Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin
Recenzje :

Overkill - The Electric Age

Bobby Blitz i DD Verni rozpieszczają swoich fanów jak żaden inny zespół. Dwa lata po rewelacyjnym "Ironbound" amerykanie wydają jego następcę, po raz kolejny pod skrzydłami niemieckiego giganta Nuclear Blast. Overkill ma to (nie)szczęście, że zawsze wydaje swoje albumy wtedy, gdy konkurencja nie śpi. W 2010 musiał zmierzyć się z ultra miodnym "The Evolution of Chaos" Heathena, by po bardzo ostrej i dramatycznej walce w końcu ustąpić miejsca swoim kolegom z Bay Area - Heathen wyszedł wtedy z tego starcia zwycięsko, choć był bardzo poturbowany. W tym roku na Overkilla ostrzą sobie zęby ich rówieśnicy z Testament, a także niemieccy zabójcy z Exumera. Kto wygra ten zacięty bój? Nie wiadomo, na razie pozostaje teraźniejszość i "The Electric Age", który dopiero co trafił do mojego odtwarzacza.
Więcej Komentarz
Recenzje :

Lethian Dreams - Season Of Raven Words

Po wydaniu debiutanckiego "Bleak Silver Streams" francuski Lethian Dreams obiecał fanom, że to ostatni raz gdy dane będzie im słyszeć liryczne popisy w wersji growl. 3 lata później doom metalowy duet rzeczywiście dotrzymuje słowa. Kolejny krążek – "Season of Raven Words" - wokalnie zdominowany jest tym razem tylko przez Carline Van Roos znaną także z takich grup jak Aythis czy Remembrance. Pomysł trafił w punkt i coś mi się zdaje wyszedł na dobre tak muzyce jak i samym słuchaczom.


Więcej Komentarz
Recenzje :

Cruentus - Terminal Code

Cruentus, Terminal Code, groove metal, hardcore, deathcore

Cruentus to zespół, który istnieje już od 2000 roku. Wydany w 2010 „Terminal Code” jest ich drugim pełnym albumem. Od początku atakuje nas ostry groove metal czy też hard/death core. Taka muzyka jest podstawą i rdzeniem tej płyty. Zazwyczaj szybkie, poplątane i chore klimaty uderzają przez większość czasu. Do tego mamy różne wokale, jednak najczęściej występują dwa. Jeden krzykliwy hardcoreowy i drugi czysty.

Więcej Komentarz
Recenzje :

VoiXNoire - Demo V.1 EP

Kolejny debiutant sceny harsh electro stosunkowo niedawno postanowił podzielić się pierwszą próbką swoich możliwości. Opatrzony niepozornym tytułem "Demo EP", krążek udostępniony został darmowym downloadem za pośrednictwem facebooka, tym samym stając się jedyną jak dotąd reklamą pochodzącego ze słonecznego Puerto Rico projektu VoixNoire. Cztery kawałki wprawdzie nie powalają, ale mogą wywróżyć ciekawą przyszłość młodemu przedsięwzięciu. Zresztą "darowanemu koniowi...".


Więcej Komentarz
Recenzje :

Ab Intra - Supremus

Ab Intra, Supremus, Bisclaveret, Dark Ambient, ZoharumProjekt Ab Intra, pod którym kryje się Radosław Kamiński, niedawno wydał nowy materiał zatytułowany “Supremus”. Projekt powstał w 2005 roku, a pierwszy album "Demiurgia" wydany został przez Prodistri rok później. W 2007 roku we współpracy z Bisclaveret i Sect powstał split w ramach kultowej serii wydawniczej “Scontrum Act”. Został on wydany jako szósta cześć tej serii wydany przez "War Office Propaganda". Ostatnia płyta "Aura Imaginalis" wydana była przez Zoharum cztery lata temu.
Więcej Komentarz
Recenzje :

Mondrian Oak - Aeon

Ależ mnie ten album wymęczył. Niby post rock/metal czyli gatunek, który lubię, ale tego co wyprawiają Włosi z Mondrian Oak na swoim drugim albumie nie można przebrnąć za jednym podejściem bez skonsumowania w jego trakcie z trzech „tygrysków”. Sama kawa, nawet z siedmiu łyżeczek, nie pomoże by już przy trzecim kawałku nie odpłynąć w objęcia Morfeusza.
Więcej Komentarz
Recenzje :

Syn Ze Sase Tri - Sub Semnul Lupului

Syn Ze Sase Tri, Sub Semnul Lupului, pagan metal, black metal, folk metal, symphonic metal„Sub Semnul Lupului” to drugi album zespołu Syn Ze Sase Tri. Właściwie rzut oka na zdobiącą płytę okładkę z pędzącymi na rumakach rycerzami w rynsztunku, łopoczącymi na wietrze sztandarami i wilczym stadem u boku jeźdźców wystarczy, by z grubsza określić jaki gatunek wykonują Rumuni. Jeżeli ktoś ma jakieś wątpliwości to podpowiem, że jest to pagan black metal, symfoniczny z elementami folku.
Więcej Komentarz
Recenzje :

Deathlust - Execution of Your Faith

Deathlust  był mi dotychczas tworem zupełnie nieznanym. Kiedy więc dostałem do recenzji ich najnowszy materiał pomyślałem, że znów będzie to jakiś rechot, który przesłucham raz, góra dwa, by następnie wypoziomować nim chybotliwe biurko. No i co? Jak zwykle sprawdziła się znana maksyma: „rachuj, rachuj i tak wszystko na ch..”. Płytka kręci się już nasty raz w odtwarzaczu, a biurko jak się chwiało tak dalej nie trzyma poziomu.
Więcej Komentarz
Recenzje :

Hardwire - Insurrection

Kanadyjczycy z Hardwire stworzyli dość unikalną kombinację electro-industrialu z marszowymi rytmami, która dała w efekcie płytę “Insurrection”. Nagrali 11 nowych utworów, w tym "God Help Us All" w wykonaniu En Esch (dawniej KMFDM, a obecnie Slick Idiot). "Insurrection" odkrywa mroczne korytarze electro-industrialu oraz industrial-metalu, ale nie stroni od mieszania konwencji. Tematykę płyty obejmują: wojna, kontrola umysłu, klimaty cyberpunkowe i apokaliptyczne.
Więcej Komentarz
Recenzje :

Megadeth - Endgame

Nazwa "Endgame" na pewno nie sugeruje końca zespołu, raczej szef grupy mógłby powiedzieć, że to koniec zabawy: "Wychodzę wam na przeciw. Pokażę wam co to jest thrash metal w XXI wieku". Mustaine stwierdził że "Endgame" jest najlepszym materiałem od "Rust in Peace". Po doświadczeniu tej płyty mogę śmiało stwierdzić, że zespół nabiera wiatru w żagle i że jest to absolutnie najlepszy thrashowy materiał.
Więcej Komentarz
Recenzje :

Timeghoul - 1992-1994 Discography

Nareszcie. Inaczej tego ująć nie mogę, jeśli w końcu po ponad dwóch latach zapowiedzi ukazała się kompaktowa wersja wszystkich nagrań amerykańskich deathmetalowców z Timeghoul. Kompletny zbiór nagrań Timeghoul to zaledwie 6 kompozycji, które trafiły na demo "Tumultuous Travellings" z 1992 roku i EPkę "Panaramic Twilight" wydana dwa lata później. Materiały te wydane dotychczas tylko na kasetach za sprawą Dark Descent Records mają szansę trafić do szerszego grona odbiorców.
Więcej
Komentarze
Harlequin : no trza, trza, ja chyba zamówie Kupuj kupuj, na alledrogo są, Hellth...
rob1708 : no trza, trza, ja chyba zamówie
DEMONEMOON : Trza pogrzebac!
Recenzje :

Nifelheim - Envoy Of Lucifer

Envoy Of Lucifer, Nifelheim, black metal, thrash metal,

„Envoy Of Lucifer” to iście piekielny album. Nifelheim postarał się o otoczkę, która wywołuje takie mniemanie o tej płycie ale najważniejsze, że to głównie muzyka wprowadza nas do królestwa rogatego.

Więcej Komentarz
Recenzje :

Dub Buk - Русь Понад Усе!

Русь Понад Усе!, Dub Buk, black metal, pagan metal, folk, folk metal, slavonic black metal, Nokturnal Mortum,

Ukraiński Dub Buk tworzy w rodzimym języku. Teksty piosenek i inne informacje we wkładce są napisane cyrylicą. Sprawia to, że ta płyta jest ciekawostką w kolekcji jednak niestety uniemożliwia to zapoznanie się z warstwą liryczną. Mimo to jest tu sporo wskazówek, które sprawiają, że dość łatwo zorientować z jakim black metalowym nurtem mamy do czynienia.

Więcej
Komentarze
Glingorth : Bardzo dobra płytka! Chociaż jak dla mnie Iду на Ви jest nieco...
Recenzje :

Pandemonium - Misanthropy

Wieści o planowanym na początek 2012 r. wydaniu najnowszego materiału Pandemonium od dłuższego czasu elektryzowały metalową publikę w kraju. Szczególnie dało się to zauważyć wśród tej „starszej metalowej młodzieży”, która wychowała się na dźwiękach ekipy Paula i spółki. Ja nie zaliczam się do tego grona i dzięki temu mogłem podejść do tego materiału bez żadnych nadziei, wyobrażeń i oczekiwań.
Więcej Komentarz
Recenzje :

Dream Theater - Metropolis Pt.2: Scenes From A Memory

Metropolis Pt.2: Scenes From A Memory, Dream Theater, Images And Words, progressive metal, James LaBrie

Tytuł tej płyty nawiązuje do jednego z kawałków z „Images And Words”. Sceny z pamięci są jego drugą częścią. Jest to historia pewnego człowieka, który idzie do terapeuty i daje się wprowadzić w trans aby dowiedzieć się jaka jest przyczyna gnębiących go myśli.

Więcej
Komentarze
Harlequin : Akurat na tej płycie zjadłem zęby i nie do konca sie zgodzę z Tobą Wu...
Recenzje :

Hermh - Eden's Fire

Hermh zapewne ma wielu sympatyków w Polsce, ale do mnie średnio przemawia ich twórczość. Jest tak pewnie dlatego, że wolę słuchać metalu bez wszystkich urozmaiceń a'la Dimmu Borgir. "Eden's Fire" miałem okazję zakupić na koncercie Behemotha za bagatela - 5zł. Interes życia? Nie, to tylko wytwórnia Empire Records, której krążki były niegdyś dodawane do czasopisma Thrash'em All, więc myśląc racjonalnie taka cena po kilku latach od premiery była czymś zupełnie naturalnym.

Więcej
Komentarze
Szmytu : A ja lubię, na silę napisana złośliwa recka, bez polotu. Odradzam recen...
zsamot : A ja lubię, na silę napisana złośliwa recka, bez polotu. Odradzam recen...
Vammp : W pełni popieram
Recenzje :

Slavland - Tarcza Swaroga

Tarcza Swaroga, Slavland, black metal, pagan metal, folk, folk metal, Swaróg, Swarożyc, Mieszko I

„...Czasy zamierzchłe powracają tu, czasy świetności pogańskich ziem!..” Ten fragment wstępu z wkładki wyraźnie oddaje zawartość klimatyczną tej płyty. „Tarcza Swaroga” to już piąty album Slavland i tak jak zawsze zabiera nas do czasów wczesnego średniowiecza, kiedy to nasi wojowniczy przodkowie byli mężni, waleczni i nie skalani obcą religią.

Więcej
Komentarze
Vammp : Pytałem co z tym demem, ale takie wyszło bo tylko cześć zespołu s...
Harlequin : Na MC wyszły również dema Winter Dream oraz Tym z krainy cieni, na C...
Vammp : Na MC wyszły również dema Winter Dream oraz Tym z krainy cieni, na C...
Recenzje :

Morbid Angel - Domination

Covenant, Morbid Angel, death metal, Domination, Eric Rutan, Trey Azagthoth, Pete Sandoval, David Vincent

Po takiej płycie jak „Covenant” wydawałoby się, że przed Morbid Angel stało ogromne wyzwanie. Wydać następcę płyty, która przez wielu uznana została za najlepsze dzieło death metalu, to bardzo trudne zadanie. Przebić „Covenant” wydaje się niewykonalne nawet dla jego twórców. I choć Morbid "Covenantu" nie przebił, to wydając „Domination” w niesamowity sposób potwierdził swoją death metalową supremację.

Więcej
Komentarze
lord_setherial : Wszak płyta była wydana w 95. Muzycznie jest dobrze,nawet te ambient...
zsamot : Rewelacyjna recenzja i w pełni się zgadzam. Dla mnie najlepszy Morbid. Z...
rob1708 : dla mnie to cały czas wazna płyta i czesto do niej wracam,chociaz od pier...
Recenzje :

Reinfection - They Die For Nothing

Reinfection, They Die For Nothing, grindcore

Szanowni Państwo.  Z prawdziwą przyjemnością chciałbym przedstawić Państwu zespół Reinfection i jego płytę „They Die For Nothing” Zespół ten jest wart uwagi ponieważ panowie pięknie grają i ładne mają piosenki. Rodzaj muzyczny jaki wykonują to jest grindcore. Utwory charakteryzują się ścianą dźwięku i ciężkością, która z łatwością przypadnie każdemu do gustu. Melodie są intensywne i trochę się zlewają, dodatkowo pan grający na perkusji strasznie łupie, a gitara basowa ma bardzo niskie i brudne brzmienie co sprawia, że całość jest bardzo mocna i hałaśliwa.

Więcej
Komentarze
WUJAS : Dzisiaj pisana i nie miała być anty tylko żartobliwa. Dla mnie płyta może...
Recenzje :

Thy Catafalque - Roka Hasa Radio

Recenzja trochę spóźniona bo w ubiegłym roku Węgrzy wydali już następcę „Roka Hasa Radio”. Poziom tego wydawnictwa jest jednak tak wysoki, ze ewidentnym zaniedbaniem byłoby nie poświęcenie mu należnej uwagi. Spieszę więc naprawić ten błąd i wyrazić swoją opinię na temat jednego z najważniejszych albumów, jakie ukazały się w 2009 roku.
Więcej Komentarz