
Po „Peace Sells... But Who’s Buynig?” Megadeth stał się bardzo znanym i rozpoznawalnym zespołem. Płyta odniosła ogromny sukces i przekonała do siebie wielu fanów na całym świecie. Po dwóch latach uderzyli po raz trzeci potwierdzając swoje czołowe miejsce w świecie thrash metalu. „So Far, So Good... So What!” to genialna, ponadczasowa pozycja i myślę, że znajdzie się wiele osób, które tę płytę uznają za najlepszą w dorobku zespołu. Młodzieńczy, szalony thrash, nieskalany żadnymi naleciałościami porywa po dziś dzień nie tylko zarażając swoją pasją, ale także urzekając bardzo już rozwiniętymi umiejętnościami instrumentalnymi i kompozytorskimi Dave’a Mustainea i jego załogi.
zsamot : Jest zajebiście, chyba mój ulubiony album Rudego... Zasłuchiwałem si...
JancioWodnik : Jest dobrze :)
Sumo666 : Gniewo ma rację do tego cover fanie nagrany bardzo sympatycznie. Ale jakby...

W dniu 27 września 1986 roku w Szwecji podczas trasy koncertowej autokar, którym podróżowała Metallica, wypadł z trasy i się przewrócił. W rezultacie śpiący z tyłu basista Cliff Burton wypadł przez okno i został przygnieciony pojazdem. Zginął na miejscu. Był to wielki szok nie tylko dla zespołu i jego fanów, ale dla całego muzycznego świata. Cliff był bardzo ważną postacią w zespole i jak niejednokrotnie podkreślali James i Lars, wywarł duży wpływ na ich umiejętności kompozytorskie. Mimo tak wielkiej straty Metallica pozbierała się i grała dalej.
DEMONEMOON : Mały pokojowy Nobel się należy. Zgadzam sie,oczywiscie...
zsamot : "Dyers Eve" to jak dla mnie najlepszy numer zespołu - mocno punkowy, prost...
Yngwie : http://www.youtube.com/watch?v=8x71Uo5VG6k Mały pokojowy Nobel...

Hitem tegorocznego sezonu ogórkowego niewątpliwie będzie kolejny, trzeci sampler trójmiejskiej wytwórni Nasiono Records. Płytę zaczyna bowiem i kończy muzyczny ogóreczek. A co pomiędzy tymi zakąskami? Dużo dobrej muzyki, która sprawdzi się zarówno przy girllu, dożynkach, rytualnym uboju jak i w czasie plażowania. "Nasiono Records Sampler vol. 3" ukaże się już 2 sierpnia 2013 roku. Nasiono Records to jedyna w swoim rodzaju psychodeliczna wizytówka Trójmiasta - artystyczny kolektyw w ramach którego działają muzycy, mistycy, literaci, wariaci i Kolumbowie najróżniejszych roczników.




Zasiądźmy zatem i posłuchajmy nowej składanki wydanej przez polski label. Halotan Records nie jest czymś, co trzeba przedstawiać miłośnikom rodzimego Dark Independent. Zajmijmy się zatem treścią właściwą, czyli muzyką. Od razu tylko zaznaczę, że to recenzja dla wytrwałych, bo będzie długo – jako, że jest to składanka zawierająca w sobie utwory kilku zespołów, postaram się pokrótce przybliżyć i ocenić każdy kolejny kawałek.
Shanhaevel : Brawa za konkrety :)
Brukseli przez Komitet Regionów – instytucję doradczą Europarlamentu – na koncert z okazji Polskiej Prezydencji na oficjalnym bankiecie otwierającym Open Days 2011 Samokhin Band przypadł do gustu przedstawicielom Komitetu Regionów już w grudniu zeszłego roku, podczas poprzedniego brukselskiego koncertu zespołu w klubie the Music Village, gdzie grał na zaproszenie miasta Łodzi.
szarl : I dobrze Yngwie, nie warto ;). Co do charakteru edukacyjnego, to ten fil...
Yngwie : No dobra, namówiłaś mnie - nie obejrzę ;-p. Ewentualnie wpis...
minawi : Yngwie, Ty się tak tą moją rekomendacją nie kieruj, bo ja wcale wyraźn...
minawi : Kolejne mroczne i klimatyczne sesje przyprawiają mnie tylko o ziewanie ;)...
CrommCruaich : Kolejne mroczne i klimatyczne sesje przyprawiają mnie tylko o ziewanie ;)
Alpha-Sco : Ta galeria jest świetna, ale użytkowniczkę chyba już stąd wywiało...