Made In Poland, legenda polskiej zimnej fali z prawie 30-letnim stażem, wydaje się być jednym z najbardziej nowatorskich i wpływowych zespołów grających alternatywnego rocka w Europie Środkowo-Wschodniej. „Enjoy The Solitude” to najnowsze wydawnictwo zespołu, które jest wynikiem współpracy z amerykańską wokalistką i kompozytorką, Rykardą Parasol. Artystka określa swoją mroczną i tajemniczą muzykę, jako „Rock Noir”, a jej mocny, głęboki, pełen napięcia głos idealnie komponuje się z chłodnym brzmieniem formacji MIP. Hipnotyczny, niesamowity klimat oraz unikalne głosy muzyków stanowią o wyjątkowości płyty, której nakład wyniósł 499 sztuk.
Lupp : Pełna zgoda - Rykarda pięknie się wpisała w MiP ze swoim kontralte...
Niby są wakacje... I to od miesiąca(?!?!) to ja nawet ich nie czuje.
Alpha-Sco : Skoro tak, to faktycznie można sobie wyrobić, delikatnie ujmując, skrzywi...
Alpha-Sco : Jest wiele rzeczy :P I ogółem cieszę się dużo częściej...
Alpha-Sco : Moja radość jest wręcz infantylna więc lepiej jej nie pokazywać na...
Gorg666 : Pomijam częstochowskie rymy na dwa, które nawet pod względem melo...
Gorg666 : Pomijam częstochowskie rymy na dwa, które nawet pod względem melo...
jedras666 : Oj zaraz tam mnie o thrashowych wtrętów wyzywacie;p. Po prostu, nie zr...
DEMONEMOON : Mam ten album i szczerze mówiąc na usta cisną się tylko dwa słowa...
jedras666 : Mam ten album i szczerze mówiąc na usta cisną się tylko dwa słowa...
Zanim Ronnie James Dio założył wraz z Ritchiem Blackmore'm legendarną grupę Rainbow, zdążył nagrać z zespołem Elf trzy długogrające albumy. To właśnie Elf otworzył Dio drogę do tronu króla hardrocka. Na październik zaplanowane zostało wydanie poprzez Niji Entertainment Group płyty zawierającej dwanaście utworów z początku lat 70'. Będzie można je odsłuchać zarówno w wersji studyjnej, jak i koncertowej. Kompozycje te nigdy wcześniej nie ukazały się na jakimkolwiek wydawnictwie i powinny stanowić rarytas dla kolekcjonerów i fanów twórczości Jamesa.
Wkrótce ukaże się najnowszy album Diary Of Dreams - Ego: X. Wraz z wydaniem nowego albumu zbiegła się data koncertu zespołu na festiwalu Castle Party 2011 w Bolkowie. Niedługo recenzja nowej płyty, a dziś specjalnie dla polskich fanów Adrian Hates udzielił wywiadu, w którym uchylił rąbka tajemnicy, dotyczący najnowszego materiału, a także koncertu na polskim festiwalu.Durante : Nie cierpię wyrazu "suponować" używanego w nietechnicznym znaczen...
Krwawy : Zawsze uważałem rodzinę i dom za ważne rzeczy. Jednak dopiero k...
Juliet_Black : Cykliści i parówkowi skrytożercy, kochani. parówkowym skry...
Miko93 : Świetny teledysk, piekny utwór. Czego chciec wiecej? ;)
Glingorth : Teledysk bardzo dobry, pasuje do tekstów i wizualizacji na koncertach, rów...
lord_setherial : No teledysk średni ale mnie najbardziej interesuje jak wypadną we Wrocła...
Radykalizm, konsekwencja, dosadność z jednej strony. A z drugiej energia, dużo hałasu i dobra zabawa. Tak można określić to, co od czasów liceum, łączy lubelską kapelę Panta Koina. Jakie są ich ambicje, plany, co oznacza tajemnicza nazwa zespołu i jacy są jego członkowie - tę tajemnicę w wywiadzie dla DarkPlanet odkrywają muzycy.
Frontman legendarnego Life of Agony jest na dobrej drodze by stać się "frontwoman". Muzyk poinformował na swojej oficjalnej stronie internetowej, iż zamierza zmienić płeć. Na Tweeterze dodał, iż "Transseksualiści zmieniający płeć z męskiej na żeńską to kobiety, które zrezygnowały z męskich przywilejów na rzecz kobiecości, zagrażając patriarchatowi". W odpowiedzi na pytania dotyczące "Life Of Agony" piosenkarka napisała, iż zespół został porzucony już wcześniej i nie ma to nic wspólnego ze zmianą płci. Alpha-Sco : Może wcale nie musiał nic konkretnie zmieniać?
CrommCruaich : Prawda..ale co zrobi z głosem? :P Pewnie będzie cienko śpiewać ;...
Shaer : Nie wiem co ma transseksualizm wspólnego z dewiacjami/trzecimi płciami/...

