Z przerwami, bo z przerwami, ale Artillery łupie już ładnych parę lat. Po dziesięciu latach od albumu „B.A.C.K.” zespół się reaktywował by nagrać swoją piątą płytę „When Death Comes”. W porównaniu z poprzednim krążkiem skład reprezentują tylko, obsługujący gitary, bracia Stützer, jednak basista Peter Thorslund brał udział w nagrywaniu jeszcze poprzedniej „By Inheritance”, a perkusista Carsten Nielsen jest jednym z założycieli i wieloletnim członkiem zespołu. Tak więc nowy w Artillery jest tak naprawdę tylko wokalista Søren Adamsen. W takim układzie personalnym, najbardziej znany przedstawiciel duńskiego thrash metalu, powraca ze świetnym, energicznym albumem.
Dziwna sprawa z tym Diabolicon. Materiał nagrany w 2010 roku, wydany dopiero w 2013 roku. W poszukiwaniu jakiegoś śladu rozwiązania tej zagadki zagłębiłem się w książeczkę „The Source of the Black Light” i mam. Mój wewnętrzny Sherlock Holmes rozwikłał kolejną zagadkę. Otóż materiał został nagrany „In Hell”. Nic więc dziwnego, że materiał nagrany „In Hell” w 2010 mógł być wydany dopiero w 2013, w końcu nawet Dhl nie byłby w stanie taśmy matki dostarczyć do ziemskiej tłoczni w 24 godziny.
Komentarze lord_setherial : Słabo i to bardzo słabo jak dla mnie...
Nie wiem czy Blackthorn jest zespołem z castingu, który został wykreowany na podobieństwo chociażby Tatu, w każdym razie ma w swoim ręku jeden wielki atut, który jest nie do pogardzenia na rynku ciężkiej muzyki. Tym atutem jest skład zespołu, w którym nie uświadczymy ani jednego przedstawiciela płci męskiej. Jest za to pięć dziewuszek, które, patrząc na fotki w książeczce, w trakcie każdego koncertu mogą liczyć na ogromne zainteresowanie męskiej części publiczności.
Co prawda premiera tego albumu miała miejsce już kilka dni temu jednakże warto moim zdaniem coś o nim wspomnieć. Mianowicie 26 pazdziernika tego roku na półki sklepowe trafiło najnowsze wydawnictwo amerykańskiej prog-power metalowej formacji Kamelot. 10 pełny krążek tego bandu nosi tytuł „Silverthorn”.
Deathmetalowcy z chilijskiego Thornafire zrealizowali teledysk do promującego nową płytę formacji "Eclipse Nox Coagula" utworu "Malefactor Manifiesto". Album ukazał się niedawno w barwach amerykańskiej Ibex Moon Records.
Warto wspomnieć, iż
9 i 10 czerwca Thornafire wystąpi w Polsce na dwóch koncertach w ramach "Cracow & Warsaw Unholy Union". Oprócz chilijskiej formacji na obu koncertach zagra ukraiński groove/thrashowy D.HATE oraz polskie zespoły.
Komentarze lord_setherial : Teledysk nawet dobry i warty obejrzenia. Co do muzyki to słabiutko,wokal w...
Po sześciu latach działalności Metal Spirit Resurrection Tour zmierza do Polski - tym razem flagą trasy będą z dumą nieść dwa rosyjskie zespoły - Sinful i Blackthorn, a także ukraińscy metalowcy z Def/Light. Hufce szatana przemaszerują przez jedno miasto ukraińskie i aż osiem miast w Polsce. DarkPlanet patronuje trasie.
Muzycy zespołu Demon Hunter wybrali już kawałki na nadchodzący wielkimi krokami nowy album. Producentem krążka będzie Aaron Sprinkle (Anberlin, Emery), a zmiksuje go Jason Suecof (All That Remains, Trivium). Piosenki podkreślać będą najsilniejsze punkty zespołu: metal, dark rock i balladowość. Do zespołu dołączył Jeremiah Scott, ceniony muzyk (The Showdown) i producent (Living Sacrifice).
Jurgen Thorwald urodził się w Solingen, w nauczycielskiej rodzinie jako Heinz Bongartz. Początkowo planował ukończyć studia medyczne, ale wkrótce musiał zrezygnować z nich z powodów zdrowotnych. Zamiast tego, studiował literaturę i historię na Uniwersytecie w Kolonii. Jego kariera dziennikarska zaczęła się w 1933 roku od pisania dla gazet SS: “Das Schwarze Korps” oraz “Essener National-Zeitung”. Pisarz początkowo interesował się techniką lotniczą i rosnącym wtedy w siłę przemysłem lotniczym i zdecydował się na napisanie publikacji dla Luftwaffe.
Jego pochodzenie, miejsce przeznaczenia, a nawet imię jest skryte w ciemnościach zapomnienia, a przyszłość jest niepewna. Jak sam określa, chce dotrzeć gdzieś, nie znając celu. Walcząc z wilkami spotyka ludzi i musi podjąć decyzję, jak się wobec nich zachować. Ostatecznie decyduje się uratować ich życie. Wśród napadniętych przez obcych wojowników przeżywa tylko kobieta, Urd i jej dwoje dzieci. Jej mąż ginie w masakrze, a bezimienny staje się głową rodziny.
20 czerwca na polskim rynku ukaże się książka „THOR. Saga Asgard”. Jej autorem jest Wolfgang Hohlbein, najpoczytniejszy niemiecki pisarz powieści fantasy i jeden z najpopularniejszych niemieckich pisarzy w ogóle, znany na całym świecie. Niewielu współczesnych autorów zbliżyło się do nakładu 37 milionów egzemplarzy, który łącznie osiągnęły jego książki. 160 bestsellerów uczyniło go niekwestionowanym królem literatury fantasy.
Minęły dwa lata od ostatniego albumu X-Fusion. To całkiem sporo biorąc pod uwagę, że cykl wydawniczy projektów elektronicznych to kilka płyt rocznie plus setki wersji specjalnych, singli dem remiksów i Bóg wie czego jeszcze. Na szczęście Jan L. wie, że ilość jest zwykle zaprzeczeniem jakości, co potwierdza najnowsze jego dziecko - „Thorn In My Flesh”.
Dla dzisiejszych kobiet osiągnięcie trzydziestu, czterdziestu czy pięćdziesięciu lat nie jest równoznaczne z utratą urody. Dostępne na rynku kosmetycznym specyfiki potrafią skutecznie opóźnić efekty starzenia i pozwalają dłużej cieszyć się kwitnącym, świeżym wyglądem. Bardziej zdesperowane panie korzystają z zabiegów chirurgicznych bądź laserowych, które ujmują im wieku, przydając równocześnie seksapilu i uroku. Gdyby środki, którymi dysponują współczesne niewiasty, były znane w XVI wieku z pewnością nie powstałaby czarna legenda o krwawej hrabinie Bathory, kobiecie, używającej krwi swoich poddanek by uzyskać efekt porównywalny do wstrzyknięcia pod skórę botoksu.
Komentarze JancioWodnik : Długi ale jest bardzo zacny :)
Stary_Zgred : Przy "Hrabinie" wypada jednak korzystniej. Też go polecam. Właśni...
amorphous : Tym, którzy lubią historię krwawej hrabiny polecam też węgierski fi...
W sobotę 18 grudnia poznański Blue Note po raz ostatni w 2010 roku otworzy swoje drzwi dla miłośników ciężkiego brzmienia. Podczas sobotniego koncertu będziecie mogli usłyszeć 4 poznańskie kapele: Mindtwister, Authority Sin, Mad Light oraz Second Child oraz gości ze Szczecina, zespół Azwan. Mamy dla was dwie pojedyncze wejściówki na ten koncert, wystarczy wysłać do nas maila wraz ze swoim dakplanetowym nickiem do środy 15 grudnia do godziny 24:00. Piszcie na konkurs@darkplanet.pl.
Komentarze Diamanda : Super ]:->
Angelwing : Pojedyncze wejściówki otrzymują: Diamanda oraz Glebacz. Gratulujemy!
W niedzielę, 19 września, w poznańskim klubie Blue Note odbędzie się koncert pod szyldem Basement Burial. Wystąpią: wrocławski Esqarial oraz trzy poznańskie formacje - Empty Playground, Anthem i Authority Sin. Fanów ciężkiego brzmienia zapraszamy do wzięcia udziału w konkursie. Aby wygrać jedną z dwóch pojedynczych wejściówek na to wydarzenie, należy odpowiedzieć na pytanie: jaki tytuł nosi najnowsze wydawnictwo zespołu Empty Playground?. Na odpowiedzi czekamy do 17 września. Prosimy je
przesyłać wraz z darkplanetowym nickiem na adres konkurs@darkplanet.pl.
Komentarze Angelwing : Odpowiedź na pytanie konkursowe brzmi: Under Dead Skin. Pojedyncze zapr...
Pomny świetnych wrażeń, jakie wywarła na mnie płyta "Angeldust" zespołu On Thorns I Lay, postanowiłem zapoznać się z następcą w/w płytki o jakże wymownym tytule "Egocentric". Początkowo byłem nią oczarowany podobnie jak wcześniejszym wydawnictwem grupy, jednak z czasem zdałem sobie sprawę, że czegoś na niniejszym albumie brakuje. Teraz, po kilkunastu przesłuchaniach recenzowanego albumu, mogę odnieść się już do całości materiału zawartego na "Egocentric".
Płyta "Angeldust" On Thorns I Lay była swego czasu dołączona do jednego z poczytnych periodyków zajmujących się szeroko rozumianą muzyką metalową. Za stosunkowo nieduże pieniądze można było raz na dwa miesiące nabyć fachową prasę z dwoma płytami CD. Niestety, z perspektywy czasu, stwierdzić trzeba, że większość z dołączanych płyt była co najwyżej średnia i nie przetrwała próby czasu. Na szczęście trafiały się wyjątki. Jednym z takich wyjątków była płyta Greków.
Komentarze KostucH : Istotnie, świetny zespół i bardzo klimatyczna muzyka. Jednak moim ulubi...
AbrimaaL : Rzeczywiście, jedna z niewielu płyt, które sobie zostawiłem z czasop...
W tym roku miał się ukazać nowy album Meshuggah, ale póki co ani widu, ani słychu na ten temat. Zamiast tego jest DVD "Alive", który ma tymczasowo zaspokoić oczekiwania fanów. To jednak jest nic w porównaniu z tym, co właśnie obiegło świat. Po 13 latach od wydania przegenialnego albumu "Sol Niger Within" gitarzysta Meshuggah - Fredrik Thordendal zdecydował się rozpocząć pracę nad drugim albumem, który także ma być opatrzony etykietą Fredrik Thordendal's Special Defects.
Komentarze Harlequin : menadżer nie, ale zachęcam do zwrócenia uwagi na tę pozycję, bo...
oki : czy autor artykułu jest "menedżerem"? bo reklama godna Mystic Art:)
Loud Out Records to kultowa polska wytwórnia, a wydawnictwa z niej pochodzące są jednymi z najbardziej poszukiwanych na rynku. Jedną z takich pozycji jest właśnie debiutancki album płockiego Hazael, który po czterech latach istnienia doczekał się znalezienia wydawcy debiutanckiego albumu. Loud Out zdecydowała się wypuścić "Thor" w nakładzie 500 sztuk, przez co płyta osiąga obecnie horrendalne ceny. Czy jednak wartość kolekcjonerska w tym przypadku idzie w parze z wartością muzyczną? Niestety nie do końca.
Komentarze leprosy : Chłopaki sie podjarali szwedzkim death metalem ,nagrali płyte a potem pos...
Harlequin : a jeśli chodzi o mp3 to spróbuj tego: http://rapidshare.com/files/1863753...
sezmoth : Uważam tę płytę za udaną, na przyzwoitym poziomie europejskim i...
Death/grindowa Leathora, projekt napędzany przez obecnego gitarzystę Dark Tranquillity - Niklasa Sundina, ogłosił oficjalną datę premiery swojego drugiego albumu. Płyta "The Light In Which We All Burn" uderzy do sklepów muzycznych z dniem 27 kwietnia przyszłego roku. Miksowany przez Petera de Betou (mastering płyt Dark Funeral, Meshuggah, Hipocrisy) materiał składa się z trzynastu epickich "mini-dzieł" metalowych w których uwzględniono eklektyczne gusta całej piątki muzyków szwedzkiego zespołu. Na "The Light In Which We All Burn" przeważają - potężne partie death/grindu wykonane z intensywną pasją i "łajdacką" brutalnością.
Jón "Jónsi" Thor Birgisson, lider islandzkiego kwartetu Sigur Ros, z powodzeniem kontynuuje swoją karierę solową. Pół roku od ukazania się jego debiutu - "Riceboy Sleeps" nagranego wspólnie z amerykańskim artystą (prywatnie partnerem) Alexem Somersem, muzyk sygnalizuje gotowość do wydania jego następcy - "Go". Producentami krążka, podobnie jak pierwszej płyty są: Birgisson, Somers (członek zespołu Parachutes) oraz świeża krew w osobie Petera Katisa (The National, Interpol). Utwory miksowane były w studiach w Islandii i Connecticut. "Go" to ponoć album radosny, emocjonujący, rozkoszny i... nieustraszony. Premiera płyty - 30 marca.