Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin
Recenzje :

Thin Lizzy - Black Rose

Black Rose, folk, Gary Moore, Thin Lizzy, Brian Robertson, rock, Phil Lynott

Czarna róża w dziewiętnastowiecznych irlandzkich poematach symbolizowała Irlandię i z nich Thin Lizzy zaczerpnął inspirację do swojej dziewiątej płyty „Black Rose” czyli „Roisin Dubh”, a w podtytule „A Rock Legend”. W ten sposób zespół podkreślił też folkowość i tradycjonalizm swojego albumu, w którym pomógł Gary Moore. Muzyk, w przeszłości współpracujący już z Thin Lizzy, zastąpił Briana Robertsona i miał swój udział w duchowości muzyki.

Więcej Komentarz
Recenzje :

Thin Lizzy - Chinatown

Chinatown, Thin Lizzy, rock, Phil Lynott

Pomysłem na płytę „Chinatown” Thin Lizzy pragnęli zwrócić uwagę na fenomen chińskich dzielnic w tak wielu miastach zachodniej Europy i Stanów Zjednoczonych. Przedmiotem fascynacji jest skala zjawiska i specyficzne warunki jakie ta nacja potrafiła wytworzyć w tylu, odległych od siebie, miejscach na ziemi. Możemy przeczytać to w krótkiej notce zawartej w okładce płyty, a także dowiedzieć się, że album został nagrany w Chinatown w Londynie.

Więcej Komentarz