Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Recenzje :

Death Has Spoken - Call Of The Abyss

Death Has Spoken, Call Of The Abyss, doom metal

„Dark cold night, freezing fright” i właściwie wszystko jasne. A pewnie należałoby powiedzieć, ciemne. Druga płyta Death Has Spoken „Call Of The Abyss” ma bowiem swoją tak ponurą aparycję, że można w niej ugrzęznąć jak w lepkim szlamie i nie móc się z niej wykaraskać. Tym bardziej, że nasze ruchy stają się ociężałe i powolne, a wzrok w czarności zupełnie zatraca pole widzenia.

Więcej Komentarz
Recenzje :

Athlantis - Last But Not Least

Last But Not Least, Athlantis, Diamonds Prod., power metal

Sądząc po tytule, wygląda na to, że „Last But Not Least” jest ostatnią płytą Athlantis, choć to oczywiście nigdy nic nie wiadomo. Wydana została tradycyjnie przez Diamonds Prod. i tradycyjnie zawiera porządną porcję power metalowych przebojów, charakteryzujących się solidnym graniem i melodyjnością wokali.

Więcej Komentarz
Recenzje :

Odyssea - Storm

Odyssea, Pier Gonella, Athlantis, Necrodeath, Storm, Roberto Tiranti, Labyrinth, power metal, Wild Steel, Shadows Of Steel, Giorgia Gueglio, Mastercastle

Odyssea to zespół z Genui, dowodzony przez gitarzystę Piera Gonellę z Athlantis i Necrodeath. Na drugiej płycie „Storm” wokalistą został Roberto Tiranti z Labyrinth, ale wystąpiła na niej także cała plejada muzyków, z których można by stworzyć cały power metalowy szwadron. Niektórzy powtarzają się w większości lub wielu utworach, ale i tak, każdy został nagrany w innym składzie.

Więcej Komentarz
Recenzje :

Jesus Rozdiguez - Constant Deja Vu

Jesus Rodrigues, Constant Deja Vu, gothic rock, Doti

We wrześniu ukazała się czwarta płyta wrocławskiego Jesus Rodrigues. Album w całości jest w języku angielskim i obraca się w klimatach gotyckiego rocka. Zawiera dziesięć klimatycznych, ale jednocześnie energetyzujących, kawałków. Moim zdaniem zespół ma taką ogólną przypadłość do generowania słabych okładek, ale tym zupełnie nie należy się przejmować, bo muzyka w środku wynagradza tą niedogodność w zupełności.

Więcej Komentarz
Recenzje :

Neaghi - Whispers of Wings (2021)

Debiutancki longplay „Whispers Of Wings” wrocławskiej kapeli Neaghi to concept album będący niezwykle udaną mieszanką takich gatunków jak thrash, death oraz black metal z mocno progresywnymi inklinacjami. Debiutancki longplay „Whispers Of Wings” wrocławskiej kapeli Neaghi to concept album będący niezwykle udaną mieszanką takich gatunków jak thrash, death oraz black metal z mocno progresywnymi inklinacjami.

Więcej Komentarz
Recenzje :

Hyperboreus - Fighting With God

Hyperboreus, Fighting With God, Pestilence, Atheist, technical death metal

Pierwszy raz w życiu spotkałem się z płytą CD, która nie chodzi w wieży, ani w samochodzie, bo jest nagrana w jakimś tam formacie. Zadziałała dopiero w laptopie i to też jakoś tak dziwnie, że każdy kawałek trzeba puszczać oddzielnie. Gdzie tu sens nie mam pojęcia. W każdym razie, wyjątkowo, zakupu debiutanckiej płyty Ukraińskiego Hyperboreus „Fighting With God” nie polecam, bo może się okazać zupełnie bezużyteczna.  A czy polecam ich muzykę w wersji cyfrowej? A to już zależy komu.

Więcej Komentarz
Recenzje :

Unforged - Eye For An Eye

Unforged, groove metal, Fastball Music, Eye For An Eye, death metal, thrash metal, metalcore

Unforged to młody niemiecki zespół groove metalowy, który z dużym przytupem debiutuje w Fastball Music płytą „Eye For An Eye”. Ich wypadkowa między death metalem, thrash metalem i metalcorem jest nie tylko uderzająca, ale i przebojowa, a także zaskakująca kilkoma niespodziewanymi pomysłami.

Więcej Komentarz
Recenzje :

Bodyguerra - Fire & Soul

Bodyguerra, rock, Fire & Soul, Fastball Music, blues, AC/DC, Motorhead, hard rock, rock and roll

Bodyguerra to niemiecki projekt rockowy, który należy do starszego pokolenia, mogącego wspominać stare dobre czasy. Nie znaczy to jednak, że nie mają czego zaproponować nowym odbiorcom. Ich płyta „Fire & Soul” ukaże się 15 października nakładem Fastball Music i zawiera sporą dawkę rocka o różnym natężeniu.

Więcej Komentarz
Recenzje :

The End A.D. - It's All In Your Head

Fastball Music, The End A.D., It’s All In Your Head, Deep Purple, groove metal, punk rock, hardcore, crossover, Ami Friend, rock

Na 22 października Fastball Music zapowiada EP The End A.D. „It’s All In Your Head”, ale płyta już do mnie dotarła. Zawiera cztery nowe kawałki plus cover Deep Purple „Bloodsucker”. Razem daje to czternaście minut energicznego groove metalu. „One, two fuck you”. Taki początek wita nas w otwierającym „Deathcult”. The End A.D. to taki crossover, w którym znajdziemy wybuchową mieszankę metalu, punka i hardcorea.

Więcej Komentarz
Recenzje :

Optical Sun - Save Our Solus

Save Uor Souls, Optical Sun, stoner metal, doom metal, Via Nocturna

Ucieszyłem się gdy dostałem maila od Optical Sun z informacją o nowej płycie, gdyż ich intrygująca EPka towarzyszyła mi niejednokrotnie podczas ostatnich trzech lat i łechtała ciekawość, jak ten zespół się rozwinie i co pokarze w przyszłości. „Save Uor Souls” to druga odsłona kina Optical Sun, tym razem nasiąknięta filmem „Pani Twardowska” z lat pięćdziesiątych. Co ważne, zespół znalazł wydawcę, którym została Via Nocturna, więc może ich niecodzienna sztuka dotrze do większej ilości ludzi.

Więcej Komentarz
Recenzje :

The Old Man Coyote - Prologue

The Old Man Coyote, Prologue, dark country, folk, rock

The Old Man Coyote to zespół z Bielska-Białej, który za cel obrał sobie mało popularny gatunek muzyczny dark country. Grają od roku i na dzień dzisiejszy mogą pochwalić się EPką „Prologue”, którą wydali własnym nakładem. Znajdują się a niej cztery utwory, które wprowadzają wręcz filmowy nastrój spod znaku rewolwerów, kapeluszy i dyliżansów.

Więcej Komentarz
Recenzje :

Saltus - Symbole Przodków

Saltus, Symbole Przodków, Aldaron, Sokaris, Cukier, Slayer

Trzecie demo Saltus „Symbole Przodków” składa się wprawdzie tylko z dwóch autorskich numerów, ale jest to jednocześnie już wyższa muzyczna półka. Pomogli w tym Aldaron na basie, Sokaris na drugiej gitarze oraz Cukier jako nowy wokalista i w ogóle słychać, że zespół zwarł szyki, a jego kawałki są silne, uderzające i tryskające pogaństwem.

Więcej Komentarz
Recenzje :

Vaget - Duch Gór

Vaget, Duch Gór, dark folk

Ducha gór każdy może sobie wyobrażać w inny sposób. No i zależy oczywiście jakich gór. Każde góry mają pewnie swojego ducha. Ten z płyty Vaget, zatytułowanej właśnie „Duch Gór”, to siwy pan ze śnieżnymi wąsami, który lubuje w mrocznych, ludowych dźwiękach, wspartych elektronicznym poszyciem. Jego muzyka jest przestrzenna, krystaliczna i spływająca ze szczytów daleko ku halom i dolinom.

Więcej Komentarz
Recenzje :

Chaos Over Cosmos - The Silver Lining Between The Stars

Chaos Over Cosmos, The Ultimate Multiverse, The Silver Lining Between The Stars, KC Lyon, Keaton Lyon, death metal, djent, progressive metal

Bardzo pozytywne wrażenie zrobiła na mnie poprzednia płyta Chaos Over Cosmos „The Ultimate Multiverse”, więc z ciekawością przystąpiłem do odkrywania kolejnej odsłony tego projektu zatytułowanej „The Silver Lining Between The Stars”. To oczywiście również jest kosmiczna podróż, ale w duecie zaszła jedna zmiana. Wokalistą został Amerykanin KC Lyon, co nie zmieniło faktu, że muzyka jest nagrywana on line, a za linię perkusji odpowiedzialne są syntezatory.

Więcej Komentarz
Recenzje :

Antigama - Zeroland

grindcore, Zeroland, Antigama

Grindcore rządzi się swoimi prawami. Płyta nie sięgająca dwudziestu pięciu minut nie jest niczym nadzwyczajnym, szczególnie biorąc pod uwagę ile na niej się dzieje. Tak właśnie jest na „Zeroland”, gdzie Antigama potrafi zaskoczyć kilkukrotnie i narobić sporo zamieszania.

Więcej Komentarz
Recenzje :

Anthrax - For All Kings

Joey Belladonna, Anthrax, Worship Music, For All Kings, heavy metal, Rob Caggiano, Volbeat, Jonathan Donais, Shadows Fall, Scott Ian

Anthrax jest dla mnie jedynym z tych wielkich, znanych zespołów, którego współczesna twórczość jest lepsza od tej z dawnych czasów, kiedy zaczynali i podbijali świat. Dodając do tego, że Joey Belladonna, tak samo, jest im starszy tym lepszy, trzeba przyznać, że Anthrax przeżywa swoją drugą młodość. Może nie przychodzi to machinalnie, bo od „Worship Music” upłynęło pięć lat, ale nie zmienia to faktu, że wydając „For All Kings”, zabłysnęli kolejną bardzo udaną płytą.

Więcej
Komentarze
zsamot : Mocny album. Właściwie ja zawsze wolałem etap Wąglika w okresie...
CrommCruaich : Album pozytywnie mnie zaskoczył. Nigdy nie byłem fanem Anthrax, a ta p...
Recenzje :

Demise - Like A Thorn

Like A Thorn, Demise, Immortal Records, Demonic Records, Metal Mind Productions, Outcome Of…, black metal, death metal

„Like A Thorn” elbląskiego Demise to taka płyta z przygodami. Została nagrana w 1997 roku, ale jej dwa pierwsze wydania kasetowe małych wytwórni Immortal Records i Demonic Records nie umywały się do możliwości muzycznych. Dopiero w 1999 roku Metal Mind Productions dał temu materiałowi drugie życie, wydając go wraz z demem „Outcome Of…” na płycie i kasecie.

Więcej Komentarz
Recenzje :

Inside Again - Nightmode

Inside Again, rocka, Nightmode, Artur Szolc, Sisters Of Mercy

Inside Again to warszawski zespół grający atmosferycznego rocka. W 2020 roku nagrali swój trzeci album „Nightmode”, który poprzedzony był długą przerwą wydawniczą. Na płycie możemy poczuć nocny klimat miasta, które zaczynamy zwiedzać idąc Chmielną w stronę Marszałkowskiej około czwartej rano, gdzieś w drugiej połowie października.

Więcej Komentarz
Recenzje :

Ataraxia - Historiae

Ataraxia, Historiae, Cold Meat Industry, Cruel Moon International, Mystic Production, neofolk

Nie będę się doliczał, którą płytą z ogromnych zasobów Ataraxia jest „Historiae”, dość powiedzieć, że została wydana w 1998 roku przez spółkę-córkę Cold Meat Industry – Cruel Moon International. Dodatkowo w Polsce wydał ją na kasecie Mystic Production umieszczając drobne pomarańczowe literki na żółto pomarańczowym tle, co skutecznie uniemożliwia choćby rozszyfrowanie tytułów piosenek.

Więcej Komentarz
Recenzje :

Dark Tranquility - The Mind's I

The Mind’s I, Dark Tranqulity, death metal, Sara Svensson, Mikael Stanne, melodic death metal

„The Mind’s I” to trzecia płyta Dark Tranqulity, przez jednych doceniana bardziej, przez innych trochę zapomniana. Zarzuca się jej, że nie ma przebojów, za to zwraca uwagę swoim ciężarem, który wyziera z większości kawałków, oczywiście w ramach melodyjnej death metalowej tonacji. Wprawdzie są od tego wyjątki, ale jest to zwarty i raczej jednolity album.

Więcej
Komentarze
Sumo666 : Ten zespół szczerze mówiąc nie wydał złej płyty. Stare czy...
zsamot : Trochę pobieżna to recka. I trochę niesprawiedliwa. Bo jednak wszystkie...