Jakiś czas temu miałem okazję recenzować ostatnią póki co płytę niemieckiego Haggard i muszę przyznać, że bardzo pozytywne wrażenie zrobiła ma mnie ta płyta. Niestety nie mogę powiedzieć tego samego o "Cantara Anachoreta". Niby Antichrisis porusza się w tych samych klimatach co Haggard, ale wydaje mi się, z tutaj muzyka ma bardziej charakter epicki niż folkowy.
Mający milliard pomysłów na sekundę Devin Townsend w ostatnich latach zalicza chyba dołek twórczy. Przecież "Ziltoid The Omniscient" był krążkiem rozczarowującym, a i ostatnie dzieło Strapping Young Lad nie zebrało szczególnie pochlebnej prasy.
Komentarze Harlequin : A ja "Alien" nie słyszałem :(
Ignor : ALbum ten nagrany jako ostani dla wytwórni , Devin był zobowiązany d...
W Fates Warning podoba mi się to, że choć zespół miał wzloty i upadki, to w każdym okresie swojej działalności potrafił wydać naprawdę dobrą płytę. Nie mam wątpliwości, że "Disconnected" do takowych się zalicza.
Polska scena thrashmetalowa jest w zasadzie w dość nieciekawym stanie. Jeden Virgin Snach wiosny nie czyni, Horrorscope to co najwyżej przeciętniactwo, a Kat już dawno wypadł z konkurencji, inni jak Bloodthirst w gruncie rzeczy dopiero rozwijają skrzydła. Istnieje także The No-Mads, o którym jednak niewiele się słyszało.
W zaledwie rok po wydaniu "Judas Christ" Tiamat powrócił z nowym krążkiem. Swojego czasu nie zwróciłem na tą płytę uwagi, spodziewając się kolejnej porcji stękania. W sumie to nie wierzyłem, że Tiamat może nagrać jeszcze coś naprawdę godnego uwagi, a tym bardziej w roku po wydaniu bardzo słabej płyty. Niedoceniałem Tiamat.
Kto przecierał oczy ze zdumienia, po wydaniu "A Deeper Kind Of Slumber", ten zapewne dostanie wytrzeszczu po zapoznaniu się ze "Skeleton Skeletron". Kto myślał, ze następca "Wildhoney" był tylko potknięciem, ten srogo się przeliczył. Tiamat tym wydawnictwem dobitnie udowodnił, że porusza się teraz w zupełnie innej stylistyce i czasy death metalu nie wrócą z powrotem.
Gdybym miał obstawiać, co się stanie z Tiamat po wydaniu debiutanckiego krążka, to pomyślałbym zapewne, że zespół, tak jak 99% zespołów tamtego okresu, zwyczajnie rozpadnie się. Po tak kiepskiej płycie jaką był "Sumerian Cry" w życiu bym nie pomyślał, że zaledwie w rok potem Szwedzi powrócą z czymś, co okaże się jedną z najbardziej nowatorskich wówczas rzeczy w ciężkim graniu.
Komentarze zsamot : Odświeżyłem sobie Astral... , płyta w pełni się broni. Rewelacyj...
oki : hehe fakt Clouds wprowadza atmosferę jak nowy ciff w płynie - trąci ta...
Harlequin : Dla mnie opus magnum to "Clouds" i tam jest maksimum "klimatyczności". A rec...
Problem z płytami takimi jak "A Deeper Kind Of Slumber" jest tego typu, że są one wydawane po płytach wielkich i dlatego zespół jest pod presją, aby nagrać coś równie dobrego. Niestety rzadko się to udaje, lub zespół ucieka w zupełnie inną stylistykę. Tą drugą ścieżkę wybrał właśnie szwedzki Tiamat. "Wildhoney" zbierało same pochwały, Tiamat uchodził za jedne z najlepszych zespołów na scenie, ale ciężko jest sobie wyobrazić jak wyglądałby naturnalny następca "Wildhoney".
Po nagraniu dwóch dość przeciętnych płyt, premiera "Judas Christ" umknęła uwadze mediów. Chyba nikt już się nie łudził na powrót do bardziej agresywnego grania. Tymczasem kolejny album Tiamat jest kontynuacją obranego wcześniej stylu i dalej utrzymany jest w stylistyce gothic rocka.
Komentarze Harlequin : z tego co pamietam w Metal hammerze nie było jej w normalnym dziale recen...
Gdy się dowiedziałem, że lider Frost, niejaki Jem Godfrey był producentem płyt takich artystów jak Ronan Keating czy Atomic Kitten, to troszeczkę zwątpiłem w jego kompozytorskie umiejętności. Obawiałem się, że "Milliontown", reklamowany jako rock progresywny, będzie zawierał zbyt wiele naleciałości popowych, tak jak niektóre płyty Yes czy Genesis.
To, że Vintersorg to nie tylko utalentowany wokalista, ale i dość dobry kompozytor wiadomo nie od dziś. Na wydanym w 2002 roku krążku "Vision From A Spiral Generator" muzyka wspierali m.in. Steve DiGiorgio oraz Asgeir Mickelsson. Wtedy niestety okazało się to niewystarczające do sukcesu, gdyż powstał album dość chaotyczny. Dwa lata potem ta sama ekipa powróciła z kolejnym wydawnictwem.
Dziś, 21 kwietnia o godzinie 18:00 w Alternatywnym Magazynie
Muzycznym w Radiu Afera nasza koleżanka
redakcyjna Angelwing opowie o Finland Metal Night, wydarzeniu inicjującym
festiwal poświęcony ciężkiej muzyce wprost z Finlandii. Imprezie patronuje
DarkPlanet.
Komentarze
Angelwing : Byłaś świetna. Ja bym chyba zaniemówiła na Twoim miejscu - pier...
minawi : następnym razem może jakieś malutkie pozdrowionka dla redakcji DP? :w...
kontragekon : Byłaś świetna. Ja bym chyba zaniemówiła na Twoim miejscu - pier...
Siódmy kwietnia stał pod znakiem deszczowej i wietrznej pogody, tym bardziej przytulnie wydawało się być we wnętrzu piwnicy Johnny'ego Rockera, gdzie krótko po godzinie 20-tej rozpoczął się kameralny koncert zespołu Retrospective. Ten progressive rockowy skład z Leszna zaprezentował się w pełnym składzie i wykonał wszystkie swoje utwory z debiutanckiej płyty "Spectrum Of The Green Morning". Dodatkowo zagrał również kilka nowych kompozycji, które na tamten moment nie posiadały jeszcze tytułów.
Już 17 maja w łódzkim studio TV Toya odbędzie się wyjątkowy
koncert warszawskiej formacji Riverside, podczas którego zostanie
zarejestrowany materiał na pierwsze oficjalne DVD zespołu, podsumowujące
wydawniczą trylogię "Reality
Dream". Portal DarkPlanet patronuje wydarzeniu, na które
serdecznie zapraszamy.
Komentarze cross-bow : zdjęcia z tego wyjątkowego koncertu i przygotowań do niego w galerii:...
cross-bow : może i to miejsce nie ma tradycji radiowej 3ki, ale za to ma znacznie większ...
Andrzej : Nadal mnie nie przekonałaś ale przyznaje, ze skoro Mariusz i chłopaki w...
Tarja Turunen, kobieta obdarzona niesamowitym głosem oraz niezwykłą charyzmą, była wokalistka formacji Nightwish pojawi się 12 maja w warszawskiej Stodole na jedynym koncercie w Polsce. Dla wszystkich fanów Tarji mamy dobrą wiadomość. Każda osoba, która pojawi się na koncercie będzie mogła przynieść ze sobą aparat fotograficzny oraz podczas całego koncertu zrobić tyle zdjęć na ile tylko starczy kliszy lub też pamięci w telefonie.
Komentarze Diarmad : Zgadzam się...ale wiele bym oddał by się cofnąć w czasie i być na...
Arya : chyba 'Phantom of the Opera" 8O niestety sie nie wybieram. Myslę, z...
Stoisz w pokoju obok. Świat osnuty jest ciemnogranatową poświatą.
Pulsuje i nie może się wydostać. Słyszę jak wydychasz ciężkie, zimne
powietrze. Nieco irytuje mnie podzwanianie twoich łańcuchów, lecz
przywykłam i do tego. Twój cień padł na przeciwną ścianę. W końcu mogę
zobaczyć twoje kontury. Zgarbiona, pokrzywiona sylwetka mocno
zarysowała się na jasnym szarym tynku. Poruszasz się. Ciężkie, lecz
niepewne kroki echem odbijają się w pomieszczeniu. Regularny odgłos
kapania wody z kranu dochodzące z twojej klatki mile mnie energetyzuje.
Gorgoroth to znakomity black metalowy zespół z Norwegii. Co pokazali na płycie "Destroyer (Or About How To Philosophize With The Hammer)"? Czy tytuł zaczerpnięty z dzieła F. Nietschego wiernie oddaje atmosferę zawartą na albumie? Przeanalizujmy.