
Cssaba to solowy projekt, znanego głównie z takich zespołów jak Furia, Massemord i Morowe, Nihila, a wydany w 2012 roku, „Underground Lo-Fi Songs” jest jego drugą płytą, choć pomiędzy nimi ukazała się jeszcze jedna EPka. Muzyka zawarta na tym krążku jest czymś pomiędzy industrialnym black metalem, a ambientem. Kompozycje opierają się w większości na bębnach, choć myślę, że nie prawdziwych. Do tego cała ociężałość i gnuśność klimatu narzuca mi skojarzenia ze Scorn. Z drugiej strony dużo większą rolę odgrywają tu gitary, a wokale są zupełnie inne.

Yngwie : edit: podobnie zresztą jak Horst Ździergaardł
Yngwie : Antti Christiansen mógłby coś wiedzieć, ale podobno niechętnie udz...
lord_setherial : Też właśnie o tym słyszałem ale nie wiem ile w tym prawdy. Ktoś...

lord_setherial : Zdecydowanie więcej siarki i powera.
Harlequin : Dobre, nawet bardzo odbre, ale uważam, że ten industrialny sznyt sporo tr...
oki : zajebisty kawałek - mam nadzieję, że cała płyta będzie taka
Nuda, Panie nuda, nic się dzieje – chciałoby się napisać. Ale muszę przyznać, że osobiście lubię takich psychodelicznych nudziarzy, jak Matthew Barnes’a. Forest Swords to dość osobliwy projekt oszczędny zarówno w słowach, jak i w dźwiękach a zarazem niezwykle ciekawy pod względem aranżacyjnym. Płyta Dagger Paths sprawia, że zmysł słuchu cierpi katuszę w oczekiwaniu na moment głębszego uniesienia.