Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin
Recenzje :

Hybrid Viscery - Regression

Od jakiegoś czasu zacząłem lubić naprawdę formacje grindcore'owe. Jak się okazuje są zespoły, które potrafią zaintrygować. Belgijski Hybryd Viscery na pewno do nich się nie zalicza.
"Regression" to 19 kawałków z około minutowym łomotem każdy. Wrzaskliwy wokal, jednostajny łomot i totalny brak gracji i pomysłowości. Ani to nie jest specjalnie dzikie, ani brutalne, o pomysłowości już nie wspominając. Zabrakło też grindowej "świni" w głosie, co także mnie rozczarowało.

Niejeden zespół pokazał, że grindcore może być muzyką ambitną, oryginalną, przykuwającą uwagę. Hybryd Viscery nie ma w sobie żadnej z tych cech. Jak więc mam komuś polecić "Regression"?

Tracklista:

01. Hono, Respect & Fistfucking
02. Titen Monster
03. Hoomicide
04. Crash Burns
05. White Chicks Black Dicks
06. God Has A Name: Triplet
07. Gerontophily
08. Grinding Hardcore Attack
09. Old Anal Dejection
10. Pussyburger
11. We Are The Redneck Grinder
12. Blast Academy
13. Speculum Killer
14. Grid (Grid Cover)
15. Regression
16. Mc Gillis King Of Bastard
17. Narcotic
18. Bachelor Party Massacre
19. Manufacturing Of...

Wydawca: Karamata Records (2008)
Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły