Wiemy! Bo radi sc rodzi jeszcze więcej radości -więc jak cos samo w sonie ma już szczęście - jak reagge albo święta (kiedy wyglądają tak, jak powinny) - to odrazu slacze poziom endorfin. :D

AMO ERGO SUM / "najlepszy sposób na uniknięcie krytyki- nic nie robić i nic nie znaczyć" / "Every passing minute is another chance to turn it all around"

[quote:50fa577027="Morgana"]Akurat kolendy w tych rytmach by całkiem pasowały[/quote:50fa577027]

A ja znalazłem coś fajnego: "The Reggae Christmas Collection" :D W tym roku w wigilię zmuszę rodzinę do słuchania tego, dość już mam smęcenia w wykonaniu Rysia Rynkowskiego czy innego Krawczyka, którym katują mnie co roku

Ja z reggae znam tylko Boba Marleya i Inner Circle fajna muzyka i dobrze sie jej słucha w grupie. można sie nieźle pobujać i wyluzować. Ogólnie odbieram ją jako muzykę pokojową i wytonowaną.

Reggae w świątecznym klimacie to jest to. Prawdziwy pokojowy styl w pokojowym okresie. Chyba sobie zapuszczam dredy i kupie sobie trzykolorową czapeczkę. Uwe ma racje dość ryszardów i krzysztofów, ja mam jeszcze jedno życzenie i żeby nie było pedalskiego G.Michaela i The Wham na radiowym eterze, bo już mi to wrosło w mózg i troche boli hehehehehe

Jamajka to jest miejsce, które odwiedze w swoim życiu zaraz po Egipcie. Narazie czas mnie kurczy ale sie nie wyłamie. Jak je zwiedze i będzie jeszcze istniał ten portal to załącze na nim fotki z mojego podboju.
A może nawet wyśle do moderatorów zielone listko ;-D na znak pokoju i pojednania, żeby sie oddali duchowej medytacji. Choć oni pewnie i tak sie nieźle wymedytowali.....


RASTA RULES ;-D

[quote:8df9f54bbf="uvekolarz"]A ja znalazłem coś fajnego: "The Reggae Christmas Collection" :D W tym roku w wigilię zmuszę rodzinę do słuchania tego, dość już mam smęcenia w wykonaniu Rysia Rynkowskiego czy innego Krawczyka, którym katują mnie co roku [/quote:8df9f54bbf]

O, dzięki za podanie tytułu, poszukam sobie tego w necie albo popytam w klasie (jest trochę fanów tej muzyki, szczególnie jednemu koledze reagge jest szczególne bliskie, co wręcz od niego emanuje). Zdecydowanie się zgadzam, że będzie to przyjemne urozmaicenie, do tego dodam coś bardziej gotyzkiego (nie na raz i będzie pięknie. :)

AMO ERGO SUM / "najlepszy sposób na uniknięcie krytyki- nic nie robić i nic nie znaczyć" / "Every passing minute is another chance to turn it all around"

Ooo to brzmi ciekawie :) ściągne ściągne, bo mam dość takich oklepanych kolęd...
Wogóle byłam na tych Indiosach, ale chlip Indiosów się nie doczekałam bo zanim by zaczeli grać to zwiałby mi ostatni autobus do domu. Ale za to grał cudowny [size=18:c7a18a8c65]Instytut Koloru[/size:c7a18a8c65] ^^ muszę dorwać jakieś ich nagrania, bo poprostu jestem oczarowana. :) Zespół załapał świetny kontakt z publicznością, a ja się bujałam w pierwszym rzędzie pod sceną.Ach miodzio!

Szalona, wariatka, marzycielka, romantyczka, ciepła, chodź i pyskata. Jestem wielkim kontrastem ^^

Super, cieszę się, że się dobrze bawiłaś na koncercie. :) Ja też wietnie wspominam moje z klimatu. A tych zespołów, o któryc wspomniałaś, niestety nie kojarzę. Więc polecasz?

AMO ERGO SUM / "najlepszy sposób na uniknięcie krytyki- nic nie robić i nic nie znaczyć" / "Every passing minute is another chance to turn it all around"

Nareo ja też ja też ^^ ale Instytut Koloru poprostu mnie tak cudownie wczoraj rozkręcił :P na ich oficjalnej stronie są tylko2 piosenki, ale chyba nagranie garażowe więc jakoś nie jest za dobra, ale dobre i to!

Szalona, wariatka, marzycielka, romantyczka, ciepła, chodź i pyskata. Jestem wielkim kontrastem ^^

Tylko że kopia tych na grań na stronie nie jest za rewelacyja

Szalona, wariatka, marzycielka, romantyczka, ciepła, chodź i pyskata. Jestem wielkim kontrastem ^^

Nareo, czy ja też mogę się do Ciebie uśmiechnąć? (całkowicie bezinteresownie :twisted: )

AMO ERGO SUM / "najlepszy sposób na uniknięcie krytyki- nic nie robić i nic nie znaczyć" / "Every passing minute is another chance to turn it all around"

Za zielonym nie przepadam, chyba, że w naturze lub sporadycznych przypadkach, więc nie martw się. Zastąpię go innym kolorem. :D

Powiedzcie coś więcej o tej muzyczce? W końcu to nie forum o moich zębach.

AMO ERGO SUM / "najlepszy sposób na uniknięcie krytyki- nic nie robić i nic nie znaczyć" / "Every passing minute is another chance to turn it all around"

NIe no, tutaj się nie zgodzę.Pochodza z reagge - owszem - ale nie tylko :!:

AMO ERGO SUM / "najlepszy sposób na uniknięcie krytyki- nic nie robić i nic nie znaczyć" / "Every passing minute is another chance to turn it all around"

No, to już kwestia upodobań... Ja znalazłam gdzie indziej... A reagge czasem mi się... nudzi. Jeśli słucham sama. To jest muzyka chyba stworzona do łączenia ludzi - i wtym się świetnie sprawdza. :D Prócz przypadków jej przeciwników... Ich strata.

AMO ERGO SUM / "najlepszy sposób na uniknięcie krytyki- nic nie robić i nic nie znaczyć" / "Every passing minute is another chance to turn it all around"

Nie mogę się z Tobą zgodzić, chociaż to tylko moje odczucia. Ale ja uważam, że techno w żaden sposób nie jest w jednej czwartej tak dobre jak reagge! Jakoś nie czuję tej muzyki, dla mnie to ona nawet w 1/100 nie dorównuje tym pełnym pozytywnego ładunku dźwiękom!

AMO ERGO SUM / "najlepszy sposób na uniknięcie krytyki- nic nie robić i nic nie znaczyć" / "Every passing minute is another chance to turn it all around"

Przy reggae można się wesoło pobujać, albo przy dancehallu...o dancehall to jest wspaniałe rozwiązanie po koncertach reggae. Gdy wszyscy są pozytywnie naładowani i do tego można się idealnie pobujać.:)

Szalona, wariatka, marzycielka, romantyczka, ciepła, chodź i pyskata. Jestem wielkim kontrastem ^^

Nie no, wydaje mi się, że to już była przesada, zarówno reagge, metalu, techno, jak i innych gatunków słuchają różni ludzie, tworzą też czasem Artyści, czasem artyści, a niekiedy... osoby, które trudno artystami nazwać. Ale uważam twierdzenie, że jedno jest prstackie i tylko dla wizerunku, a drugie ambitne, och i ach, za zdecydowanie zbyt śmiałe. W każdym (no może prawie) gatunku można znaleźć plusy i minusy, ale i tak najważniejsza jest ocena indywidualna zależna od naszych upodobań, nie ma co krytykować kogoś/czegoś, bo my mamy inny pogląd. A muzyka reagge jest często bardzo prosta i wiele osób umie ją tworzyć, chociażby dla samej przyjemności, a jednak jest piękna i co ciekawe jednoczy ludzi o bardzo różnych poglądach, stylach, gustach... co miałam parę razy okazję zaobserwować.

AMO ERGO SUM / "najlepszy sposób na uniknięcie krytyki- nic nie robić i nic nie znaczyć" / "Every passing minute is another chance to turn it all around"

Myśle że możemy Ci wybaczyć :) dla mnie muzyka to rzecz gustu i toleruje upodobania każdego człowieka, no chyba że ktoś mi z butami wchodzi w moje gusta muzyczne...Muzyka to indywidualna sprawa każdego człowieka, każda muzyka może być tworzona przez artyste. :)

Szalona, wariatka, marzycielka, romantyczka, ciepła, chodź i pyskata. Jestem wielkim kontrastem ^^

Spoko spoko... Mnie z pewnością nie uraziłeś. Po prostu nie zgadzam się z Twoja postawą, chociaż ją rozumiem. Przypomina mi się Lednicja... Gdy ludzie z z radością i miłością łączyli się, bawili wspólnie i śpiewem oraz tańcem w rytmach reagge chwalili Boga, to aż trudno było nie wierzyć... Ledwo mi się udało.
... joke, ale na serio wtedy mój agnostycyzm, który możliwości istnienia Boga nie wyklucza, aż się ku tej wierze przechylał... To jest niesamowita magia tej muzyki!

AMO ERGO SUM / "najlepszy sposób na uniknięcie krytyki- nic nie robić i nic nie znaczyć" / "Every passing minute is another chance to turn it all around"

Też tak masz Morganko droga że gdy słucasz tej muzyki wszystko wydaje się być łatwiejsze?

Szalona, wariatka, marzycielka, romantyczka, ciepła, chodź i pyskata. Jestem wielkim kontrastem ^^

Może dlatego że jest łatwiej dostępne?Albo hmm nie wymaga myślenia :P

Szalona, wariatka, marzycielka, romantyczka, ciepła, chodź i pyskata. Jestem wielkim kontrastem ^^

Dzięki

Szalona, wariatka, marzycielka, romantyczka, ciepła, chodź i pyskata. Jestem wielkim kontrastem ^^