Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin
Recenzje :

Placenta - Missgunst Und Neid

Placenta, Missgunst Und Neid, Pyogenesis, death metal, metalcore, groove

Piąta płyta Placenta różni się tym od poprzednich, że jest nagrana w języku niemieckim. Nie wiem czy tylko tym, bo nie znam poprzednich albumów i zespół poznałem dopiero teraz, choć szczerze mówiąc wolałbym go w ogóle nie poznawać. Pewnie nie jestem zbyt obiektywnym recenzentem, bo po pierwsze, grooveowy metalcore w ogóle nie jest moją dziedziną, a po drugie, już absolutnie nie po niemiecku.

Jest tu trochę mocniejszego grania, zaryzykuję nawet stwierdzenie, że deathmetalowego, oczywiście mając w pamięci, że chodzi o jego grooveowo-coreową odmianę. W takich momentach występują też zdarte i krzykliwe growlingi. Wymieszane jest to z bardziej rockowym graniem przypominającym trochę żałosne popłuczyny Pyogenesis z drugiego okresu ich działalności. Skacząc po muzycznych kanałach telewizyjnych opatrzonych w nazwie dodatkiem „rock” albo „2”, można natknąć się na mnóstwo takich gównianych zespołów i wydaje mi się, że właśnie w przeważającej części niemieckich. Z Placenta, mimo, że czuć ciągoty w tym kierunku, aż tak źle nie jest. W sumie to powiedziałbym nawet, że ogólnie są zespołem metalowym, jednak gdy atmosfera się rozrzedza i wchodzi słodki śpiew to jest strasznie, a że ten śpiew jest jeszcze po niemiecku to już rozkłada tę płytę zupełnie.
   

Trzeci „Baroness” ma główny motyw jakby żywcem wzięty z Pantery, natomiast siódmy „Collage à Trois” to coś w rodzaju ambientowego przerywnika. To tyle ciekawostek. Zdaję sobie sprawę z tego, że ta moja recenzja jest słaba, ale strasznie nie lubię takiego popowego metalu w kolorowych koszulach i sweterkach i nie mam żadnej motywacji, żeby bardziej popracować nad tym tekstem. Pewnie też trochę przesadziłem i znajdą się tacy, którzy bardziej docenią ten album, tym bardziej, że jak już wspomniałem, nawet ja nie uważam tego za jakieś dno i tej płyty da się słuchać. Może ktoś zechce go trochę obronić to zapraszam do dyskusji. Ja tam fanem Placenta nie zostałem i to się już nie zmieni.

Tracklista:

01. Schlafe Los
02. Wunderschön Und Wild
03. Baroness
04. Sretan Put
05.Nur Die Besten
06.Jure Joskan
07.Collage a trois
08. Ein Riese
09. Tanzt
10. Schwarze Tauben Steigen

Wydawca: Noizgate Records (2013)

Ocena szkolna: 3+

Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły