Zespół zakończył prace nad teledyskiem do utworu "Prometherion". Reżyserem obrazu jest ceniony amerykański twórca klipów (Unearth, All That Remains). Premiera już w sierpniu. Najnowszy album Behemoth "The Apostasy", którego premiera w Stanach Zjednoczonych miała miejsce 17 lipca, zadebiutował w pierwszym tygodniu sprzedaży na 149 miejscu Billboardu.

Behemoth na dzień dzisiejszy stanowi ścisłą światową czołówkę death metalu i nie ma co do tego wątpliwości. Zaczynając od nurtu pagan/black z płyty na płytę trwał proces ewolucji kompozytorskiej lidera Nergala, człowieka cholernie upartego, perfekcjonisty pod każdym względem.

Podczas wakacji trójmiejski Behemoth zagra 41 koncertów w Stanach Zjednoczonych, w tym 24 w ramach imprezy Ozzfest, a pozostałe z Lamb Of God i Hatebreed. A już we wrześniu po powrocie z zagranicznych wojaży Behemoth rozpocznie tournee "Polish Apostasy Tour" po największych miastach Polski, promując najnowszy album "The Apostasy", którego premiera odbędzie się już 2 lipca. Na scenie artystom towarzyszyć będą thrashmetalowcy z duńskiego Hatesphere i rodzimy Rootwater.

Nie wiedzieć czemu często Behemotha oceniałem przez pryzmat jego wczesnych nagrań. Zawsze byłem nastawiony do tego zespołu negatywnie, a apogeum nastąpiło wraz z wydaniem moim zdaniem słabiuutkiej "Zos Kia Cultus", którą wszędzie tak chwalono. Muszę jednak przyznać, że poprzedni krążek zespołu "Demigod" był naprawdę bardzo dobry i choć Behemoth raczej nie trafi do grona moich ulubionych grup muzycznych, to uważam, że mają swój styl i pomysł na muzykę.

Prace nad najnowszym krążkiem Behemoth'a zostały zakończone. Jak już informowaliśmy, trójmiejska formacja weszła do studia na początku bieżącego roku i pracowała nad najnowszym albumem "The Apostasy".
Płyta zostanie wydana latem bieżącego roku przez wytwórnię Mystic Production.
Ostatnie dni nagrywania kapela spędziła w Szwecji, gdzie zajmowano się miksowaniem i masteringiem. Nad tą częścią czuwali: Daniel Bergstrand oraz Bjorn Engelmann.

"The Apostasy" to tytuł najnowszej płyty, nad którą pracuje Behemoth. Po raz kolejny za krzesłem producenta zasiada Nergal wraz z długoletnim dźwiękowcem zespołu - Maltą. Album nagrywany jest w Radiu Gdańsk. Znanych jest już kilka tytułów utworów, ktore znajdą się na płycie. Ma ona się wyróżniać między innymi nowatorską aranżacją bębnów. Za kilka dni rozpocznie się nagrywanie partii gitarowych. Płyta przewidziana jest na lato 2007.

Nigdy nie byłem fanem tej gdańskiej kapeli, zawsze uważałem, że są przereklamowani a jedyny ich atut leży w osobie perkusisty. O ile jeszcze "Thelema 6" zaintrygowała mnie swoją odmiennością, o tyle "Zos Kia Cultus" zburzyła doszczętnie wrażenie, że może coś z Behemotha wyrośnie. Nic więc dziwnego, że nie czekałem na "Demigod" Behemotha, ani nie dziwiły mnie fantastyczne recenzje jakie album zbierał za granicą - w końcu "Zośka" też takie miała ... Los jednak chciał, że dane mi było usłyszeć "Półboga".

Kiedy to nie ucichły dobrze dźwięki wydanej rok wcześniej "Satanicy", Behemoth w roku 2000 wydaje na świat "Thelema.6". Teksty na niej zawarte są opracowane przy współudziale Krzysztofa Azarewicza, co jest już doskonale widoczne w samej nazwie płyty. Ezoteria, Thelema, Kabała… Wola Słońca.

Behemoth jest jednym z zespołów, którego to twórczość śledzę ze szczególną uwagą. Początki mojego zainteresowania muzyką rodzimej sceny metalowej sprowadzają obecną  gwiazdę death/black do tzw. undergroundu, bowiem wtedy to jeszcze zespół Nergala nagrywał czystej postaci pagan black metal. Płyty, takie jak chociażby "Grom", to już historia pokryta sporą warstwą kurzu.

Behemoth - grupa powstała 1991 roku w Gdańsku (województwo pomorskie) z inicjatywy 14-letniego wówczas Adama Michała Darskiego (wokal, gitara elektryczna) oraz 15-letniego Adama Muraszko (instrumenty perkusyjne) występujących pod pseudonimami odpowiednio Holocausto oraz Sodomizer.

Behemoth po zakończonej drugiej części trasy koncertowej promującej album „Demigod” rozpoczął próby nad następcą w/w wydawnictwa. Zaraz po ostatnim koncercie panowie zrobili sobie kilkudniowe wakacje - aby spotkać się w Gdańsku na próbach materiału na nową płytę. Kiedy nowy materiał Behemoth’a ujrzy światło dzienne tego Nergal jeszcze nie zdradził więc wierni fani tego zespołu muszą cierpliwie poczekać.