Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin
Blog :

mój strach....

Dużo się ostatnio dzieje a mnie ogarnia strach. Strach powodujący paraliż myślowy. Mam coraz większą ochotę na ból a myślałam że się już tego pozbyłam. Jednak nie. Wszystko pozostaje takie samo jak było. Całe moje dziwne życie. Czasem, aż nie chce mi się wierzyć, że to moje życie jest prawdą, a nie iluzją. Nie wiem kiedy przestanę się bać. Nie wiem kiedy zaczerpnę oddech z pełną świadomością szczęśliwego życia. Ze świadomością, że nawet gdy coś pójdzie nie tak będę w stanie sobie poradzić. Najgorsze dla mnie jest to że tak naprawdę nie mam powodów do strachu. Wszystko co się dzieje wokół mnie jest pozytywne a mimo to... Bardzo się boję. P. sugeruje że boję się być szczęśliwa. Że tak przywykłam do bólu i poniżenia że nie daje sobie rady gdy wszystko jest w porządku. Może ma rację??? Nie wiem. Staram się istnieć, być, żyć... Ale chyba nie potrafię tak jak inni. Mój strach mnie zżera i czuję że potrzebuję... no właśnie czego??? Dobre pytanie....
Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły