Organizatorzy Castle Party 2019 prezentują pełną rozpiskę godzinową koncertów z rozłożeniem na sceny i poszczególne dni. Festival Castle Party odbędzie się w dniach 11 - 14 lipca 2019 na terenie bolkowskiego zamku oraz na małej scenie. Zagrają między innymi: Merciful Nuns, Deathstars, UK Decay, Lord Of The Lost, Atari Teenage Riot, Myrkur. Jak co roku można się spodziewać wielu dodatkowych atrakcji oraz kilku klubów, w jakich będą odbywać się imprezy po koncertach.
Knock Out Productions prezentuje koncert zespołu Equilibrium w Krakowie. Niemiecka grupa wystąpi w Polsce w towarzystwie kapel: Lord Of The Lost i Nailed To Obscurity.
Equilibrium to folkmetalowa formacja, która powstała w 2001 roku. W czasie 18-letniej kariery, kapela zgromadziła na swoim koncie pięć pełnowymiarowych albumów, w tym ostatni - „Armageddon”, który wydany został w 2016 roku, nakładem Nuclear Blast Records.
Po albumie „Blood Oath” Mike Smith po raz drugi odszedł z Suffocation, a także po raz drugi jego szeregi zasilił Dave Curloss z takich zespołów jak Malevolent Creation i HatePlow. Jego poprzedni pobyt, w latach dziewięćdziesiątych, nie zaowocował płytą i zakończył się rozpadem grupy. Tym razem stało się inaczej i kolejne dzieło, „Pinnacle Of Bedlam”, ukazało się już z nowym perkusistą.
rob1708 : dawno nie słuchałem , w sumie zaraz odpalam wspomniany album
CrommCruaich : Z jednej strony płyta jest mocna i brutalna, ale może rzeczywiście nieco...
WUJAS : Sam się zastanawiałem czy nie jest na siłę, ale dałem go ze wzglę...
Organizatorzy Castle Party 2019 prezentują program koncertów z rozłożeniem na sceny i poszczególne dni. Festival Castle Party odbędzie się w dniach 11 - 14 lipca 2019 na terenie bolkowskiego zamku oraz na małej scenie. Zagrają między innymi: Merciful Nuns, Deathstars, UK Decay, Lord Of The Lost, Atari Teenage Riot, Myrkur. Jak co roku można się spodziewać wielu dodatkowych atrakcji oraz kilku klubów, w jakich będą odbywać się imprezy po koncertach.
22 marca to dzień premiery nowego albumu Robina Trowera, który będzie nosił tytuł "Coming Closer To The Day". Krążek promuje utwór "Tide Of Confusion". Robin Trower to 73-letni legendarny muzyk, który zaczynał swoją karierę w latach 60-tych i po dziś dzień cieszy się popularnością i uznaniem wśród fanów gitarowego grania. Po pięciopłytowej przygodzie w zespole Procol Harum, w 1974 roku Trower opublikował swój solowy album, zatytułowany "Bridge Of Sights", który szybko pokrył się złotem.
Decameron to reprezentant szwedzkiej sceny death metalowej lat dziewięćdziesiątych. Zaczęli od dema „My Grave Is Calling” w 1992 roku, a wydanie płyty „My Shadow…” zajęło im następne cztery lata. Ukazała się ona pod szyldem ich rodzimej No Fasion Records, a licencję kasetową wykupił niezawodny Mystic Production.
Płyta Stillnox „Mercury” wkradła się w moje zasoby niespodziewanie, niepoprzedzona żadną zapowiedzią ani korespondencją. Gdyby takowa wcześniej się pojawiła, to pewnie nie chciałbym jej w ogóle, bo darkwave, electro, synth-pop i synthwave to pojęcia w dużej mierze mi obce i zupełnie nie moja bajka. A tak sama przyszła, zapukała, więc chcąc nie chcąc znalazła się w odtwarzaczu. W poświęceniu jej uwagi z pewnością pomogła mi też plejada wokalistek jakie wzięły udział w jej nagrywaniu. I tak na „Mercury” możemy usłyszeć Agatę Pawłowicz (Abyss Gazes), Maję Konarską (Moonlight), Anję Orthodox (Closterkeller), Agnieszkę Kornet (God’s Bow) i Ingę Habibę (Lorien). Łał.
Jest parę takich płyt, które swoją nazwą otwierają nowy gatunek muzyczny i stają się jego pierwowzorem. „Dark Metal”, czyli pierwszy album Bethlehem, może nie stał się dziełem tak kultowym i ważnym dla rozwoju muzyki metalowej jak „Black Metal” Venom czy „Gothic” Paradise Lost”, nie utrwaliło się również to pojęcie jako odrębny rodzaj sztuki, niemniej jednak zdobył duże uznanie, a dla wielu został już na zawsze tym najlepszym dziełem stworzonym przez ten zespół.
„Eternal" jest czwartą płytą Malevolent Creation i pierwszą, na której nie wystąpił Brett Hoffmann. Zespół nie zdecydował się jednak na zatrudnienie nowego wokalisty, a jego obowiązki wziął na siebie basista Jason Blachowicz. Na „Eternal” zadebiutował za to perkusista Dave Curloss, który miał zagościć w składzie na długie lata. A co w muzyce? Chyba nikt się nie zdziwi jak powiem, że nic nowego. Malevolent Creation rzeźbi w skale swój ciężki death metal i od tego nie ma odwołania.
Przedsprzedaż biletów na przyszłoroczny festiwal Castle Party już rozpoczęta. Organizatorzy imprezy pozostawili ceny karnetów na tegorocznym poziomie i przedstawiają się one następująco: 240 zł - I pula, 250 zł - II pula oraz 270 zł - III pula. Przypominamy o potwierdzonych zespołach, które zagrają w Bolkowie w 2019 roku: Deathstars, Lord Of The Lost, Merciful Nuns, Dawn of Ashes, God Module, Żywiołak, Near Earth Orbit, Whispers In The Shadow, aeon sable, Entropia, Nacht und Nebel oraz Reactor7x.
Castle Party Productions zaprasza na kolejną edycję festiwalu Castle Party, która odbędzie się w dniach 11 - 14 lipca 2019 na terenie bolkowskiego zamku. Pierwszymi oficjalnie potwierdzonymi zespołami, które zagrają na przyszłorocznym festiwalu są: Deathstars, Lord Of The Lost, Merciful Nuns, Dawn of Ashes, God Module, Żywiołak, Near Earth Orbit, Whispers In The Shadow, aeon sable, Entropia, Nacht und Nebel oraz Reactor7x.
Do nagrywania swojej ósmej płyty - "The Panic Broadcast” Soilwork przystąpił uzbrojony w nowych gitarzystów. A może nie do końca nowych, bo do zespołu wrócił jego współzałożyciel, Peter Wichers oraz dołączył francuz Sylvain Coudret z zespołu Scarve. Jeżeli zmiany te miały przynieść efekt w postaci wzmocnienia muzyki Soilwork to na pewno przyniosły, bo „The Panic Broadcast” to płyta mocna, efektowna i bogata w bardzo dobre solówki.
Paradise Lost to przykład zespołu, który w ciekawy sposób ewoluował, zaczynając od posępnego doom metalu, który stopniowo łagodził swoje oblicze. Dzisiaj, choć grupa wraca do swoich korzeni, najbardziej identyfikuje się z szeroko pojętym gotykiem, który często okrasza elektronicznym lukrem lub synth popową karuzelą dźwięków. W twórczości Brytyjczyków nie brakuje również wpływów heavy metalowych i hard rockowych, dzięki czemu muzyka jest bardziej eklektyczna i mięsista.
Casus Belli to twór powstały w Szczecinie w 1999 roku, który wyrósł na gruzach podziemnej formacji Udertaker. Być może dlatego okres demówkowy już mieli za sobą i postarali się od razu o pełny materiał „Kalos Kai Agathos”. W 2000 roku wydała go powołana chyba specjalnie w tym celu wytwórnia Hellvis, ale okazał się na tyle dobry, że szybko podłapał go Metal Mind wypuszczając nakład na płycie i kasecie.
zsamot : Niezawodny darkpanet ma reckę. ;-) Płytę polecam.
Burzy i zawirowań w Incantation ciąg dalszy. Znowu więc John McEntee zmuszony był nagrać album w całkiem nowym zestawieniu. Strategiczne stanowisko gitarzysty i wokalisty obsadził Mike Saez, który wystąpił już na koncertówce „Tribute To The Goat”, na basie zagrał Robert Yench, a na perkusji Dave Curloss z Malevolent Creation. Ktokolwiek jednak by nie tworzył w danej chwili Incantation, jego styl nie ma prawa się zmienić ani odrobinę i „The Infernal Storm” jest tego kolejnym dobitnym przykładem.
leprosy : Immolation/Incantation.
WUJAS : Immolation?:)
leprosy : Dla mnie każda płyta Immolation to wielkie święto podczas słuchani...
„Host” jest oczyszczeniem. Zostawieniem za sobą przeszłości i wejściem w zupełnie inną sferę. Zespół przeszedł katharsis prezentując zreinkarnowane oblicze już za pomocą okładki i całkowicie zanikniętemu logo. Wszystko na tej płycie jest inne, a zdominowała ją relaksująca elektronika. Paradise Lost nagrał album odważny i zaskakujący, ale czy dobry?
oki : dla mnie jedna z ostatnich znakomitych płyt tej ekipy, potem było już tylk...
Lost Soul jest zespołem, który długo czekał na swój debiutancki album. Gdy jednak już do tego doszło to od razu ukazał się i w Metal Mind i w Relapse Records. Później zespół już dość szybko awansował do świadomości słuchaczy i zyskał sobie sympatię swoją siermiężną muzyką. „Scream Of The Mourning Star” zalewa takim podmuchem death metalowego szaleństwa, że została zauważona i wryła się w pamięci.
Psychopatyczna współpraca George’a Zacharoupolusa z Necromantii i Mikki Luttinena z Impaled Nazarene nie okazała się jednorazowym zwyrodnieniem i już rok po debiucie ukazała się druga płyta Diabolos Rising „Blood Vampirism & Sadism”. Sadystyczna jest już rażąca żółć bijąca z okładki, a w środku znajdziemy wiele sposobów na dźwiękową autodestrukcję.
Closterkeller to czołowy przedstawiciel nurtu tzw. "klimatycznego" rocka, okrzyknięty mianem kultowej formacji na polskiej scenie muzycznej, którego liderką jest Anja Orthodox - jedna z czołowych, polskich wokalistek rockowych, obdarzona charakterystycznym głosem i charyzmą. Muzyka grupy jest bardzo zróżnicowana; od chorych, zimnofalowych brzmień, poprzez flirt z ciężkim metalem, aż do nieco "zakręconego" pop-rocka, a mocne akcenty stanowią monumentalne gotyckie kompozycje.
„The Natural Philosophy Of Love” to druga płyta Amber Asylum, która ukazała się rok po debiucie „Frozen In Amber”. W internecie znaleźć można różne jej okładki, a większość portali zamieszcza siedmioutworową tracklistę. Ja na kasecie Mystic Production kawałków mam osiem i okładkę chyba oryginalną, a ta inna wersja znajduje się na późniejszych wznowieniach.