Organizatorzy Castle Party postanowili poszerzyć tegoroczną imprezę o dodatkowy dzień koncertowy. Festival rozpocznie się już w środę, 11 lipca kameralną imprezą warm-upową. Na scenie zobaczymy zespoły: Cabaret Grey, Dusk Watch, Amrou Kithkin, Miranda Cartel oraz Switchface. Prowadzenie koncertów i "zimna" muzyka przed, w trakcie i po - Dominika Bruszkiewicz (Zimny Fron - Radio Centrum). Miejsce koncertów: Arkady (dawna Basztowa). Wstęp wolny!
Gardenian był zespołem z Göteborga, wyrosłym na fali popularności melodyjnego death metalu z tego miasta. Po debiutanckim albumie „Two Feet Stand” zainteresowała się nimi Nuclear Blast, która wydała ich drugą płytę „Soulburner”. Zespół poszedł na niej o krok dalej ze swoją muzyką, nakierowując ją w stronę heavy metalu.
„Fetish” jest czwartą płytą „Artrosis”, na której zespół coraz bardziej zanurza się w świecie dźwięków elektronicznych i proponuje nowy anturaż dla swojej muzyki. Klimat jednak pozostaje ten sam, a i tak piosenki prowadzone są spokojnym i błogim głosem Medeah. I to właśnie ten klimat jest podstawą „Fetish”. Chłodna i opanowana atmosfera rozwija się ospale i nigdy nie osiąga punktu kulminacyjnego.
Steven Wilson przygotował niespodziankę dla swoich fanów. Z okazji Record Store Day, czyli 21 kwietnia 2018 roku, w niezależnych sklepach płytowych pojawi się ekskluzywne wydawnictwo „How Big The Space”. To niepublikowany wcześniej utwór, którego współautorem jest Andy Partridge z XTC. Kawałek powstał podczas nagrań do płyty „To The Bone”.
Organizatorzy Castle Party przygotowali niespodziankę związaną z 25-leciem festiwalu w Bolkowie. W sobotę o północy odbędzie się specjalny, nocny koncert niezwykłego zespołu, który po raz pierwszy zagra w naszym kraju. Death in Rome – wyjątkowy projekt grający wyjątkową muzykę. Muzycy specjalizują się w posępnych i dostojnych coverach słynnych utworów.
Casus Belli to twór powstały w Szczecinie w 1999 roku, który wyrósł na gruzach podziemnej formacji Udertaker. Być może dlatego okres demówkowy już mieli za sobą i postarali się od razu o pełny materiał „Kalos Kai Agathos”. W 2000 roku wydała go powołana chyba specjalnie w tym celu wytwórnia Hellvis, ale okazał się na tyle dobry, że szybko podłapał go Metal Mind wypuszczając nakład na płycie i kasecie.
zsamot : Niezawodny darkpanet ma reckę. ;-) Płytę polecam.
Wokalista Marillion wystąpi ze swoim recitalem na scenie Progresji. Steve Hogarth - niezwykła osobowość oraz talent, jeden z najbardziej rozpoznawalnych i wyjątkowych głosów muzyki rockowej. Od 1989 nieprzerwanie stoi na czele Marillion - jednej z najsławniejszych formacji rocka progresywnego, z którą od prawie 30 lat święci sukcesy artystyczne. Zespołu, który ma rzeszę oddanych fanów i miłośników na całym świecie w tym w Polsce.
Skład tegorocznego festiwalu w Bolkowie uzupełnia ikona samobójczego black metalu, szwedzki Shining. Będzie to pierwszy od 2009 roku występ zespołu Niklasa Kvarfortha w naszym kraju. „Obecność jest obowiązkowa” – krótko rzuca frontman. „X – Varg Utan Flock” – płyta wydana w styczniu tego roku po raz kolejny obnaża udręczoną duszę i cierpienia frontmana i założyciela Shining.
7-osobowy skład Woodland Spirit zaprezentował właśnie swój debiutancki krążek w całości poświęcony twórczości kultowej formacji Anathema. "Ten zespół nas połączył" – komentują muzycy. Woodland Spirit powstał w 2015 roku, początkowo jako instrumentalny projekt trójki kolegów grających własne, akustyczne wersje utworów Anathemy.
Diabolical Masquerade to solowy projekt Blakkheima z Katatonii. Powołał go do życia w 1993 roku, a pierwszy album „Ravendusk In My Heart” ukazał się w 1996. Jest to solidna dawka melodyjnego, ale też ostrego i intensywnego black metalu. Czuć tutaj wściekłość i bezkompromisowość, co odróżnia go od nawet pierwotnych poczynań jego macierzystego zespołu.
Facebookowe głosowanie na następcę Katatonii, które kilka tygodni temu przeprowadzili Organizatorzy Castle Party potwierdziło, że Apoptygma Berzerk to jeden z klasyków Dark Independent, który cieszy się w naszym kraju niesłabnącą popularnością. Tym samym pojawiła się już oficjalna informacja o tym, że norweska grupa tworząca muzykę synthpop / EBM zagra na Castle Party 2018. Będzie to pierwszy koncert Apoptygmy Berzerk na dziedzińcu bolkowskiego zamku.
Szybko okazało się, że Peccatum ma większe ambicje niż bycie pobocznym projektem Ishana i już rok po „Strangling From Within” ukazała się ich druga płyta „Amor Fati”. Do rodzinnego składu dokooptowany został perkusista Per Eriksen, który pierwsze szlify zdobywał w Limbonic Art, a muzyka stała się jeszcze bardziej eksperymentalna i niekonwencjonalna, choć niestety zniszczona katastrofalnym pianiem Ihriel.
zsamot : Wg mnie akurat jej wokale są zaletą. To znak szczególny, od pierwszej...
Już „Blizzard Beasts” wyniósł Immortal na wyżyny, ale to co się wydarzyło na "At The Heart Of Winter” to było coś niesamowitego. Oto królowie północy ukazali cały swój majestat nagrywając album wielki, potężny i dostojny. Potrafiący w dodatku zauroczyć swoją aurą i ekstremalnym klimatem. Tu wszystko jest zgodne z tytułem. Jest to fascynująca, wojenna wyprawa w samo serce zimy.
Sumo666 : Jest to nie wątpliwie magnum opus tego zespołu.
zsamot : Co tu mówić - sporo było kontrowersji, ale dla mnie to płyta wielka.
Zespół Citizen N.I. pochodzi z Wrocławia i pracuje obecnie nad materiałem na debiutancki album. Grupa już zdążyła zwrócić na siebie uwagę fanów industrialnego rocka. W grudniu odbyła się premiera teledysku do utworu "Scatter The Debris", co więcej jest to kolejna potwierdzona formacja, która zagra na Festivalu Castle Party 2018.
Warsaw Prog Days to coroczne święto fanów rocka progresywnego. Przez ostatnie pięć lat w ramach tej imprezy na scenie warszawskiej Progresji wystąpili m.in. Riverside, RPWL, Collage, Haken, Spock’s Bread i wielu innych artystów, którzy ukształtowali wyjątkowy klimat tego wydarzenia. 10 lutego 2018 roku po rocznej przerwie Warsaw Prog Days wraca do Progresji. W tym roku partnerem imprezy jest firma fonograficzna Musicom.
Moon został założony w 1996 roku, jako projekt Cezara z Christ Agony i Docenta z Vader. Zadebiutowali płytą „Daemon’s Heart”, która stanowi ciekawe połączenie melodyjności tego pierwszego i szybkości drugiego. Kompromis, który udało się osiągnąć, w połączeniu z efektownymi kompozycjami, daje przyciągający i spektakularny rezultat.
Po całej serii albumów wydawanych rok po roku Limbonic Art trochę odsapnął i na nagranie „Ultimate Death Worship” dał sobie całe trzy lata. Myślę, że to słychać, bo ich przekaz nabrał szorstkości i wyrazistości, w dalszym ciągu pozostając jednak czarną symfonią kłębiącą się pośród bezdrożnych pustkowi.
Jeden z najstarszych i najlepszych aktywnie działających zespołów bat'cave w Europie Środkowowschodniej - The Last Days of Jesus zagra na Castle Party Festival 2018. Niestety w międzyczasie zespół Katatonia odwołał resztę przyszłorocznych koncertów, które grupa już potwierdziła. Organizatorzy imprezy zapewniają, że niebawem ogłoszą godnego zastępcę. Kolejne Castle Party odbędzie się w dniach 12-15 lipca 2018 roku.
„Jak tak dalej pójdzie to będziemy mieli kolejny zespół światowej sławy.” Takimi sowami, trzy lata temu, zakończyłem recenzję poprzedniej płyty In The Name Of God „Imaginary Paradise”. No i poszło. „We Are The War” to album jeszcze lepszy, który wypełnia te drobne braki na jakie pozwoliłem sobie zwrócić uwagę poprzednim razem. Wszystko już z nowym wokalistą, ponieważ Kubę Kubika zastąpił Artur Janicki.
Po udanym demie „The Forgotten Arts” Lux Occulta pozostała w Pagan Records i rozbudowała swoja sztukę wydając pierwszą płytę „Forever Alone, Immortal”. Muzyka jest mroczniejsza i bardziej black metalowa, ale ta epicka dusza, podszyta pięknem fletu i wiolonczeli, pozostała, czyniąc w tej muzyce wyjątkową, nostalgiczną atmosferę.