Wysłany: 2011-01-25 17:18
...No właśnie ja mam alergie na tych ostatnich(czyli idiotów)
Żyć i kochać w biegu,umrzeć z mieczem w dłoni
Wysłany: 2011-01-25 18:10
[quote:09c91932c4="CatGirl"][quote:09c91932c4="Ceiphied"][quote:09c91932c4="CatGirl"]bezsensowny nałóg, nie dość że drogi, to się jeszcze śmierdzi :/[/quote:09c91932c4]
Prawie to samo co alkohol. Zresztą.. każdy wie co robi.[/quote:09c91932c4]
może i wie, ale to i tak bez sensu:P[/quote:09c91932c4]
...A to może powiedz co w dzisiejszej polsce ma sens...???
Bo jak sie tak rozglądam to go nie widzę nigdzie
Żyć i kochać w biegu,umrzeć z mieczem w dłoni
Wysłany: 2011-01-25 19:48
...Ja sie wcale do Torunia nie zapraszam,więc możesz być spokojna że u Ciebie palił nie będę :)
Żyć i kochać w biegu,umrzeć z mieczem w dłoni
Wysłany: 2011-01-25 20:37
Ja palę, bo 1. lubię 2. jestem uzależniony
Nie ma rzeczy niemozliwych
Wysłany: 2011-01-26 15:30
[quote:c8835cabc4="CatGirl"][quote:c8835cabc4="Aliss"]...Ja sie wcale do Torunia nie zapraszam,więc możesz być spokojna że u Ciebie palił nie będę :)[/quote:c8835cabc4]
żeby wjechać do Torunia trzeba mieć zgodę ojca dyrektora naszego przenajświętrzego:P[/quote:c8835cabc4]
Żyć i kochać w biegu,umrzeć z mieczem w dłoni
Wysłany: 2011-01-31 21:57
Właśnie smalę czerwonego marlborasa i mi z tym całkiem ok ;]
Nie ma rzeczy niemozliwych
Wysłany: 2011-01-31 22:42
Ja wysmaliłem białego:)
"I will sing my worst southamerican song at your funeral"
Wysłany: 2011-02-01 02:12
A ja kupiłem Marlborosy, dostałem drugą paczke gratis, ułożyłem kostke rubika, i dostałem jeszcze pendriva 2GB oraz takie fajowe zapałki, nic tylko palić.
Wysłany: 2011-07-18 20:02
Popalałem około 2 lata, ale w końcu od pół roku nie miałem fajka w ustach. Mam nadzieję, że to się nie zmieni.
Whoever fights monsters should see to it that in the process he does not become a monster. And if you gaze long enough into an abyss, the abyss will gaze back into you.
Wysłany: 2011-07-19 09:15
ja nigdy chmura dymu w twarz nie dostalam idac po miescie, a sama jak pale na chodniku to nie dmucham na nikogo :P
a zakaz w sumie dotyczy chyba przystankow autobusowych barow itp. np na ogrodkach mozna palic. na chodniku niby tez choc nie mam pewnosci.
Wysłany: 2011-07-19 10:58
ja nie dostalam mandatu mimo ze pare razy policje mijalam z papierosem w rece wiec stwierdzilam ze chyba mozna :D
Wysłany: 2011-07-19 20:24 Zmieniony: 2011-07-19 20:33
Spokój mi tu, no :)
Dla przypomnienia z regulaminu DP:
- nie odchodzimy od głównego wątku (tzw. "offtopy")
[img:660bd02c03]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:660bd02c03]
Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...
Wysłany: 2011-07-19 20:35
Harduś, gdyby to miało prymarną ważność, forum wiałoby nudą i pustką. :P
Co cię nie zabije, to cię wkurwi
Wysłany: 2011-07-19 20:38
Był kiedyś taki temat, ale padł, ponieważ była to zbyt harda pojazdówka.
Co cię nie zabije, to cię wkurwi
Wysłany: 2011-07-19 20:45 Zmieniony: 2011-07-19 20:46
Powtarzam: to już kiedyś było i się nie sprawdziło, choć offtopiarstwo praktykowane było niezgorzej niż obecnie, a i osobników skorych do bitki było wielu.
Cóż, Vittuś, załóż taki temat, spróbuj, zobaczmy, co teraz z tego wyjdzie. :)
Co cię nie zabije, to cię wkurwi
Wysłany: 2011-07-19 21:26 Zmieniony: 2011-07-19 21:27
[quote:e8b4c41dce="Masterdeath"]Fajnie by było gdzieś się wyżyc - taki wątek wojna no no dobre dobre ;D [/quote:e8b4c41dce]
Taaa... Już sobie wyobrażam tę listę zgłoszeń nadużyć regulaminu... :D
PS. Może by tak wrócić do tematu papierochów? Hmmm? :)
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2011-07-19 21:40
No ale z tego co mi wiadomo palenie idąc chodnikiem póki co nie jest zabronione.Na przystankach komunikacji miejskiej i owszem.
[img:72a7bce6cd]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:72a7bce6cd]
Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...
Wysłany: 2011-07-19 21:43
[quote:fe62a5269f="Reddishhh"]A co tu jest do gadania jeszcze? są ludzie którzy palą i nie. Ci pierwsi dzielą się na tych, którzy nie dmuchają na innych dymem i na tych, którzy mają przepisy i wszystko gdzieś, i łażą chodnikiem a za nimi kłębek dymu. Ot, tyle do gadania..[/quote:fe62a5269f]
Och, dużo jest do gadania. Gdyby nie papierosy, palacze i ich sposób palenia nie powstało by wiele pieknych kadrów filmowych czy zdjęć. Jest to cholernie istotny rekwizyt w sztuce, nawet w muzyce jakkolwiek abstrakcyjnie by to brzmiało.
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2011-07-19 21:44
Co by nie napisali, jak sam z własnej WOLI tego nie rzucisz , nici z rad innych :)
[img:0ab0f30dce]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:0ab0f30dce]
Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...
Wysłany: 2011-07-19 22:51
[quote:45bdadc3ce="Masterdeath"]Odnośnie sztuki np cygara we filmach mafijnych, gangsterskich itd itp - o ile w tym temacie cygara można dodać do tego papierosowego tematu. Palenie uosabiało męskość w filmach - mówiło - ja tu mam dużo cojones. można by też popisać o tym ile co roku pieniędzy wypalają palacze hehe[/quote:45bdadc3ce]
No jasne, że cygara i fajki też wchodzą w rachubę. Pomijam sziszę bo to choć pokrewne to jednak mija się.
Gadania o wydatkach na palenie jest tak samo sensowne jak przeliczanie ilości wypitego alkoholu, nie wspominając o masie pierduł na, które sie wydaje, a nie przynoszą oczekiwanych korzyści.
"God made me a cannibal to fix problems like you."