Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin
Relacje :

Merry Christless - Wrocław, A2 (16.12.2018)

Merry Christless, A2, Behemoth, Batushka, Imperator, Bolzer, Untervoid, Knock Out Productions

Sukces często rodzi kolejny sukces, o ile nie spocznie się na laurach. I tak było w tym przypadku, gdyż za ponowną organizację Merry Christless (tak jak i w 2017) wziął się Knock Out. Tak jak w roku poprzednim headem całego przedsięwzięcia był gdański Behemoth z czołowym bluźniercą kraju – Nergalem na czele. Tym razem formuła imprezy była inna, albowiem zdecydowano się na 3 koncerty w trzech różnych miastach, a nie jak rok wcześniej tylko 2 w stolicy. Tak czy inaczej efekt był tak samo zadowalający. Każdy z nich został w 100 procentach wyprzedany, a o to właśnie zespołom i organizatorom chodzi.

Więcej
Komentarze
Yngwie : Ale mam tempo. Po 5 latach kupiłem w końcu Untervoid na cd. A koncert pa...
CrommCruaich : Ale mam tempo. Po 5 latach kupiłem w końcu Untervoid na cd. A koncert pa...
CrommCruaich : Na koncert Behemotha czekałem z wielką niecierpliwością, albowiem N...
Muzyka :

Merry Christless już niebawem w 3 miastach

Behemoth, Batushka, Bolzer,Imperator,UnterVoid, A2, Knock Out Productions, death metal, black metal, metal

New Aeon Musick, Knock Out Productions oraz Klub B90 prezentują drugą edycję Merry Christless. Koncerty pod tym szyldem odbędą się 14 grudnia w warszawskiej Progresji, 15 grudnia w gdańskim B90 oraz 16 grudnia we wrocławskim A2. Dwa warszawskie koncerty pod szyldem "Merry Christless" z grudnia 2017 roku okazały się wielkim wydarzeniem artystycznym, które przyciągnęło do Progresji tłumy z różnych stron świata. Niemała w tym zasługa ekipy Nergala.

Więcej Komentarz
Recenzje :

Hate - Abhorrence

Hate, Adam The First Sinner, Quack, Imperator, Mittloff, Marcin, Abhorrence, death metal, Loud Out Records, Hate Production, Tomasz Ryłko, Radio Overground, Radio eSka, Park, Remont

Zespół Hate powstał w 1990 roku z inicjatywy Adama, który wkrótce przyjął nieskromny tytuł The First Sinner, Quacka, który niebawem trafił także do Imperator i Mittloffa, którego kojarzył chyba każdy metalowiec w Warszawie i do dzisiaj to się raczej nie zmieniło. Wkrótce dołączył do nich basista Marcin, który następnie szybko zniknął, ale to ten skład w 1992 roku zarejestrował debiutanckie demo „Abhorrence”. Ich death metal okazał się na tyle przyzwoity, że zaowocował rozgłosem w podziemiu i kontraktem z Loud Out Records.

Więcej Komentarz
Recenzje :

Necrostuprum - Aeons Of Witching Madness

Necrostuprum, The Great Executor, Throneum, Imperator, death metal, Slugathor, Aeons Of Witching Madness

Necrostuprum to ciekawy projekt, który tworzą The Great Executor z Throneum na basie i wokalu oraz Imperator, perkusista z fińskiego, death metalowego Slugathor. Tak więc nietypowy jest tu nie tylko międzynarodowy skład, ale i brak gitary. Ten duet znalazł swój uniwersalny sposób na szerzenie zła i nienawiści. "Aeons Of Witching Madness" to ich pierwszy wymiot z 2009 roku.

Więcej Komentarz
Recenzje :

Pandemonium - The Ancient Catatonia

The Ancient Catatonia, Devilri, Pandemonium, Simon, Tenebris, Jack, Hazael, Quack, Hate, Imperator, Peter, Paul

Po wspaniałym i mocno zaistniałym w polskim podziemiu demie „Devilri”, Pandemonium zaatakowało debiutanckim albumem. W międzyczasie z zespołem pożegnał się basista Simon, który swoje muzyczne losy związał z Tenebris, a jego miejsce zajął Jack z Hazael. Ponadto załogę wzmocnił Quack z Hate i nieistniejącego już wtedy Imperator. W line-upie widnieje wprawdzie jeszcze perkusista Peter, ale ma on swój udział tylko w dwóch pierwszych kawałkach. Biorąc pod uwagę, że ten drugi to „Memories”, który pochodzi z „Devilri” to na tą płytę nagrał on tylko jedną pozycję. W pozostałych utworach Pandemonium wspomaga Carol z Imperator. To w tym czasie coś zaiskrzyło pomiędzy Paulem, a Peterem , co skończyło się tym, że ten drugi zdezerterował z zespołu zabierając jednakże prawa do jego nazwy. Spowodowało to zmianę szyldu na następne dziewięć lat. Na razie jednak, w roku 1994, Pandemonium uderzyło z ogromną mocą.

Więcej Komentarz
Recenzje :

Moloch Letalis / Hate Them All - Czara Śmierci

Apoteoza Śmierci, Czara Śmierci, Moloch Letalis, Hate Them All, Imperator, rock, Kat, death metal, Motorhead, black metal

Jeszcze nie opisywałem splitu, ale ponieważ dotarł do mnie tegoroczny wymiot z Old Temple Records, wypada się nad nim pochylić. „Czara Śmierci” to zastrzyk zła i plugastwa poczynionego wspólnymi siłami przez Moloch Letalis i Hate Them All. Pierwszy zespół prezentuje cztery kawałki, drugi siedem, a razem daje to trzydzieści pięć minut obskurnego, podziemnego metalu.

Więcej
Komentarze
Harlequin : Jakoś umknęło to mojej uwadze :) Split nie słyszałem. moloch Letal...
zsamot : No i co tak bez komentarza? Wujas- super, oby tak dalej. ;)
Recenzje :

Imperator - The Time Before Time

Imperator, death metal, The Time Before Time, Deicide, Atrocity, Gorefest

Rok 1991. Piękne czasy. W tym właśnie roku swoją jedyną płytę wydał Imperator. Mimo tylko jednego pełnego albumu zespół legendarny. Legendarna płyta, ikona wczesnego polskiego death metalu. Czarno-srebrna okładka jest bardzo charakterystyczna dla tamtego okresu. Skomplikowane obramowanie, lovecraftowski pentagram i mocno wykombinowane, ale jednocześnie proste logo ze standardowym i dobitnym wykorzystaniem litery t, doskonale charakteryzują muzykę.

Więcej
Komentarze
Harlequin : KVLT !!! klasyk !!! Choc jesli chodzi o mnie to wkurwiały mnie w Imperator wok...
Recenzje :

Vader - The Ultimate Incantation

Vader, Peter, Death Metal, Pandemonium, Acid Drinkers, Imperator, Geisha Gonner, Betrayer, Violent Dirge, Armagedon, The Ultimate Incantation

Istnieje w naszej świadomości społecznej takie określenie: pokolenie JP II. I choć odżegnuję się od tej bandy rękami i nogami to zainspirowało mnie to do stworzenia własnego określenia – pokolenie "Ultimate Incantation".

Więcej
Komentarze
zsamot : Krótko, bo mnie ślubna woła- płyta cudowna, niesamowita podróż s...
rob1708 : takze dzieki miło było cofnac sie te 18lat wstecz.Płyta genialna z prawdz...
Harlequin : Fanem Vader nie byłem i nie jestem, a ich muzyka nigdy mnie nie oczarował...