Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin
Recenzje :

Heldmaschine - Lügen

rock, Heldmaschine, Lügen, Rammstein

Heldmaschine to zespół, który powstał w 2008 roku jako coverband Rammstein. Z czasem jednak rozwinęli się z własnym materiałem i w 2015 roku wydali swój trzeci album „Lügen”. Skąd jednak czerpali inspiracje jest aż nadto widoczne i chyba każdy słysząc to pierwszy raz, od razu powiedziałby, że to Rammstein. Najważniejsze jednak, że płyta jest naprawdę wysokiej klasy i z pewnością mogę do niej zachęcić nie tylko fanów Rammstein, ale i szersze audytorium.

 

Pierwsze co jest uderzające to oczywiście język. Rammstein jest zespołem, który ma u nas niejako takie społeczne przyzwolenie na śpiewanie po niemiecku i myślę, że powinno to spłynąć także na Heldmaschine. Ten nieprzyjemny wokal pasuje do muzyki i czyni ją na swój sposób bardziej szorstką i wyjątkową. Jednakże jest tu wiele bardzo melodyjnych, często chóralnych refrenów, kiedy śpiew układa się w całe płynne i kojące frazy, wspomagane również głosami kobiecymi i dziecięcymi. Jest to ogromny atut tej muzyki, bo sprawia, że utwory są przebojowe i rozpoznawalne. Praktycznie każdy kawałek ma coś w sobie, co czyni go unikatowym. Jak dla mnie brylują pozycje sześć i siedem czyli „Tränenblut” i „Ein Traum”, ale fajnych hiciorów jest tu znacznie więcej.

Druga sprawa to wszechobecna elektronika. Konstrukcje utworów są gitarowe, ale wszelkiego rodzaju efektów komputerowych jest tu cała masa. Wszystko to się przenika, komponuje i doskonale układa. Jeżeli chodzi o stronę elektryczną, to jest to muzyka rockowa. Gitary mają ciężkie brzmienie, tempa są żwawe, napięcie dawkowane. Czasem są uspokojenia, by zaraz eksplodować muzycznym testosteronem.

Dziewiąty „Einmal Ist Keinmal” wyróżnia się od reszty, bo jest taki spokojny, ale to akurat wcale mi się nie podoba. Całkiem wykręcony w techno jest natomiast ostatni „Die Robotem”. W dodatku są w nim niezłe wstawki po rosyjsku.

Wyobrażam sobie, że jest to świetna sztuka na koncerty. Na pewno chętnie bym zobaczył i każdego bym namawiał. Na razie pozostaje możliwość zapoznania się z „Lügen”. Znakomita płyta, która bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła.

 

Tracklista:

01. Collateral
02. Schwerelos
03. Wir Danken Euch
04. Wer Einmal Lügt
05. Ich Will Dein Bestes
06. Tränenblut
07. Ein Traum
08. Maskenschlacht
09. Einmal Ist Keinmal
10. Die Zeit Ist Reif
11. Der Hammer fällt
12. Die Roboter

Wydawca: MP Records (2015)

Ocena szkolna: 5

Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły