Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin
Recenzje :

Death Denied - A Prayer To The Carrion Kind

A Prayer To The Carrion Kind, Death Denied, southern metal, rock and roll, stoner metal, doom metal

Nie jest łatwo wydać płytę. Nawet jeżeli jest to druga płyta, a pierwsza zebrała bardzo dobre recenzje. Nie mając wydawcy, organizację i przede wszystkim koszty, trzeba ponieść samemu, a wynikające z tego ograniczenia odbijają się na atrakcyjności samego wydawnictwa. Ja to doskonale rozumiem, ale żeby tak nie pokusić się nawet o nadrukowanie spisu utworów? Sorry, ale to nie byłby chyba wielki wysiłek. Na „A Prayer To The Carrion Kind” Death Denied oprócz frontu nie ma nic, a tytułów piosenek nie dostałem nawet w liście od zespołu. 

Tak, wiem. Mam internet, tylko, że ja nie piszę o internecie, tylko o tym co wkładam do wieży i co zostaje mi w ręku podczas słuchania.

No, ale jak już przepisałem sobie tracklistę długopisem i odpaliłem płytę, to wszelkie niedogodności uciekły na dalszy plan. „A Prayer To The Carrion Kind” to energetyzująca dawka mięsistego southern metalu, który jednocześnie porywa do tanecznych ruchów, jak i przytłacza zadymioną ociężałością. Taki w całości wolniejszy i ślamazarniejszy jest „Fallin’ Down”, w innych numerach również znajdziemy stoner doomowe naleciałości w postaci ospałych gitar, ale Death Denied to przede wszystkim rock and rollowy kop w cztery litery. Pierwszy „The Plague Doctor” do spółki z „Funeral Pyre” są najbardziej porywające, ale innych hitowych kawałków tu nie brakuje. Ta żywiołowość jest umiejętnie wystopniowana ze wspomnianą powolną gęstością i lekkim brudem tej muzyki, co razem tworzy świetny przytłumiony klimacik. Przyczynia się do tego mocny, dudniący bas i oczywiście dobre gitary, które oprócz skoczno-mozolnych riffów, prezentują energiczne solówki.

Kolejnym atutem jest niewątpliwie idealnie wtapiający się w całokształt wokal. Jest śpiewny, melodyjny i doskonale wykorzystuje kompozycyjność utworów. Cała płyta jest przyjemna w odbiorze i bardzo pozytywna. Ma swoją, ściśle określoną, atmosferę, ale w jej ramach wykorzystuje całą gamę dostępnych możliwości, przez co jest wkręcająca i absorbująca od początku do końca.

Tracklista:

01. The Plague Doctor
02. Wendigo
03. Black Orchid
04. The Prince Of Crows
05. Fallin’ Down
06. Branded
07. Atlas
08. Among The Gravestones
09. Funeral Pyre
10. Hunting The Leviathan
11. Gods Of The Abyss

Wydawca: Death Denied (2018)

Ocena szkolna: 4+

Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły