Premiera pierwszego albumu The Mystery Of The Bulgarian Voices z nowymi nagraniami studyjnymi po 20 latach, odbędzie się 25 maja 2018 roku. Le Mystère des Voix Bulgares (zwycięzcy Grammy za "Najlepsze Tradycyjne Nagranie Folkowe") wydadzą płytę pod tytułem "BooCheeMish". Przy kilku utworach współpracowali z niesamowitą artystką - Lisą Gerrard (współzałożycielką duetu Dead Can Dance). To spowodowało połączenie bardzo różnych muzycznych światów.
Królowa mroku powraca do Polski. Chelsea Wolfe zagra na jedynym koncercie w kraju tego lata. Twórczyni rewelacyjnego albumu „Abyss” po 3 latach zatęskniła za Polską i przyjedzie 14 sierpnia do Poznania promować swoje ostatnie wydawnictwo „Hiss Spun”, które ujrzało światło dzienne we wrześniu 2017 roku. Sama autorka komentuje materiał bardzo tajemniczo - „album jest cykliczny, podobnie jak ja i moje nastroje. To rodzaj egzorcyzmów, w których nie zgadzam się sama ze sobą”.
amorphous : Ja raczej też
rob1708 : będę tradycyjnie 50/50
Otyg jest zespołem założonym przez Vintersorga i Mattiasa Marklunda w 1995 roku, który od początku swojego krótkiego istnienia był ewenementem na metalowej scenie. Dał się zauważyć nie tylko garnkiem w logo, ale przede wszystkim niezwykle natchnionym i nowatorskim podejściem do folku. Ich pierwsza płyta „Älvefärd” ukazała się nakładem austriackiej Napalm Records i od razu mocno namieszała oraz zyskała wielu słuchaczy. W Polsce wydał ją Mystic Production na kasecie.
Organizatorzy Castle Party przygotowali niespodziankę związaną z 25-leciem festiwalu w Bolkowie. W sobotę o północy odbędzie się specjalny, nocny koncert niezwykłego zespołu, który po raz pierwszy zagra w naszym kraju. Death in Rome – wyjątkowy projekt grający wyjątkową muzykę. Muzycy specjalizują się w posępnych i dostojnych coverach słynnych utworów.
Ledwie rok minął od debiutanckiego „The Swan Princess”, a na pierwszy rzut ucha słychać, że Tower dość wyraźnie się zmienił. Zniknęły kobiece wokale, zniknęła altówka, a cały klimat na drugiej płycie „Mercury” jest cięższy i bardziej doomowy. Na pewno też jest to bardziej zwarty i taki solidniejszy muzycznie album, a jego produkcja jest bardziej profesjonalna.
Thy Worshiper powrócił po długiej przerwie jako całkiem odrodzony zespół. Marcin Gąsiorowski zebrał zupełnie nowy skład i na płycie "Czarna Dzika Czerwień" zaproponował odmienną, niż dotychczas, muzykę. Z jednej strony nowatorską, lecz z drugiej osadzoną w dawnych, ludowych czasach. Dużo w niej folka, ale jest to folk groźny, jakby wrogi. Nieprzystępny dla wielbiących piękno sielskich krajobrazów poetów.
Luksemburski gitarzysta i wokalista Jérôme "Rome" Reuter nie pozwala o sobie zapomnieć. Po świetnie przyjętej płycie "The Hyperion Machine", która ukazała się w sierpniu 2016 roku, Rome powraca z nowym wydawnictwem. Ta płyta to początek czegoś nowego. Jej dźwięk, jak mroczna, potężna burza, przekracza próg percepcji. Jej Wergiliusz u Dantego, Jérôme zabiera słuchaczy za rękę i prowadzi przez sfery ludzkiego podłego istnienia.
„Kveldssanger” jest płytą, na której Ulver zaskoczył totalnie po raz pierwszy i po raz pierwszy odszedł od black metalu. Niby czyste siły natury i muzyka folkowa, od zarania były inspiracją dla norweskiej muzyki ekstremalnej i samemu Ulver nie obca była mistyczna aura, ale album w całości akustyczny zrobił wrażenie i wywołał sporo emocji.
„Heralds Of Fight” to płyta, która pokazała, że „Forgotten Songs” nie była jednorazowym wybrykiem i Rob Darken kontynuuje samotną, wojenną ścieżkę swojego ambientowo-folkowego projektu. Płyta została wydana przez niemiecką No Colours Records, a polska Old Legend Productions wypuściła ją na kasecie, w którą to wersję udało mi się gdzieś, kiedyś zaopatrzyć.
Oprhaned Land, pionierzy orientalnego metalu, ogłosili niedawno, że ich kolejna, siódma płyta, zatytułowana "Unsung Prophets & Dead Messiahs" ukaże 26 stycznia 2018 roku nakładem Century Media Records. Zespół promować będzie nowe wydawnictwo trasą koncertową, w ramach której 10 marca zagrają w krakowskim klubie Zet Pe Te. Jako support przed Orphaned Land zagrają trzy zespoły: włoska Lunarsea grająca death metal, progresywny Subterranean Masquerade oraz rumuński Dirty Shirt, wykonujący folk-core.
Irfan, bułgarski zespół założony w 2001 roku, grający muzykę z pogranicza folk, etno i ambientu zagra w Polsce jeden koncert w ramach najbliższej trasy. Zespół 25 października wystąpi w krakowskim Klubie Żaczek. Nazwa "Irfan" pochodzi z terminologii sufickiej i może być tłumaczona jako "gnosis", "wiedza tajemna" lub "objawienie". Kompozycje Bułgarów są silnie inspirowane muzyką sakralną i ludową tradycją Bułgarii, Bałkanów, Persji, Kaukazu, Bliskiego Wschodu.
Zespół GjeldRune to jeden z niewielu ambitnych przedstawicieli folk metalu w Rosji. Formacja już od lat czuje, że scena ojczysta stała się dla nich za mała. Dlatego już po raz drugi w 2017 roku wybierają się poza granicę swojego kraju, by pokazać, że coś potrafią. W lipcu 2017 roku GjeldRune po raz pierwszy zagrał w Polsce, w Suwałkach. Tym razem trasa obejmie 4 miasta: Kraków, Łódź, Warszawę oraz Wrocław. Zespół GjeldRune powstał w 2008 roku.
Jesienią tego roku Isilgate rusza w trasę po Lubelszczyźnie. W trakcie jej trwania zespół wystąpi u boku: Closterkeller, Chainsaw, Exlibris, Gutter Sirens, Mastemey, Trap i Time of the Sinners. Pierwsza odsłona „Fight Your Demons Tour 2017” składa się z pięciu występów, które odbędą się w Lublinie, Chełmie, Białej Podlasce i Kraśniku. Kolejne koncerty zostaną ogłoszone w październiku. Isilgate powstał w 2014 roku. Od początku istnienia inspiracją dla grupy były nurty symfonicznego metalu, folkowe, elementy muzyki filmowej oraz klasycznej.
Liholesie jest rosyjskim projektem wykonującym leśny ambient. „Boundless Thirst For The Outside” jest już czwartym albumem opatrzonym tą nazwą, a wydany on został w 2008 roku w wersji dwujęzycznej, gdyż wszystkie napisy wydrukowane są jednocześnie w języku rosyjskim i angielskim. Od razu też muszę nadmienić, że jest to jedna z najlepszych płyt z podobnej scenerii, jakie miałem możliwość usłyszeć.
Folkowy zespół Łysa Góra wiele osób może kojarzyć z programu Mam Talent, gdzie w 2015 roku wystąpili w półfinale. Ja z tą nazwą stykam się po raz pierwszy i sądząc po okładce, nazwie i tytule ich płyty, miałem zmierzyć się z przyśpiewkami a’la „Piejo kury piejo” i pokroju girls bandu Jarzębina. Dużym więc i pozytywnym zaskoczeniem było odpalenie tej płyty po raz pierwszy, jak i kolejne jej odkrywania, gdyż „Siadaj, Nie Gadaj” to bardzo szerokie, ciekawe i przede wszystkim wyjątkowo mocne spojrzenie na muzykę ludową.
Formacja Netherfell, dotąd znana głównie na scenie folkmetalowej, zaskoczyła słuchaczy zupełnie nowym stylem, który zaprezentowała na najnowszym singlu „Obumarcie (Narodziłem Się Niknąc W Trzewiach Ziemi)”. Zupełnie nowatorskie i trudne do opisania połączenie gatunków z jednej strony przywodzi na myśl muzykę tworzoną przez takie tuzy metalu jak: Suicide Silence, Thy Art Is Murder czy Chelsea Grin z muzyką etniczną, bogatym starodawnym instrumentarium (lira korbowa, dudy, dulcimer) oraz ludowymi zaśpiewami i męskim chórem.
Zapraszamy do udziału w konkursie, w którym wygrać można jeden z dwóch egzemplarzy najnowszego krążka zespołu Łysa Góra - "Siadaj, nie gadaj". To drugi, studyjny album grupy, która zabiera nas w podróż od Bałtyku aż po Bałkany, inspirując się kulturą ludową najciekawszych zakątków Europy. Tradycyjny, białogłosowy śpiew osadzony w brzmieniu metalowej sekcji rytmicznej z bogatym instrumentarium to barwna i czarująca mieszanka.
konkurs : Prawidłowe odpowiedzi to: odp. 1: Dorota Filipczak-Brzychcy - wokal, Marta...
Szwedzki Forndom zagra 20 maja 2017 roku w krakowskim Zaścianku jedyny koncert w Polsce. Muzyka wykonywana przez Forndom łączy w sobie elementy ambientu i folku, a teksty inspirowane są kulturą ludową Skandynawii. Forndom wypuścił jak dotąd dwie płyty: "Flykt" (2013) oraz "Dauðra Dura" (2016) - obydwie ukazały się nakładem Nordvis. Jako support wystąpi warszawska Gnoza. Muzyka zespołu to "muzyczna, rytualna droga do opuszczania platońskiej jaskini, okraszona mantrowymi, perkusyjnymi rytmami i elektronicznym hałasem".
„Siadaj, nie gadaj” to drugi, studyjny album zespołu Łysa Góra. Heavy-folkowa formacja zabiera nas w podróż od Bałtyku aż po Bałkany, inspirując się kulturą ludową najciekawszych zakątków Europy. Tradycyjny, białogłosowy śpiew osadzony w brzmieniu metalowej sekcji rytmicznej z bogatym instrumentarium to barwna i czarująca mieszanka. Nagrania zrealizowano w JNS Studio, a folkowy kogut na okładce to fragment obrazu Adama Kołakowskiego.