Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Recenzje :

Thot - Obscured By The Wind

Thot, Obscured By The Wind, metal, electro, electro rock, electro pop, EBM, industrial

"Obscured By The Wind" to trzeci studyjny album belgijskiego Thot. Ukazał się w marcu 2011 roku. Zawsze mam problem z określeniem zawartości muzycznej zespołów w większości elektronicznych. Metal to to nie jest. Może więc electro rock, a może electro pop? Industrial, EBM? A może po prostu wszystkiego po trochu, bo Thot nie zamyka się w jednej konwencji i tworzy muzykę urozmaiconą i wielowątkową.

Płyta w większości jest przebojowa i z przytupem. Kompozycje wprawiają w pozytywny taneczny nastrój, że aż chce się ruszyć bioderkiem, tudzież machnąć dyńką, w zależności co kto preferuje. Wspomniałem o elektronice, bowiem ta jest podstawą tej płyty, jednak nie znaczy to, że nie znajdziemy tu bardziej tradycyjnych instrumentów. Muzyka jest mocno gitarowa i to zdecydowanie nadaje jej mocy i energii. Czasem, aż naprawdę dają ostrą gitarowo-perkusyjną jazdą. Możemy też natknąć się na gitarę akustyczną i inne bardziej orientalne instrumentarium, co bardzo wzbogaca i tak niebanalną muzykę. Do tego trochę niepokojących momentów pozornego spokoju, wkręcających pejzaży, niespodziewanych odgłosów. Wszystko naprawdę świetnie zmieszane, bardzo ciekawe, warte zapoznania. Świat zaprezentowany przez Thot intryguje, prowadzi w nieznanym i niepewnym kierunku. Nie wiadomo co się za chwilę wydarzy, co nas zaraz spotka.
  
Uważam, że momenty lżejsze i bardziej kojące są dobrane w wystarczającej, ale tak naprawdę niezbyt rozległej dawce. Płyta w większości jest brudna i zwyczajnie ciężka. Czyni ją to mocną pozycją, która przede wszystkim nie nudzi ani przez chwilę. Jest po prostu dobrze wyważona.
   
Parę słów należy się wokalom, których koncept i jakość jest porównywalna do muzyki. Głównie męskie ale i damskie. Głównie po angielsku ale i po francusku. Głównie śpiewane ale i narracje, szepty, różne barwy. Bardzo dobre, pasujące do muzyki i nadające jej odpowiedniej jaskrawości i przebojowości.
   
Nie bardzo mogę wyróżnić tu jakieś takie hity, które by mi zapadły w głowie swoimi melodyjnymi refrenami. Ale uważam, że to bardzo dobrze. To nie jest muzyka na dyskoteki czy radiowe przeboje, ani żaden taki inny syf. Thot pozostaje zespołem niszowym bez odchyłów w stronę komercyjnej padaki. Cała płyta trzyma wysoki poziom. Pozycja warta sprawdzenia i poświęcenia czasu.

Tracklista:

01. Eolien
02. Take A Bow And Run
03. Dancing In The Corn
04. Moved Hills (Edit)
05. Spellbound Fields
06. Blue and Green (Are Melting Down In A Seed)
07. Ortie
08. Solid Insecure Flower
09. The Hour Speller
10. Obscured By The Wind

Wydawca: White Leaves Music (2011)

Ocena szkolna: 4+

Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły