Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Blog :

Ja wiedziałam, że tak będzie...

No i przeczucia mnie nie myliły. Chciało mi się zmian to mam.
Przeprowadzka.
Znów, jak za studenckich czasów: zjazdy do domciu raz na 3 tygodnie, znajomi i obcy w mieszkaniu, znów... pełna tymczasówka. Bo to tylko na próbę, bo to nie nasze mieszkanie...
Ale i tak się cieszę. Już zaczynam się pakować.

- Witaj Poznaniu, miło mi być znów twym gościem.
Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły