Live Nation i Klub Stodoła prezentują - HIM na dwóch koncertach w Polsce. Zespół wystąpi 5 sierpnia w Warszawie i dzień później w Gdańsku. Każde pokolenie ma swoje ikony, począwszy od Johnny Cash’a po Black Sabbath – nasze dekady są określane dźwiękami, które tworzą. Z His Infernal Majesty było podobnie. Od 1992 tworzą swoje unikalne dźwięki, które można określić jako love metal. HIM założony został przez szkolnych przyjaciół, których obsesją były zarówno refreny Black Sabbath, jak i mroczna oraz sardoniczna postawa Type O Negative.
Szmytu : Mam juz bilet do Gdanska ;)
Włoska black/doom metalowa formacja Forgotten Tomb ujawniła pierwszy nowy utwór z nadchodzącej płyty, "Hurt Yourself and The Ones You Love". Album ukaże się nakładem Agonia Records, 17 kwietnia w Europie (21 kwietnia w Ameryce Północnej). W jednym niedawnych wywiadów, lider formacji, Ferdinando "Herr Morbid" Marchisio, określił pracę nad nowym krążkiem jako ciężką, ale zarazem w pełni zadowalającą. "Terje Refnses jest bardzo doświadczonym producentem. Wycisnął z nas to co najlepsze i pokierował przy doborze najlepszego brzmienia. Przyjęliśmy old-schoolowe podejście: staraliśmy się nagrać wszystko na żywo, tak precyzyjnie jak to tylko możliwe.
lord_setherial : Nawet kopie dupe. Ciekaw jestem efektu finalnego gdyż zapowiada się iśc...
Włoska black / doom metalowa formacja Forgotten Tomb powraca po blisko trzyletniej przerwie z nowym studyjnym krążkiem, "Hurt Yourself and The Ones You Love". Album ukaże się nakładem Agonia Records 17 kwietnia w Europie (21 kwietnia w Ameryce Północnej). "Miks melancholii, groove i black metalu" - tak o nagraniu mówi lider formacji, Ferdinando "Herr Morbid" Marchisio. "Nowe utwory są bardzo ciężkie, zawierają klasyczne dla Forgotten Tomb elementy oraz nowe pomysły. Nie mogę się doczekać, aż ludzie posłuchają nowego materiału. Ma on dla nas szczególne znaczenie".
lord_setherial : Żeby tylko nie przekombinowali bo sie wkurwie.
Po kilku latach przerwy na muzyczną scenę powraca Metal Hammer Festival. Nowa odsłona festiwalu odbędzie się tym razem pod szyldem „Prog Edition”, spodziewać się można zatem sporej dawki muzyki z nurtu tzw. rocka progresywnego. Pierwszym ogłoszonym artystą był amerykański gigant gatunku, czyli Dream Theater, a kolejnym zespołem jest nasz czołowy towar eksportowy – zespół Riverside. „Love, Fear and the Time Machine” - tak będzie brzmiał tytuł ich szóstej studyjnej płyty, której premiera przewidziana jest na przełom sierpnia i września tego roku. Nowy materiał z pewnością usłyszymy premierowo podczas Metal Hammer Festival 2015 – Prog Edition.
Mroźna i ponura aura to idealny moment, aby odwiedzić ciepłe klubowe przestrzenie i zanurzyć się w melancholijnej elektronice spod znaku Digit All Love. Zespół po ubiegłorocznym wydaniu już trzeciej w swoim dorobku płyty „Augusta” kolejny raz wyrusza w Polskę, aby na żywo promować album. Fanów zespołu czekają koncerty w Poznaniu, Sopocie, Toruniu, Świeciu, Wałbrzychu i we Wrocławiu. Digit All Love to wrocławska formacja, która od dziewięciu lat konsekwentnie kreuje własny eklektyczny styl. Od początku kojarzona z nurtem trip-hopu, jako jedna z pierwszych tego typu grup w Polsce.
„Love, Fear and the Time Machine” - tak będzie brzmiał tytuł szóstej płyty Riverside. Zespół zakończył właśnie komponowanie najnowszego materiału. „Szósta płyta, sześć słów w tytule i sześćdziesiąt minut nowej muzyki, tyle mniej więcej będzie trwał nowy album. Nie będziemy grali już hard rocka” - śmieje się Mariusz Duda. „Teraz będzie bardzo dużo melodii ubranych w zupełnie inne klimaty. Zmieniamy się jako zespół, dojrzewamy, przede wszystkim chcemy jednak nagrywać różne płyty, których się świetnie słucha. A nowy album będzie jak haust świeżego powietrza, kompletnie inny niż wszystko, co było do tej pory”.
Poniedziałkowym wieczorem scena warszawskiej Progresji gościła zespół Combichrist. Supportujący William nie porwał zbyt dużej ilości osób, co widać było pod sceną. Na domiar złego, dla niego oczywiście, kiedy wyszedł po swoim koncercie, prawie nikt nie zwrócił na niego uwagi i stał samotny przy stoisku z koszulkami. Jedynie raz na jakiś czas ktoś podszedł i zamienił z nim dwa słowa. Wszyscy oczekiwali headliner'a.
29 września 2014 roku miała miejsce oficjalna premiera teledysku do utworu zapowiadającego nowy album CETI. „Game of Love” jest już drugim obrazkiem do powstającej właśnie nowej płyty tej legendarnej formacji, która będzie nosić tytuł „Brutus Syndrome”. Krążek ukaże się w sklepach 3 listopada i jak zapowiadają muzycy, płyta z pewnością zrobi na słuchaczach piorunujące wrażenie i ukaże nowe oblicze zespołu, któremu przewodzi jeden z najsilniejszych głosów na polskiej scenie – Grzegorz Kupczyk. Płyta „Brutus Syndrome” ukaże się w 25 – tą rocznicę powstania CETI, w związku z czym zespół przygotował dla swoich sympatyków specjalny, urodzinowy koncert.
Combichrist, kultowa i zarazem kontrowersyjna formacja sceny aggrotech oraz EBM, będąca aktualnie jednym z najbardziej rozpoznawalnych i barwnych przedstawicieli tej muzyki na świecie zawita do Polski po czterech latach przerwy na pełny klubowy koncert. Występ odbędzie się w ramach trasy promującej najnowszy album zespołu, który został przewrotnie nazwany “We Love You”. Jako support zagra amerykański William Control. Koncert odędzie się 10 listopada 2014 roku w Progresja Music Zone.
Digit All Love zaprezentowali teledysk promujący ich najnowszy album zatytułowany „Augusta”. Klip został nakręcony do utworu „Will You Dare”. Digit All Love łączy elektroniczne brzmienia z klasyczną sekcją smyczkową. Od początku kojarzony z nurtem trip-hopu, balansuje pomiędzy mrocznymi i melancholijnymi dźwiękami, równoważonymi przez dynamiczne partie wiolonczeli, altówki i skrzypiec. Album „Augusta” powstawał dokładnie rok. Znajduje się na nim osiem kompozycji Maćka Zakrzewskiego i Joanny Piwowar-Antosiewicz.
Courtney Love, artystka, która ma na koncie miliony sprzedanych płyt i była nominowana do Grammy oraz Złotych Globów, zaprezentowała pierwszy od 2004 roku utwór. Jest nim piosenka zatytułowana "You Know My Name". Singiel "You Know My Name / Wedding Day" będzie dostępny w wersji cyfrowej 4 maja, a krótko potem ukaże się jako 7 calowy winyl. Nowe utwory wyprodukował Michael Beinhorn, a nagrania zostały zrealizowane w Los Angeles. To pierwszy solowy materiał Courtney od czasu "America’s Sweetheart" z 2004 roku.
„Night covers the earth by an eternal eclipse”. Robi się mrocznie, atmosfera gnuśnieje, powietrze staje się ciężkie i duszne. Toporny bas zaczyna brzdąkać swoją melodię. Powolny rytm staje się hipnotyzujący, a delikatny kobiecy wokal jakby dla przeciwwagi, wprowadza taki anielski blask w tym grobowym pasażu. Włącza się drugi bas, jego zgrzyty wprowadzają inną przestrzeń, choć równie dołującą i przygnębiającą. Bowiem Talisman Stone to projekt wyposażony w dwa basy i perkusję. Nie ma gitar, za to obrazu dopełniają szeroko wykorzystane instrumenty orientalne zarówno strunowe (sitra) jak i bębenkowe (tabla). Ponadto basista i perkusistka wydobywają szereg dźwięków z przedmiotów nie koniecznie służących do wytwarzania muzyki, a druga basistka gra dodatkowo na flecie.
"Love Poltergeist" to tytuł nowego studyjnego albumu neopogańskiej, gotycko rockowej formacji Inkubus Sukkubus, który ukaże się już 4 kwietnia 2014 roku. Długo wyczekiwany krążek będzie następcą wydanej w maju 2013 roku płyty "Queen of Heaven, Queen of Hell". Do tej pory zespół ujawnił jedynie okładkę albumu i zapewnia, że więcej szczegółów poda już niebawem. Brytyjska formacja Inkubus Sukkubus została założona w 1989 roku przez Candię Ridley, Tony McKormacka oraz Adama Hendersona.
"From My Cold Dead Hands" to tytuł pierwszego singla norweskiej formacji Combichrist, który znajdzie się na nowym studyjnym krążku grupy. Singiel zawierać będzie tradycyjną wersję "From My Cold Dead Hands", jego sześć remiksów oraz bonusowy utwór "You Amount To None". Nowa płyta Combichrist, zatytułowana "We Love You" ukaże się 25 marca 2014 roku nakładem wytwórni Metropolis Records. Na albumie znajdzie się trzynaście jeszcze szybszych i mocniejszych utworów. Jak zapowiadają muzycy, będzie słychać jeszcze więcej gitar, walenia w bębny i cięższej elektroniki. "We Love You" to siódmy studyjny krążek grupy.
Norweska formacja Combichrist powraca z nowym albumem studyjnym i ujawnia kilka szczegółów, w tym okładkę i listę utworów. Nowy krążek, zatytułowany "We Love You" ukaże się 25 marca 2014 roku nakładem wytwórni Metropolis Records. Na płycie znajdzie się trzynaście jeszcze szybszych i mocniejszych utworów. Jak zapowiadają muzycy, na nowym albumie będzie jeszcze więcej gitar, walenia w bębny i cięższej elektroniki. "We Love You" to siódmy studyjny krążek grupy.
Belgijski Fading Bliss powstał w 2009 roku. Do tej pory na swoim koncie mieli jedną EPkę, a w czerwcu ukazał się ich debiutancki album. „From Illusion To Despair” to długa dawka powolnego i grobowego doom metalu, wzorującego się bardzo mocno na początkowych dokonaniach zespołów, które swoje pierwsze płyty nagrywały u progu lat dziewięćdziesiątych. Zespół nie szuka nowoczesnych rozwiązań tylko przenosi nas dwie dekady wstecz.
Są na świecie takie zdania, opinie, które od razu stają się faktami, bez żadnej większej dyskusji. Podaję przykład: czasy świetności Korna przypadają na lata ’90. No bo kiedy każdy oglądał na MTV grupę metaluchów w dresach Adidasa i z dreadami na głowie krzyczących, że przez cały dzień marzą o seksie? Tak, właśnie…
Krasnal_Adamu : Album zaskoczył mnie pozytywnie swoim ciężarem, ale też rozczarow...
"Love Hurt Bleed" to tytuł nowego singla Gary'ego Numana, którego premiera zapowiedziana została na 23 września 2013 roku. Będzie to pierwszy singiel promujący nowy studyjny album muzyka, zatytułowany "Splinter (Songs From A Broken Mind)", który ukaże się 14 października 2013 roku nakładem wytwórni Mortal Records. Za produkcję albumu odpowiedzialny jest Ade Fenton, a na gitarze usłyszymy Robina Fincka (Nine Inch Nails, Guns'N'Roses). Na krążku znajdzie się dwanaście utworów.
Zespół Placebo opublikował w sieci nowy teledysk do utworu "Too Many Friends" - pierwszego singla z nadchodzącego albumu "Loud Like Love", którego premiera zapowiedziana została na 16 września 2013 roku. Teledysk do piosenki “Too Many Friends” został nakręcony na wzgórzach Los Angeles, na Mullholland Drive. Reżyserii podjął się urodzony w Iranie Saman Kesh, który ostatnio otrzymał nagrodę SXSW za najlepszy teledysk Vitalic. Kontrowersyjny amerykański pisarz i scenarzysta Brett Easton Ellis (autor noweli „American Psycho” z 1991 roku) użyczył głosu do narracji teledysku.