
Monstrosity jest jednym z florydzkich prekursorów death metalu. Może nie dorobili się roli wielkiej gwiazdy, ale na pewno stanowią mocny fundament i filar tej sceny. Zespół powstał w 1990 kiedy to opublikowali demo „Horror Infinity”. Te swoje pierwsze kawałki szlifowali jeszcze wydając je jako single, najpierw w Relapse Records, a później już w Nuclear Blast. I właśnie ten wydawca odpowiedzialny jest za ich pierwszą płytę „Imperial Doom”.

„Zombie Apocalypse” to wydawnictwo Mortician, które można spotkać w dwóch wersjach. Najpierw wyszło na winylu jako singiel i zawierało cztery kawałki, aby ostatecznie stać się EPką z dziesięcioma numerami. Obie płyty wydało Relapse Records, a wersję rozszerzoną na kasecie opublikował też Mystic Production.

Lost Soul jest zespołem, który długo czekał na swój debiutancki album. Gdy jednak już do tego doszło to od razu ukazał się i w Metal Mind i w Relapse Records. Później zespół już dość szybko awansował do świadomości słuchaczy i zyskał sobie sympatię swoją siermiężną muzyką. „Scream Of The Mourning Star” zalewa takim podmuchem death metalowego szaleństwa, że została zauważona i wryła się w pamięci.

„Sewn Mouth Secrets” to druga płyta Soilent Green, a pierwsza pod egidą Relapse Records. Na okładkę wybrano obraz czeskiego malarza Alfonsa Muchy, co już niejako z góry wskazuje na odróżnienie tej muzyki od standardowego podejścia do death metalu czy grindcora. I rzeczywiście ta płyta jest istną mieszanką wielu stylów, wśród których możemy znaleźć i groove i sludge, a także southern. No, ale w końcu pochodzą z Nowego Orleanu.

Incantation powstał w 1989 roku w Pensylwanii. Młodzieńcy zapatrzeni w sztukę ekstremalnych brzmień od początku wykazywali się brutalnością i bezkompromisowością, a okładki ich dem i tytuły utworów szły w parze z szatańską muzyką. Przez dwa lata wydawali i rozpowszechniali amatorskie kasety ze swoimi pomysłami, aż w końcu, docenieni przez początkującego fonograficznego giganta, Relapse Records, mogli pozbierać swój materiał do kupy, dodać nowe kawałki i w 1992 roku zabłysnąć płytą „Onward To Golgotha”.

Warszawski Violent Dirge mieszał już parę lat w podziemiu zanim nakładem Carnage Records udało im się wydać pierwsza płytę. Po demie „Obliteration Of Soul” byli już znanym i cenionym zespołem. „Elapse” natomiast wywindowała ich do czołówki polskiego death metalu początku lat dziewięćdziesiątych.
zsamot : Kolejna sentymentalna recka. "Plakat" z okładką wisiał u mnie w akademi...
Harlequin : A 'Craving' chyba jeszcze lepsza. Generalnie wielbie bezgranicznie VD.
W tym tygodniu ukazał się drugi teledysk do utworu pochodzącego z najnowszego albumu formacji Ministry "Relapse", który został wydany w marcu tego roku. Nowy, prawie ośmiominutowy klip powstał do otwierającego nową płytę kawałka "Ghouldiggers". "Relapse" to pierwszy album z oryginalnym materiałem Ministry od czasu "The Last Sucker" z 2007 roku, zapełniający najdłuższą jak dotąd lukę między studyjnymi płytami formacji. Nowy krążek zawiera elementy thrashu, crossover metalu, groove metalu, rocka progresywnego, a nawet klasycznego rocka.zsamot : Dla mnie to chyba najlepsza płyta, oprócz "Psalmu.." oczywiście. Bardzo...
lord_setherial : Oby tylko nie zaniżyli poziomu! ;)
rob1708 : niech jeszcze FAITH NO MORE nagra nowy albumz Mike Pattonem fajnie by bylo
jedras666 : No proszę a tak się Ali zarzekał, że Ministry pójdzie do piachu wraz...
XQWZSTZ : Hmm o ile mam wybitnie ograniczoną pojemność na takie (Chucko-podobn...
steelin : Ja tego nagrania jeszcze nie przetrawiłem. Przesłuchałem dwa razy i...
DEMONEMOON : Na pewno nie jest to płyta, która traci na wartości z kazdym odsłuche...

