Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Recenzje :

Infernal Angels - Pestilentia

Pestilentia, Infernal Angels, Midwinter Blood, death metal, black metal

„Pestilentia” to trzecia płyta włoskiego Infernal Angels, a od poprzedniej „Midwinter Blood” minęło aż pięć lat. Po takim czasie zespół przypomniał o sobie wypluwając bardzo intensywną dawkę, podszytego deathowym graniem, black metalu. Muzyka przez cały czas jest mocna i szybka, z pracującą niemiłosiernie perkusją, zalewającą wszystko lawiną piekielnego ognia. 

Powoduje to wrażenie nieustannego zniszczenia, choć z tej ściany dźwięku wyłaniają się co i rusz rozjechane blackowe riffy i melodie. Pod tym względem wyróżnia się szósty „Carpathians” który jest bardziej płynący i epicki, kosztem łomoczącego gradobicia. W pewnym momencie ma nawet swój ambientowy fragment.

Drugim, a właściwie pierwszym, takim fragmentem jest otwierający  album „1347”, spełniający rolę intra. Reszta jest raczej do siebie dość podobna, choć wokale pozwalają rozpoznawać niektóre kawałki. Ryczący krzykliwie głos unosi się twardo nad muzyką i razem z nią tworzy ścianę hałasu, ale jest całkiem zrozumiały i mimo braku tekstów w wersji promocyjnej SG Records, co nieco można wyłapać.

„Pestilentia” to bezkompromisowy album siejący tytułową, muzyczną zarazę. Na pewno ma swoją wartość i siłę rażenia. Wszystko przyporządkowane jest destrukcji i dewastacji, a czyste, selektywne brzmienie pozwala wyłapywać poszczególne wątki i powoduje, że całość nie zlewa się w chaotyczna masę.

Tracklista:

1. 1347
2. Pestilentia
3. Blood Is Life
4. In The Darkness
5. Domina Nigra
6. Carpathians
7. Cold Fog Rises
8. Thorns Crown
9. A Night of Unholy Soul

Wydawca: SG Records (2014)

Ocena szkolna: 4

Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły