
Dismal Euphony powstał w 1992 roku w norweskim Stavanger. Droga do wydania albumu prowadziła przez anglojęzyczne demo i EPkę, dziwić więc mógł fakt, że płytę „Soria Moria Slott” zespół postanowił nagrać w języku norweskim. Tym bardziej, że nie została ona wydana lokalnie tylko w austriackiej Napalm Records. O wersję kasetową postarał się niezawodny Mystic Production, więc niejednej osobie w Polsce na pewno gdzieś tam się zawieruszyła.

Niecodzienne zmiany zaszły w Setherial po „Lords Of The Nightrealm”. Do zespołu dołączył basista Sasrof. W związku z tym Kraath przerzucił się na gitarę, a to z kolei spowodowało, że Alastor Mysteriis przesiadł się na perkusję. Nic natomiast nie zmieniło się w samej muzyce. Ich trzecia płyta „Hell Eternal” to nieskończenie czarny hołd oddany Szatanowi i jego siłom ciemności, a wszystko to w piekielnie smolistych rytmach szaleńczego black metalu.

Otyg jest zespołem założonym przez Vintersorga i Mattiasa Marklunda w 1995 roku, który od początku swojego krótkiego istnienia był ewenementem na metalowej scenie. Dał się zauważyć nie tylko garnkiem w logo, ale przede wszystkim niezwykle natchnionym i nowatorskim podejściem do folku. Ich pierwsza płyta „Älvefärd” ukazała się nakładem austriackiej Napalm Records i od razu mocno namieszała oraz zyskała wielu słuchaczy. W Polsce wydał ją Mystic Production na kasecie.

Adam „The First Sinner” i spółka nie dają o sobie zapomnieć. Dzieje się tak albowiem już niebawem bo 25 stycznia tego roku ukaże się najnowszy album death metalowego tria ze stolicy pt. „Crusade:Zero”. Następca wydanej 2 lata temu „Solarflesh: A Gospel Of Radiant Divinity” ukaże się nakładem austriackiej wytwórni Napalm Records.
leprosy : Po Anaclasis dałem sobie spokój z tym bandem, plastik i nuda. Nie ujmu...

"Lupus Dei" jest albumem, który do dziś zajmuje szczególne miejsce na mojej półce, albumem, który przywrócił zainteresowanie sceną heavy / power metalową. Z tego chociażby powodu nie wypadało nie zaznajomić się z najnowszym albumem Powerwolf i chociaż po wspomnianym "Lupus Dei" zespół nie potrafił już wskrzesić takiego ognia, to jednak wszystkie późniejsze albumy i tak przebijały 90% heavymetalowych wydawnictw. Zastanawiacie się jak jest tym razem?
oki : Jeżeli ktoś zacznie ich poznawać od nowej płyty to może mu się po...
industrial_love : Jest tak jak piszesz w swojej recenzji. Czegoś zabrakło a czegoś jest...

Holendercy thrash / death metalowcy z Legion Of The Damned zapowiedzieli wydanie swojego najnowszego krążka na 3 stycznia 2014 roku. Będzie to szósty longplay w ich karierze. Tytuł owego albumu to „Ravenous Plague” i jest on następcą wydanego w 2011 roku wydawnictwa „Descent Into Chaos”. Kwartet z Niderlandów pozostaje wierny austriackiej Napalm Records, która to będzie odpowiedzialna za promocję i wydanie nowego dzieła Holendrów.
robotabu : Czy wybiera się może ktoś z Poznania bądź okolic na koncert do Kat...

Wydany w 2008 roku „Heimgang” jest czwartą płytą Kampfar. Jak widać na okładce, po długiej zimie nastało wreszcie krótkie lato, bo las, choć ciemny i głęboki, to jednak jest zielony. Z najdzikszych i najbardziej niedostępnych obszarów niemalże dziewiczej, północnej puszczy, dociera do nas muzyka wielbiąca uroki i oddająca ducha tej surowej krainy.
lord_setherial : Swietny klimat. Uwielbiam takie granie 8/10 ;)

"Symphonies of the Night" to tytuł piątego studyjnego albumu niemiecko - norweskiej formacji Leaves' Eyes. Płyta ukazała się 15 listopada 2013 roku nakładem wytwórni Napalm Records i znalazało się na niej trzynaście utworów, w tym dwa bonusy: "Eileen's Ardency" oraz cover Depeche Mode "One Caress". Album został wyprodukowany przez Alexandra Krulla w Mastersound Studio, a za oprawę graficzną odpowiedzialny jest Stefan Heilemann. Podobnie jak na poprzednich albumach na "Symphonies of the Night" utwory śpiewane są w różnych językach, w tym po angielsku, norwesku, francusku oraz irlandzku.

YourAngel : z czasem dojdę i do tego albumu :) póki co czwarty album Burning A Wish o...

lord_setherial : Wszystko ładnie pięknie ale razi mnie Hertz studio. Oby nie wyszło sche...
Harlequin : Nie wiem czemu, ale ta kapela zawsze była jakoś obok mnie i na dobrą s...
rob1708 : oby słowa pierwszego grzesznika sie wreszcie spełniły,wreszcie nag...
Weasel : pierwsze wrażenia...całkiem zacne wydanie trzeba jeszcze sprawdzi...
AbrimaaL : Dla zamierzających kupić - bierzcie wydanie 2 płytowe. O ile "Alpha Noi...
ManSlaughter : Czy tylko mi New Tears Eve kojarzy się z kawałkami The Birthday Mas...

oki : chyba nawet trochę więcej niż odrobinę - ewidentna zrzynka
bezimienny86 : Odrobinę przypomina mi okładkę Failures for Gods
The 11th Hour – doom metalowy projekt Eda Warby’ego (perkusja, gitary, bass, wokal, programowania), członka grup takich jak Gorefest, Demiurg, Hail of Bullets, Ayreon, wyda swój drugi album „Lacrima Mortis” 27 stycznia 2012 poprzez Napalm Records. Siedem kawałków, które znajdą się na „Lacrima Mortis” tematycznie będzie oscylować wokół śmierci, straty i smutku.