Szczeciński The Throne prezentuje "Frail Threads" - następcę świetnie przyjętego krążka „Singularity” z 2015 roku. Wydawnictwo ukaże się 5 marca nakładem Unquiet Records. Album promuje teledysk do tytułowego utworu. Drugi długograj grupy zawierać będzie pięć kompozycji utrzymanych w klimacie hardcore/d-beat/sludge, w tym jedną w języku polskim. W nieco ponad 25 minutach materiału skumulowane jest nowe oblicze The Throne.
Pochodzący z Mediolanu thrash metalowy zespół Homicide działał w latach dziewięćdziesiątych i co jakiś czas dawał o sobie znać wydając krótką demówkę. „Promotape 1997”, która jest w moim posiadaniu, jest czwartą z nich i została wydana (i tu Was zaskoczę) w 1997 roku. Sam nie wiem skąd to się u mnie wzięło, ale na pudełku mam nawet oryginalną naklejkę z włoskimi napisami. Zawsze jest to więc jakaś ciekawostka.
Evildead to stary kalifornijski zespół, którego założycielem był Juan Garcia z Agent Steel. Kiedy jego pierwotna kapela zaczęła dostawać zadyszki i na czas jakiś zawiesiła działalność, rozwijać się zaczął Evildead i w 1989 roku nagrał debiutancki album „Annihilation Of Civilization”. Jest to kawał mocnego thrash metalu jakiego nie powstydziliby się amerykańscy prekursorzy gatunku.
Zmiany, zmiany, zmiany. Slayer zapowiadał, że chce nagrać album inny i ta sztuka się mu udała, a to oczywiście nie spodobało się fanom. Wydany w 1998 roku „Diabolus In Musica” zebrał bardzo słabe recenzje i wywołał ogólne niezadowolenie. Dlaczego? Nie wiem. To znaczy oczywiście się domyślam, że większość osób uważa, że jak ktoś kiedyś nagrał „Reign In Blood” to już zawsze musi grać tak samo. Tymczasem Slayer poeksperymentował z brzmieniem, zagrał wolniej, mniej intensywnie i już się zrobiła z tego wielka afera. Dla mnie zupełnie niesłusznie, bo „Diabolus In Musica” to świetny album, w którym zespół zaprezentował nowe rozwiązania, ale jednocześnie pozostał sobą.
DEMONEMOON : Bogus swietnie zlapal sedno. Trzeba sluchac!
leprosy : Płyty Slayer dzielę na wybitne, bardzo dobre oraz dobre, ta akurat mieści...
Bogdan : Brak slow to koniec slayera!!!!
Knock Out Productions informuje: Persistence Tour ponownie przyjedzie do Polski. Koncert w ramach przyszłorocznej edycji odbędzie się w 19 stycznia w warszawskiej Progresji. Headlinerami Persistence Tour 2017 będą Suicidal Tendencies i Agnostic Front. Resztę składu tej hardcore’owej trasy organizatorzy będą ogłaszać sukcesywnie w ciągu najbliższych tygodni. Suicidal Tendencies będzie w styczniu promować swój nowy, nagrany z Davem Lombardo album. Kalifornijska grupa jest na scenie już od 35 lat, na koncie ma tak niezapomniane albumy jak „Join The Army” czy „Lights…Camera…Revolution!” i hity kalibru “Trip At The Brain", „Institutionalized”, „Possessed To Skate”, „You Can't Bring Me Down”, „War Inside My Head”.
Premiera debiutu Extinkt "Postnuclear Trip to Nowhere" miała miejsce już w kwietniu 2016 za pośrednictwem Defense Records, ale dopiero teraz wydana została limitowana edycja czarnych boxów, w których oprócz płyty znajdziecie opowiadanie, naklejki, badzik oraz naszywkę i scyzoryk. Zestaw jest dostępny w ścisłym limicie numerowanych 69 sztuk. Extinkt to projekt członków Terrordome, Fortress oraz Psychopath powstały już w 2012 roku. Muzyka Extinkt inspirowana jest kinematografią i literaturą, w których poruszana jest kwestia zagłady ludzkości oraz wojny postnuklearnej.
Avocado Booking wraz z P.W. Events zapraszają na wyjątkową, bo X-letnią, jubileuszową edycję trasy Impericon Never Say Die! Tour 2016, która ponownie zawita do Polski już 12 listopada we wrocławskim Alibi. Będzie to wyjątkowy koncert również ze względu na tegorocznego headlinera, którym jest Whitechapel. Amerykanie świętują w tym roku również swoje X-lecie, a do Polski zawitają po raz pierwszy. Oprócz nich na scenie pojawią się tacy wyjadacze jak Thy Art Is Murder, Carnifex, Obey The Brave, Fallujah, Make Them Suffer i Polar.
lord_setherial : Zajebiście!!!
Agencja PW Events zaprasza na jedyny koncert w Polsce podczas letniej trasy europejskiej, metalcorowej ikony z Massachusetts, Unearth. Amerykańscy muzycy zagrają już 22 sierpnia w warszawskiej Hydrozagadce i będzie to ich pierwszy koncert w naszym kraju jako headlinera. Po świetnym przyjęciu na zeszłorocznych Ursynaliach, ekipa Trevora Phippsa wraca do nas na koncert klubowy. Muzycy wciąż promują swój ostatni album „Watchers of Rule” z 2014 roku, który w USA dotarł na 25 miejsce listy Billboard Independent Albums. Bilety już w sprzedaży.
Mastemey to thrash metalowa kapela z Krakowa, która po ładnych paru latach grania dorobiła się swojej pierwszej płyty długogrającej. Jej okładka zaskakuje białością i prostotą, a zaskoczyć może również i muzyka, ponieważ nie jest to tradycyjnie pojęty thrash z piekła rodem, tylko coś znacznie bardziej wyważonego i rozciągniętego.
Dwie niezwykle ważne dla niezależnej sceny osobistości, Justin Broadrick i Mark Kozelek, potwierdziły udział w Asymmetry Festiwal. Muzycy zaprezentują swój wspólny projekt sygnowany nazwą Jesu/Sun Kil Moon. Do Wrocławia przyjadą również zespoły: Dirge, Izah, Sinistro i Joe Buck Yourself. Asymmetry Festival po raz kolejny udowadnia, że jest ważnym miejscem na europejskiej mapie niezależnych, kameralnych festiwali muzycznych. To właśnie we wrocławskim klubie Firlej tworzy się trendy, prezentuje nowatorskich wykonawców, przekracza gatunkowe granice metalu, rocka, elektroniki, jazzu i folku.
Knock Out Prodcutions i Go Ahead zapraszają 30 maja do krakowskiego klubu Kwadrat, gdzie wystąpi legendarna, crossoverowa formacja Suicidal Tendencies. To będzie niepowtarzalna okazja, żeby zobaczyć SxTx na scenie razem z inną legendą – Davem Lombardo (Fantomas). Były perkusista kultowego Slayera podczas europejskiej trasy będzie zastępował Erica Moore’a. Suicidal Tendencies to dynamit na scenie, gigantyczna charyzma Mike’a Muira, wspaniałe umiejętności jego kumpli instrumentalistów.
Meathook Seed to projekt Mitcha Harrisa z Napalm Death, który do współpracy zaprosił Donalda Tardy i Trevora Peresa z Obituary. Już sam fakt takiego połączenia sił był bardzo obiecujący, ale efekt przeszedł chyba najśmielsze oczekiwania. Wydana w 1993 roku, płyta „Embedded” jest wyjątkowo oryginalna i stała się pozycją wręcz legendarną.
25 marca 2016 roku na rynku pojawi się debiutancki materiał formacji Lody Kong, zatytułowany "Dreams And Visions". Zespół tworzą synowie Maxa Cavalery – Igor (wokal i gitary) oraz Zyon (bębny). Lody Kong zapowiedzieli, że będą kontynuowali tradycje rodzinne, a czy jest tak rzeczywiście, można przekonać się pod poniższym linkiem, gdzie zespół prezentuje lyric video do utworu „Chillin’ Killin’”. Premiera "Dreams And Visions" już 25 marca 2016 dzięki Mystic Production.
Pro-Pain – legenda brooklyńskiego hardcorea, zadebiutował w 1992 roku albumem „Foul Taste Of Freedom”. Zespół powstał po rozpadzie Crumbsuckers, w którym działało całe trio, które następnie stworzyło Pro-Pain. O ile istniejący przez osiem lat Crumbsuckers nie zyskał rozgłosu, przynajmniej po naszej stronie Atlantyku, to już pierwsza płyta Pro-Pain uczyniła go zespołem wielkim i legendarnym, zaliczanym do prekursorów amerykańskiego hardcorea.
Knock Out Prodcutions informuje: po świetnie przyjętych zeszłorocznych koncertach pochodząca z New Jersey formacja Dog Eat Dog wraca do Polski. Amerykanie wystąpią 3 kwietnia w katowickim MegaClubie. Jaku support zagra niemiecki zespół Reno Vega. Trzy koncerty Dog Eat Dog w Polsce z 2015 roku, były po paroma względami wyjątkowe. Choćby ze względu na genialne przyjęcie, jakie zgotowaliście amerykańskiej kapeli oraz na to, że DED zagrał wtedy w całości swój kultowy debiut „All Boro Kings”, który w 2014 roku skończył 20 lat.
Weesp to pochodzący z Białorusi zespół, który swoją drugą płytę „The Void” nagrał w Polsce, w białostockim Hertz Studio. W Polsce już też koncertowali, więc być może część osób kojarzy tą nazwę z podszytym elektroniką rockiem w stylu Muse lub 30 Seconds To Mars. Dla jednych może brzmieć to zachęcająco, innych raczej odrzuci. Spieszę więc z wyjaśnieniem, że Weesp gra bardzo ciekawą muzykę, łączącą w sobie wiele stylów i robiącą bardzo dobre wrażenie.
25 marca 2016 roku na rynku pojawi się ciekawa płyta - debiutancki materiał formacji Lody Kong, zatytułowany "Dreams And Visions". Warto zwrócić uwagę na ten debiut, ponieważ trzon zespołu tworzą synowie Maxa Cavalery - Igor (nie, nie perkusja, ale wokal i gitary) oraz Zyon (bębny). Bracia zapowiedzieli, że są gotowi kontynuować rodzinne tradycje, a ich debiut to jadowite i surowe dźwięki, które łączą w sobie grunge, post hardcore, thrash, a wszystko to polane mocno punkowym sosem.
Knock Out Productions prezentuje trasę Never Say Die!, w ramach której 26 kwietnia 2016 roku w krakowskiej Rotundzie wystąpi Emmure, któremu towarzyszyć będą: Northlane, Despised Icon, Chelsea Grin, Hundreth, Hellions. Zapowiada się wieczór pełen deathcore’owej jazdy, metalcore’owych melodii i hardcore’owego klimatu. Amerykańska załoga Emmure jest niezmiennie dowodzona przez kontrowersyjnego wokalistę Frankiego Palmeri. Zabawa polega na tym, że w 2015 roku pożegnali się z nim wszyscy dotychczasowi koledzy i póki co nie wiadomo, kto będzie wokaliście towarzyszył na scenie.