Malleus Maleficarum to zespół ze Świnoujścia, który zaistniał jednym demem „Dance Macabre” w 1993 roku. Wydanie jest oczywiście kasetowe, z pisaną na maszynie, dwustronnie kserowaną okładką z tekstami. Muzyka jest bardzo prosta, a jej jakość garażowa, lecz słuchając tego materiału można się uśmiechnąć z sentymentem.
Rozpędził się Thy Serpent i rozwinął wydawniczo. Po płycie „Lords Of Twilight” załapał się nawet na eksportowy fiński split z Nightwish i Children Of Bodom. Niedługo potem ukazał się ich trzeci album „Christcrusher”. Jego okładka znów pokazuje urzekający widok z błyskawicami, a muzyka otula ciemną symfonią.
Otyg jest zespołem założonym przez Vintersorga i Mattiasa Marklunda w 1995 roku, który od początku swojego krótkiego istnienia był ewenementem na metalowej scenie. Dał się zauważyć nie tylko garnkiem w logo, ale przede wszystkim niezwykle natchnionym i nowatorskim podejściem do folku. Ich pierwsza płyta „Älvefärd” ukazała się nakładem austriackiej Napalm Records i od razu mocno namieszała oraz zyskała wielu słuchaczy. W Polsce wydał ją Mystic Production na kasecie.
Disbelief powstał w Niemczech w 1990 roku i przez długi czas udało im się zrealizować kilka demówek. Dopiero w roku 1997 nawiązali współpracę z, będącą odłamem Nuclear Blast, Grind Syndicate Media i wydali płytę, którą zatytułowali po prostu „Disbelief”. Znajdują się na niej utwory wcześniej prezentowane na demach oraz nowy materiał.
Reedycja debiutanckiego albumu Trauma, zatytułowanego "Comedy Is Over" ukazała się 22 września 2017 roku nakładem Deformeathing Production. Oryginalne taśmy ze studia S.L. zostały poddane masteringowi, za który odpowiedzialny jest Piotr Gruenpeter z Satanic Audio. Płyta poszerzona jest o jeden bonusowy utwór. "Comedy Is Over" to bezapelacyjnie jeden z kamieni milowych polskiej sceny death metal.
CrommCruaich : Trzeba przyznać, że bardzo przyzwoite wydanie. Właśnie leci w odtw...
„Gracefallen” jest czwartą płytą fińskich doom metalowców z Unholy. Ich ociężałość i ślamazarność przyprawia o myśli samobójcze, więc trzeba się dobrze zastanowić zanim odpali się ten ponad godzinny album. Mimo wielokrotnych prób wciągnięcia się w tą muzykę ja wciąż mam z nią problem i ciężko mi sformułować jakieś jednoznaczne opinie na jej temat.
„Jak tak dalej pójdzie to będziemy mieli kolejny zespół światowej sławy.” Takimi sowami, trzy lata temu, zakończyłem recenzję poprzedniej płyty In The Name Of God „Imaginary Paradise”. No i poszło. „We Are The War” to album jeszcze lepszy, który wypełnia te drobne braki na jakie pozwoliłem sobie zwrócić uwagę poprzednim razem. Wszystko już z nowym wokalistą, ponieważ Kubę Kubika zastąpił Artur Janicki.
Knock Out Productions prezentuje dwa koncerty wspólnej trasy Testament z Annihilator oraz Death Angel! Giganci thrash metalu z Bay Area wracają do Europy ze swoim najnowszym albumem "Brotherhood Of The Snake"! Po opublikowaniu najnowszego materiału w październiku 2016 roku Testament podbija listy sprzedaży płyt oraz otrzymuje entuzjastyczne recenzje od fanów i dziennikarzy z całego świata.
zet : Powinna być na stronie opcja "zgłoś nadużycie" czy coś w tym sty...
„Pandemonic Incantations” jest trzecią płytą Behemoth i można powiedzieć, że przełomową dla tego zespołu. To tutaj można odnaleźć pierwsze symptomy zwrotu ku death metalowi i wyraźnie słychać, że Nergal zakończył okres tworzenia podziemnego black metalu. Piszę Nergal, ponieważ Behemoth opuścili Baal i Les, aby założyć Hell-Born. W nową erę zespół wszedł więc w nowym składzie. O ile Mefisto nie zagrzał długo miejsca na basie, to przybyły z Damnation Inferno miał się stać jego drugim filarem i kreatorem perkusyjnej baterii na następne dziesięciolecia.
Moment, w którym Dave Mustaine wylatuje z Metallicy, dla wielu jest najlepszym jaki mógł się wydarzyć. Niesforny muzyk już niedługo bowiem spotyka Dave’a Ellefsona i wraz z nim zakłada nową legendę światowego metalu – Megadeth. Od tej pory ta dwójka ma stanowić filary tego zespołu i budować jego drogę na szczyt. Początki jednak były trudne. Brak pieniędzy, kłopoty z wszelkiego rodzaju używkami i wciąż zmieniający się skład, nie pomagały w rozpoczęciu kariery. Udało się jednak podpisać kontrakt z Combat Records i nagrać płytę. Krótką, z nienajlepszym brzmieniem, ale ostrą i bezkompromisową. Jej tytuł brzmi „Killing Is My Business… And Business Is Good!”
22 września ukaże się reedycja debiutanckiego albumu zespołu Trauma „Comedy Is Over”. Oryginalne taśmy ze studia S.L. zostały poddane masteringowi, za który odpowiedzialny jest Piotr Gruenpeter z Satanic Audio. Zupełnie nowa szata graficzna przygotowana została przez Archart Studio, a płyta poszerzona o jeden bonusowy utwór. Pre-order wydawnictwa dostępny jest na stronie Deformeathing Production.
CrommCruaich : Cieszę się, że ostatnio tyle reedycji wychodzi.
WUJAS : Ja też załapałem się na swój egzemplarz z pierwszego wydania....
Krasnal_Adamu : To chyba udało mi się go kupić, gdy był już niedostępny ;) Jak...
Jesienią tego roku ukaże się najnowszy krążek śląskich thrashersów z Horrorscope - „Altered Worlds Practice”. Płyta zarejestrowana została w okresie od kwietnia do sierpnia bieżącego roku w renomowanym ZED Studio, w dość egzotycznej, bo usytuowanej w bezpośrednim sąsiedztwie Pustyni Błędowskiej, lokalizacji. Pod okiem Tomasza ZEDa Zalewskiego, odpowiadającego za wszystkie etapy produkcji materiału, Horrorscope zdecydował się na nagranie albumu w klasyczny, wręcz analogowy sposób, stawiając na wypracowane przez lata, autentyczne, potężne i żywe brzmienie grupy.
„Artefact” jest taką nową odsłoną Devilyn. Podczas trzech lat, które minęły od „Reborn In Pain” Bony i Novy wymienili połowę składu, a przed nową płytą wsparli się promówką, która miała pokazać ich aktualne możliwości. Zaowocowało to kontraktem z angielską Blackend, choć swój kawałek tortu wyrwało i Mystic Production wydając to w Polsce na kasecie.
Deathreat to nowa krakowska formacja, która właśnie zadebiutowała w barwach Deformeathing Production. Jest to EPka „Zero Trust”, która mimo że trwa szesnaście minut, to zdołano na niej upchnąć aż dziewięć kawałków. Pod oldschoolową okładką kryje się bowiem również starej daty grindcore, który nie potrzebuje wiele czasu, żeby się rozkręcić.
Uganga to bardzo stary brazylijski zespół thrash metalowy, a wydany w 2014 roku „Opressor” jest ich czwartym albumem. Po paru latach płyta ta doczekała się europejskiej reedycji, za którą w różnych krajach, odpowiedzialni są lokalni wydawcy. U nas przedsięwzięcie zrealizowało się poprzez połączone siły Defense Records i Deformeathing Productions.
„Psychofilia” to trzecia płyta Bottom, który za jej sprawą doczekał się oficjalnego wydawcy w postaci Deformeathing Production. Z tego powodu materiał dotarł i do mnie, a przyznam szczerze, że wcześniejsze produkcje tego zespołu są mi nieznane. Szybko jednak przekonałem się, że Bottom to głośny mix różnego rodzaju muzycznej ekstremy gdzie death, grind, thrash, hardcore i punk bryzgają z głośników strumieniami, zostawiając śmierdzące smugi na wszystkim co znajduje się w bezpośredniej okolicy.
Rotengeist bynajmniej nie jest nową nazwą na polskiej scenie metalowej, choć przyznam szczerze, że ja nie miałem wiele styczności z tym zespołem. Płytę „The Test That Divides Us All” przyjąłem więc z ciekawością, która długo przeradzała się w akceptację. Ostatecznie polubiłem tę płytę, choć z pewnymi zastrzeżeniami.
DarkPlanet i Fabryka Kart Trefl zapraszają do udziału w konkursie, w którym wygrać można jeden w dwóch zestawów gry karcianej "Boss Monster Następny poziom". Wciel się w rolę złoczyńcy rodem z retro gier wideo, zostań jednym z dwunastu bossów, zbuduj straszliwe komnaty pułapek i potworów, rzucaj potężne legendarne czary i zmierz się z nowymi wyzwaniami, jakie postawią przed Tobą mroczni i hybrydowi bohaterowie.
konkurs : Prawidłowa odpowiedź to: w kategorii Total Blackout. Nagrody otrzymują:...