Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin
Recenzje :

Love Like Blood - Enslaved + Condemned

Enslaved + Condemned, Love Like Blood, metal, gothic, Youssou N'Dour, Sisters Of Mercy, Tiamat, My Dying Bride, doom metal, rock

„Enslaved + Condemned” to płyta, na której Love Like Blood się unowocześnił. Z jednej strony nabrał popowej kreacji, z drugiej nieco metalowej ciężkości, wciąż jednak pozostając w stu procentach w gotyckim klimacie. W piosenkach poczuć można trochę gitarowego ciężaru. Riffy są wręcz doomowe, podkreślone nieśpiesznym rytmem perkusji. Love Like Blood gra muzykę wolną i to nadaje jej tego grobowego charakteru. Nie brakuje i rockowej mocy, choć to tylko do średnich temp i ciężkości.

Pewna, położona dość nisko, granica nie jest przekroczona i zespół dba o to, żeby nie wychylać się ze zbyt ekspresyjnym rockiem. Wszystko jest stateczne, atmosferyczne i takie wręcz namiętne. A za to odpowiadają głównie wokale. Dlatego wspomniałem we wstępie o popowej kreacji. Może trochę na wyrost, ale dużo bardzo słodyczy w tym śpiewie. Nie cały czas, bo w dwóch pierwszych kawałkach czy „Like A Bird” jest bardziej rockowo, podobnie jak w „Violation”, w którym pojawia się więcej gitarowej siły i gotyckiej pieśni rodem z Sisters Of Mercy. Często można się natknąć na taką tiamatowską głębię, jak na przykład w „Dying Nation” i „Bleeding”, a „The River” kojarzy mi się z My Dying Bride nie tylko tytułem piosenki. Płaczliwy, ale wciągający w swój klimat i z fajnymi kobiecymi dodatkami wokalnymi, jest „Remember”. W większości jednak wszystko jest bardzo rozlazłe i powiem nawet ślamazarne. Ta delikatna rozwiązłość i zawodząca rozciągłość muzyki i wokali na dłuższą metę jest dla mnie nieco męcząca, a taki „Passionate” wręcz już ciężki do przejścia.

Pośród dwunastu utworów znajduje się cover znanego przeboju „7 Seconds” Youssou N'Dour. Numer zrobiony jest na modłę całego albumu i wprowadza do piosenki dużo spokoju i przestrzenności. Interpretacja jest ciekawa, biorąc jednak pod uwagę świetny wokalnie oryginał, nie wiem czy to wykonanie wychodzi na plus.

„Enslaved + Condemned” ma wiele swoich lepszych, podnioślejszych momentów. Można się w niej zagłębić i odpocząć niczym w relaksującej błotnej kąpieli. Myślę, że jest to dobra płyta dla osób, które cenią sobie bardziej uczuciowe odmiany gotyckiego rocka.

Tracklista:

01. Love Kills
02. Cry Out
03. Dying Nation
04. Slow Motion
05. The River
06. 7 Seconds (Youssou N'Dour cover)
07. The Silver Shot
08. Passionate
09. Violation
10. Bleeding
11. Like A Bird
12. Remember

Wydawca: Hall Of Sermon (2000)

Ocena szkolna: 4+

Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły