwiek ogłady. I takie właśnie jest.

Środa, 18 listopada to dzień premiery debiutanckiego pełnego albumu pochodzącej z Lublina formacji Shadow Warrior. Krążek zatytułowany „Cyberblade” trafia właśnie do słuchaczy na rynek japoński dzięki Spiritual Beast, natomiast do krajów Europy i reszty świata dzięki polskiemu wydawcy Ossuary Records.

Achtung! Na początek ostrzeżenie. Jakby komuś przyszło do głowy, żeby nierozważnie wyciągnąć zawleczkę z płyty DeathEpoch „Abysmal Invocation”, odpalając ją w odtwarzaczu, to najpierw niech koniecznie zaopatrzy się w maskę gazową. Wprawdzie nie gwarantuje to przeżycia, ale zawsze zwiększa jego szanse. W przeciwnym razie można udusić się już trującym industrialnym intrem, które nawet jak nie skazi to rozwalcuje i ubije na miał. A przejście tego przedpola to dopiero początek. Niech Bóg będzie Wam miłościw!

„Necrose Death Hunger” to wydany przez Putrid Cult, split dwóch portugalskich zespołów black/death metalowych o nazwach Concilium i Hexitium. Nagranie wspólnej płyty w ich przypadku zdaje się być dobrym pomysłem, gdyż mają one ze sobą wiele wspólnego. Oba zdołały dotychczas zadebiutować jedną EPką, więc naturalną koleją rzeczy chcą się promować, oba też pasują do siebie wizerunkowo, bez ujawniania personaliów i wreszcie oba grają podobnie niską, zamazaną i dudniącą muzykę.

Pustka. Człowiek zostaje sam w czarnym pokoju i nie może pozbierać myśli. Nie może dojść do siebie. Nie może pogodzić się z własnym losem. Nie może pogodzić się z tym, że stracił wszystko. Z własnej winy, z chciwości. Z tej przerażającej wizji nie ma wyjścia, nie ma od niej ucieczki. Pozostajemy sam na sam ze swoją traumą siląc się na beznadziejny krzyk rozpaczy: „Zabrali to wszystko. Zabrali”.

„O kurwa.” Nie jest to wprawdzie początek płyty „Necrophiliac Decomposition” zespołu Dismembered Flesh Mutilation, ale jej środkowy fragment, a zarazem wyczerpujące streszczenie i podsumowanie. Właściwie to ciężko by było o trafniejszą recenzję. Gdybym miał to wyrazić innymi słowami, to rzec mógłbym tylko: Ja pierdolę.

Niewiele już zostało tych dawnych zespołów, które jeszcze się nie odrodziły. Jakoś ta muzyka zostaje w krwiobiegu, a stare metale odnajdują w sobie dużych chłopców i pragną przeżywać swoją drugą młodość. Na pewno powrót Destroyers płytą „Dziewięć Kręgów Zła” należy do tych najbardziej niespodziewanych i najbardziej zagadkowych. Te trzy dekady temu zespół nagrał dwie zupełnie różne od siebie płyty, a i skład mocno się odmłodził. Trudno było prognozować jak to wszystko będzie wyglądało, ale nie ulegało wątpliwości, że gwarantem niezapomnianych atrakcji miał być lider i wokalista Marek Łoza. I jest.

Wydając swoją trzecią płytę „Perfidia”, Hegeroth powrócił do produkcji i dystrybucji metodą chałupniczą, to znaczy bez oficjalnego wydawcy. Tym bardziej należy więc docenić dobrze wydany digipack, z ładną oprawą graficzną i książeczką z tekstami. W środku zaś osiem mocnych, ale zarazem klimatycznych i melodyjnych black metalowych utworów, w których i wichrem zionie i grozą zawieje.

''Aten'' to muzyczna podróż pośród uczuć takich jak miłość, zazdrość, zdrada, po utwór inspirowany serialem Wojna Światów. Motywem przewodnim płyty są tajemnice starożytnego Egiptu. Faraon heretyk, nowy Bóg - Aten - czyli dysk słoneczny, a także piękno i tajemnice jakie od tysiącleci skrywa Królowa Nefertiti. Czeka Was 60 minut podróży w nieodkryte rejony!'' - mówi lider zespołu Martin Seraphin.

Zgodnie z przewidywaniami, po zajawce w postaci EPki „Into The Dark”, Mysthicon objawił się debiutanckim albumem, uwzględniającym oba publikowane już wcześniej kawałki. Płyta nosi tytuł „Silva – Oculis – Corvi” i została nagrana w sześcioosobowym składzie oficjalnie pragnącym pozostać anonimowym. Tajemnicą poliszynela jednak jest to, że wokalistą jest tu Bartłomiej Krysiuk z Batushka, co jednych dodatkowo zaciekawi, a innych, bez żadnego przesłuchania, utwierdzi w przekonaniu, że jest to straszne gówno.

Jedynym sposobem, aby stać się tym, kim miałeś być, jest pozwolić umrzeć przeszłości… Edward Visor zawsze był prawdziwym outsiderem. Niesławnym absolwentem Uniwersytetu Miskatonic, który odkrył nienazwane okropności z Drugiej Strony. Opętany mocą starożytnej maski Doktor Visor zostaje panem nieznanego. Obcy w swym stuleciu, obcy wśród tych, co pozostali ludźmi...

Inhumanity Vortex to bezpośrednia kontynuacja Inhumanity, który był projektem jednoosobowym, prowadzonym przez Toma Dziekońskiego. Rozwiniecie nazwy spowodowane jest rozrośnięciem się składu, w którym znalazł się perkusista Kevin Paradis z Agressor i Benighted. Za syntezatory odpowiada Michał Franczak z Bright Ophidia, a na basie zagrał Jarosław Jefimiuk przez wiele lat występujący w Via Mistica. Na wokalu zadebiutował Lech Fiedorczyk, a sam Tom pozostał przy gitarze. I w ten sposób powstał kolektyw, który popełnił EPkę „Reverse Engineering”.

Ciężko dowiedzieć się czegokolwiek o Natura Morta, gdyż jest to projekt, który pragnie pozostać tajemniczym. Wyrywki informacji jakie uzbierałem z internetu, maila i ubogiej w treści okładki, świadczą o tym, że jest to twór polski, lecz stacjonujący w Anglii, a jego mózgiem jest Igor Blaszko. Na tapecie mam jego trzecią płytę "Schwarze Mauer”, co samo w sobie jest już jakimś wyczynem, gdyż karierę wydawniczą pod tym szyldem rozpoczął ledwo w zeszłym roku. Jak twierdzi autor, jest to album zupełnie inny od poprzednich, co by tłumaczyło dlaczego na Metal Archives styl widnieje jako black/death metal, bo „Schwarze Mauer” black/death metalem z pewnością nie jest.

Debiutancki album zespołu Okrütnik zatytułowany „Legion Antychrysta” ukaże się 2 listopada 2020 nakładem Ossuary Records. Płyta nagrana została własnym sumptem w prowizorycznym studio gitarzysty, Eryka Kuli, który jest również odpowiedzialny za mix materiału. Masteringu podjął się Janusz Grabowski z białostockiego HiGain Studio. Okładka i layout są dziełem Sandry Kubackiej.

Damnation Gallery to włoski zespół przedstawiający się jako horror metalowy w dźwięku i obrazie, co oznacza, że oprócz strasznych piosenek starają się zaimponować strasznymi strojami i makijażami. Jeżeli ktoś jest więc bardzo strachliwy to lepiej żeby nie zaglądał do ich drugiej płyty „Broken Time”, bo może się przestraszyć. Jeżeli ktoś nie jest, to już jak chce. Ja raczej namawiał nie będę.

Wraz z wydawnictwem Znak zapraszamy do udziału w konkursie, w którym wygrać można jeden z dwóch egzemplarzy książki "Esport. Insiderski przewodnik po świecie gamingu" Paula Chalonera. Gaming przebył długą drogę: od podwórek, gdzie pstrykało się kapslami, po wielkie hale sportowe po brzegi wypełnione fanami najciekawszych gier wideo i nowych technologii. Dziś esport wart jest miliardy dolarów. Profesjonalni gracze stali się gwiazdami zarabiającymi miliony, a ich zmagania śledzą setki tysięcy fanów na całym świecie. Dzięki wirtualnemu światu zyskali sławę i zbili prawdziwe fortuny.
konkurs : Prawidłowa odpowiedź to: GGL World Rankings. Nagrodę otrzymują: p...

PostNatura to polski zespół grający muzykę instrumentalną. Ich twórczość to mieszanka ciężkiego, gitarowego grania z kompozycyjnym podejściem do muzyki przywodzącym na myśl ścieżki filmowe. “The Great Silence” to tytuł drugiego krążka zespołu. Nazwa albumu nawiązuje do artystycznej instalacji wizualnej stworzonej przez Jennifer Allora oray Guillermo Calzadilla.