
Bardzo rzadko zdarzało mi się wyrażać opinie o płytach, których nie miałem na fizycznym nośniku. Jeżeli ktoś zgłaszał się z materiałem do zrecenzowania to jedynym wymogiem było podesłanie materiału zgranego na CD. W przypadku Diuny sytuacja jest o tyle wyjątkowa, że ani oni nie wystąpili do nas z inicjatywą zrecenzowania materiału, ani ja nie mam go na jakimkolwiek fizycznym nośniku. Co więcej z ostatnich informacji od zespołu wynika, że wydanie „The very best of the Golden Hits” na CD jest dopiero w planie, a z całością materiału można zapoznać się tylko na bandcampie zespołu.

Być może to będzie zbyt duża zuchwałość, ale pokuszę się o stwierdzenie, że “… Like clockwork” to najlepszy album w dorobku Queens of The Stone Age. Jest to bardzo dojrzałe wydawnictwo, zarówno pod względem treści, jak i formy, które świetnie się odnajduje w pop-rockowym anturażu, a jednocześnie subtelnie romansuje z mroczną i pustynną konwencją.
Joshua Homme i Scott Reeder, muzycy Kyuss, rozwiązanej w 1995 r. ikony stoner rocka, wnieśli pozew sądowy przeciwko Johnowi Garcii i Brantowi Bjorkowi, swoim dawnym kolegom z zespołu. Gitarzysta i basista zarzucili wokaliście i perkusiście naruszenie znaku towarowego i oszukiwanie konsumenta. Jak napisali w oświadczeniu, jeszcze w styczniu prowadzili wspólnie rozmowy i obiecali poparcie dla ich projektu Kyuss Lives! będącego częściową reaktywacją słynnej formacji, później jednak się dowiedzieli, że już w 2011 r. Garcia i Bjork złożyli stosowne papiery w celu kradzieży nazwy Kyuss.

