Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów

Papierochy.... Strona: 40

Wysłany: 2011-01-25 17:18

Aliss (Bicz)
Aliss
Posty: 184
Nîmes/Bydgoszcz

...No właśnie ja mam alergie na tych ostatnich(czyli idiotów)


Żyć i kochać w biegu,umrzeć z mieczem w dłoni


Wysłany: 2011-01-25 18:10

Aliss (Bicz)
Aliss
Posty: 184
Nîmes/Bydgoszcz

[quote:09c91932c4="CatGirl"][quote:09c91932c4="Ceiphied"][quote:09c91932c4="CatGirl"]bezsensowny nałóg, nie dość że drogi, to się jeszcze śmierdzi :/[/quote:09c91932c4]

Prawie to samo co alkohol. Zresztą.. każdy wie co robi.[/quote:09c91932c4]

może i wie, ale to i tak bez sensu:P[/quote:09c91932c4]


...A to może powiedz co w dzisiejszej polsce ma sens...???
Bo jak sie tak rozglądam to go nie widzę nigdzie


Żyć i kochać w biegu,umrzeć z mieczem w dłoni


Wysłany: 2011-01-25 19:48

Aliss (Bicz)
Aliss
Posty: 184
Nîmes/Bydgoszcz

...Ja sie wcale do Torunia nie zapraszam,więc możesz być spokojna że u Ciebie palił nie będę :)


Żyć i kochać w biegu,umrzeć z mieczem w dłoni


Wysłany: 2011-01-25 20:37

Rubezahl (Matuzalem)
Rubezahl
Posty: 318
Piechowice / Wrocław

Ja palę, bo 1. lubię 2. jestem uzależniony


Nie ma rzeczy niemozliwych


Wysłany: 2011-01-26 15:30

Aliss (Bicz)
Aliss
Posty: 184
Nîmes/Bydgoszcz

[quote:c8835cabc4="CatGirl"][quote:c8835cabc4="Aliss"]...Ja sie wcale do Torunia nie zapraszam,więc możesz być spokojna że u Ciebie palił nie będę :)[/quote:c8835cabc4]

żeby wjechać do Torunia trzeba mieć zgodę ojca dyrektora naszego przenajświętrzego:P[/quote:c8835cabc4]



Żyć i kochać w biegu,umrzeć z mieczem w dłoni


Wysłany: 2011-01-31 21:57

Rubezahl (Matuzalem)
Rubezahl
Posty: 318
Piechowice / Wrocław

Właśnie smalę czerwonego marlborasa i mi z tym całkiem ok ;]


Nie ma rzeczy niemozliwych


Wysłany: 2011-01-31 22:42

Zephirus (Bicz)
Zephirus
Posty: 71
Za siedmioma cmentarzami

Ja wysmaliłem białego:)


"I will sing my worst southamerican song at your funeral"


Wysłany: 2011-02-01 02:12

A ja kupiłem Marlborosy, dostałem drugą paczke gratis, ułożyłem kostke rubika, i dostałem jeszcze pendriva 2GB oraz takie fajowe zapałki, nic tylko palić.



Wysłany: 2011-07-18 20:02

Popalałem około 2 lata, ale w końcu od pół roku nie miałem fajka w ustach. Mam nadzieję, że to się nie zmieni.


Whoever fights monsters should see to it that in the process he does not become a monster. And if you gaze long enough into an abyss, the abyss will gaze back into you.


Wysłany: 2011-07-19 09:15

GreenEyed (Bicz)
GreenEyed
Posty: 79
Jelenia Góra

ja nigdy chmura dymu w twarz nie dostalam idac po miescie, a sama jak pale na chodniku to nie dmucham na nikogo :P
a zakaz w sumie dotyczy chyba przystankow autobusowych barow itp. np na ogrodkach mozna palic. na chodniku niby tez choc nie mam pewnosci.



Wysłany: 2011-07-19 10:58

GreenEyed (Bicz)
GreenEyed
Posty: 79
Jelenia Góra

ja nie dostalam mandatu mimo ze pare razy policje mijalam z papierosem w rece wiec stwierdzilam ze chyba mozna :D



Wysłany: 2011-07-19 20:24 Zmieniony: 2011-07-19 20:33

Spokój mi tu, no :)

Dla przypomnienia z regulaminu DP:
- nie odchodzimy od głównego wątku (tzw. "offtopy")

[img:660bd02c03]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:660bd02c03]


Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...


Wysłany: 2011-07-19 20:35

Harduś, gdyby to miało prymarną ważność, forum wiałoby nudą i pustką. :P


Co cię nie zabije, to cię wkurwi


Wysłany: 2011-07-19 20:38

Był kiedyś taki temat, ale padł, ponieważ była to zbyt harda pojazdówka.


Co cię nie zabije, to cię wkurwi


Wysłany: 2011-07-19 20:45 Zmieniony: 2011-07-19 20:46

Powtarzam: to już kiedyś było i się nie sprawdziło, choć offtopiarstwo praktykowane było niezgorzej niż obecnie, a i osobników skorych do bitki było wielu.

Cóż, Vittuś, załóż taki temat, spróbuj, zobaczmy, co teraz z tego wyjdzie. :)


Co cię nie zabije, to cię wkurwi


Wysłany: 2011-07-19 21:26 Zmieniony: 2011-07-19 21:27

[quote:e8b4c41dce="Masterdeath"]Fajnie by było gdzieś się wyżyc - taki wątek wojna no no dobre dobre ;D [/quote:e8b4c41dce]
Taaa... Już sobie wyobrażam tę listę zgłoszeń nadużyć regulaminu... :D

PS. Może by tak wrócić do tematu papierochów? Hmmm? :)


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2011-07-19 21:40

No ale z tego co mi wiadomo palenie idąc chodnikiem póki co nie jest zabronione.Na przystankach komunikacji miejskiej i owszem.

[img:72a7bce6cd]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:72a7bce6cd]


Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...


Wysłany: 2011-07-19 21:43

[quote:fe62a5269f="Reddishhh"]A co tu jest do gadania jeszcze? są ludzie którzy palą i nie. Ci pierwsi dzielą się na tych, którzy nie dmuchają na innych dymem i na tych, którzy mają przepisy i wszystko gdzieś, i łażą chodnikiem a za nimi kłębek dymu. Ot, tyle do gadania..[/quote:fe62a5269f]
Och, dużo jest do gadania. Gdyby nie papierosy, palacze i ich sposób palenia nie powstało by wiele pieknych kadrów filmowych czy zdjęć. Jest to cholernie istotny rekwizyt w sztuce, nawet w muzyce jakkolwiek abstrakcyjnie by to brzmiało.


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2011-07-19 21:44

Co by nie napisali, jak sam z własnej WOLI tego nie rzucisz , nici z rad innych :)

[img:0ab0f30dce]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:0ab0f30dce]


Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...


Wysłany: 2011-07-19 22:51

[quote:45bdadc3ce="Masterdeath"]Odnośnie sztuki np cygara we filmach mafijnych, gangsterskich itd itp - o ile w tym temacie cygara można dodać do tego papierosowego tematu. Palenie uosabiało męskość w filmach - mówiło - ja tu mam dużo cojones. można by też popisać o tym ile co roku pieniędzy wypalają palacze hehe[/quote:45bdadc3ce]
No jasne, że cygara i fajki też wchodzą w rachubę. Pomijam sziszę bo to choć pokrewne to jednak mija się.

Gadania o wydatkach na palenie jest tak samo sensowne jak przeliczanie ilości wypitego alkoholu, nie wspominając o masie pierduł na, które sie wydaje, a nie przynoszą oczekiwanych korzyści.


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło