Wysłany: 2008-01-05 18:23
[quote:00564990c2="nimdraug"]Może i kiedyś... z czasem, cała ta chemia wygaśnie,
lecz jest to w naszym wspólnym interesie by utworzyć więź silniejszą od hormonów, wtedy gdy ona nadal buzuje.[/quote:00564990c2]Ejjjmeeen :wink: Wystarczy jeszcze znaleźć tą odpowiednią tzw połówke no i żyć nie umierać. Nie jak wy ale mi sie nie śpieszy :wink:
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2008-01-05 19:42
a ja zacytuje słowa piosenki:
miłoś to nie pluszowy miś ani kwiaty ani diabeł rogaty ani miłość kiedy jedno płacze a drugie ponim skacze...
miłość to nie film w żadnym kinie ani róże ani całusy małe duże ale MIŁOŚĆ KIEDY JEDNO SPADA W DÓŁ DRUGIE CIĄGNIE JE KU GÓRZE...
Kocham głupote bo nigdy mnie nie opuszcza, i śmierć bo tylko ona na mnie czeka.
Wysłany: 2008-01-05 20:18
Czym tak naprawdę jest miłość...? Nie ma jednej uniwersalnej definicji . ”Miłość dziwaczna jest i fantastyczna, łączy pomiędzy sobą ludzi w pary… .Nie żąda nawet podobieństw, owszem, z przeciwieństw często jedność dziwną tworzy”. J. Słowacki – moja definicja miłości.:)
"Rozrzucam korale wspomnień..." i tak oto skończyła sie moja przygoda z DP. Pozdrawiam :)
Wysłany: 2008-01-05 23:01 Zmieniony: 2008-10-15 19:20
[quote:f02efa62fb="KostucH"]Ejjjmeeen :wink: Wystarczy jeszcze znaleźć tą odpowiednią tzw połówke no i żyć nie umierać. Nie jak wy ale mi sie nie śpieszy :wink:[/quote:f02efa62fb]
Znaleźć tą odpowiednią osobę łatwo nie jest. Lepiej poczekać i stworzyć prawdziwy, głęboki związek, niż bawić się w półśrodki na zasadzie "nie masz z kim iść na imprezę i nużą cię samotne noce? -mnie też, weźmy się spiknijmy". Lepiej (wg mnie) czekać nawet na coś, co może nigdy nie nastąpić niż oszukiwać samego siebie
"I lived the life of a drifter waiting for the day/ When I'd take your hand and sing you songs/ And may be you would say/ Come lay with me and love me/ And I would surely stay." "A ty z tej próżni czemu drwisz, kiedy ta próżnia nie drwi z ciebi
Wysłany: 2008-01-05 23:14
[quote:df57f50af9="Wampgirl"]Lepiej (wg. mnie) czekać nawet na coś, co może nigdy nie nastąpić niż oszukiwać samego siebie[/quote:df57f50af9]
I tutaj się właśnie z Tobą zgadzam.
forever alone immortal
Wysłany: 2008-01-05 23:21
wiadomo ze niema co sobie zawracac glowy taka "zapchajdziura" bo wtedy mozna przeoczyc cos naprawde istotnego
półśrodki , półzwiązki , półżycie
Nigdy nie kłóć sie z idiotą, ponieważ najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a później wygra doświadczeniem
Wysłany: 2008-01-06 15:07
[quote:feb5ac79ce="Entwine"]miłoś to nie pluszowy miś ani kwiaty ani diabeł rogaty ani miłość kiedy jedno płacze a drugie ponim skacze...
miłość to nie film w żadnym kinie ani róże ani całusy małe duże ale MIŁOŚĆ KIEDY JEDNO SPADA W DÓŁ DRUGIE CIĄGNIE JE KU GÓRZE...[/quote:feb5ac79ce]Ta piosenka pachnie Pidżama Porno ale nie dam sobie głowy uciąć :wink:
Więc i ja zacytuje pieśń...ekhm...:
"Miłość to biegun ciepła
Transcendentna energia
Miłość to późna godzina
Absolutna przyczyna
I moje serce czasem też
Czuje jej rytm
Kiedy zamykam oczy
Gdy nie dzieje się nic
Taka miłość jest jedna
Ty jesteś jedna
Jesteś podwiniętą rzęsą pod moja powieką
Taka miłość jest jedna
Ty jesteś jedna
Dlatego chciałbym ukryć nas
za najodleglejszą rzeką
Miłość nie drży na widok miecza
Jest kruchym ciastem powietrza
Którym zachłystuję się codziennie
To cholerna niepewność
Kiedy znowu staniesz w drzwiach
I to czy zobaczę Cię na pewno
Taka miłość jest jedna...
Miłość to raczej nie chemia
To nie są małpie gaje
Kiedy uśmiechamy się przez łzy
Kiedy przeklinamy się nawzajem
Ja nie mówię kocham
Pewnie sama dobrze wiesz dlaczego
Jestem prostym pytaniem
Ty jesteś na nie odpowiedzią
Taka miłość jest jedna"
[quote:feb5ac79ce="Nim"]"Your Time Will cOOOOOOOOOOOOOOme" :wink: [/quote:feb5ac79ce]Wicker Man :twisted:
[quote:feb5ac79ce="Wampgirl"]Lepiej (wg. mnie) czekać nawet na coś, co może nigdy nie nastąpić niż oszukiwać samego siebie[/quote:feb5ac79ce]I to jest zdrowe podejście do życia ale, którz w międzyczasie zabroni ponadużywać troche sumienie :twisted:
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2008-01-06 19:32
kostuch - nie mieszaj prosze pidzamy porno z happysad :)
Nigdy nie kłóć sie z idiotą, ponieważ najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a później wygra doświadczeniem
Wysłany: 2008-01-06 19:37
[quote:bc4bd07548="cold_sea"]kostuch - nie mieszaj prosze pidzamy porno z happysad :)[/quote:bc4bd07548]Ani mi się śni ale dzięki za sprostowanie i poinformwoanie :wink: Grabarz też piknie o miłości potrafił zaśpiewać :wink:
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2008-01-06 19:48
ech ostatni koncert pidzamy to byla bajka , kurde szkoda ze zakonczyli dzialalnosc
Nigdy nie kłóć sie z idiotą, ponieważ najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a później wygra doświadczeniem
Wysłany: 2008-01-06 22:00
[quote:c2393f09e7="cold_sea"]ech ostatni koncert pidzamy to byla bajka , kurde szkoda ze zakonczyli dzialalnosc[/quote:c2393f09e7]Co by nie bylo off-topu, post Cold_see jest motywem miłości fana do zespołu :lol: :twisted:
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2008-01-06 22:19
Ja tam wole swoje balladki, na upartego to one wszystkie romantyczne :wink:
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2008-01-07 21:36
Trwajmy zatem z uniesionymi głowy, wierni ideałom. Czekajmy na cud. Może kiedyś nasz trud "bycia prawdziwymi" zostanie wynagrodzony. Czego Wam i sobie życzę.
"I lived the life of a drifter waiting for the day/ When I'd take your hand and sing you songs/ And may be you would say/ Come lay with me and love me/ And I would surely stay." "A ty z tej próżni czemu drwisz, kiedy ta próżnia nie drwi z ciebi
Wysłany: 2008-01-07 21:59
[quote:28cfd1e68e="Wampgirl"]Może kiedyś nasz trud "bycia prawdziwymi" zostanie wynagrodzony. Czego Wam i sobie życzę.[/quote:28cfd1e68e]Rozwiń tą myśl bowiem pojęcia nie mam co masz na myśli mówiąc "bycia prawdziwymi". Wynagrodzonym za co? Niektórzy ludzie Moja Drogą są dość zdystansowani i nie trafia ziarno od razu na grunt :wink:
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2008-01-07 22:35
[quote:a672063257="KostucH"][quote:a672063257="Wampgirl"]Może kiedyś nasz trud "bycia prawdziwymi" zostanie wynagrodzony. Czego Wam i sobie życzę.[/quote:a672063257]Rozwiń tą myśl bowiem pojęcia nie mam co masz na myśli mówiąc "bycia prawdziwymi". Wynagrodzonym za co? Niektórzy ludzie Moja Drogą są dość zdystansowani i nie trafia ziarno od razu na grunt :wink:[/quote:a672063257]
Wampgirl miala chyba na myśli, że nie chce udawać przed nikim, iż jest kimś innym niż w rzeczywistości. Moge tylko napisać, że jest to najlepsze z możliwych rozwiązań.
A miłość ma różne definicje przeciez każdy człowiek jest inny i każdy z nas może ją opisać całkiem ale na koniec i tak "ujrzymy" owe piekne słowo.
Drink And Join Me In Eternal Life Desire You Turn Me On Your Blood My Ecstasy
Wysłany: 2008-01-08 23:04
Mniej więcej Andrzeju. Konkretniej odnosi się do tematu " miłości". Wolę czekać na coś, co nawet może nie nastąpi ( jakieś głębsze uczucie ) niż bawić się w półśrodki, jakieś bezsensowne sztuczne związki na siłę. Nie widzę sensu udawania czegokolwiek przed innymi czy przed sobą. Precyzując: nie byłabym zdolna do stworzenia związku z zupełnie obojętnym mi człowiekiem np. tylko dlatego, by nie być sama, czy dlatego, że wokół wszędzie pary, a rodzina domaga się potomka (przykłady czysto teoretyczne).
"I lived the life of a drifter waiting for the day/ When I'd take your hand and sing you songs/ And may be you would say/ Come lay with me and love me/ And I would surely stay." "A ty z tej próżni czemu drwisz, kiedy ta próżnia nie drwi z ciebi
Wysłany: 2008-01-08 23:07
jezeli idzie o uczucia udawane lub zludne to troche z innej beczki polecam opowiadanie Mrożka pt: "Słoń"
Nigdy nie kłóć sie z idiotą, ponieważ najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a później wygra doświadczeniem
Wysłany: 2008-01-09 13:24
[quote:6e0a87ff75="Wampgirl"]Precyzując: nie byłabym zdolna do stworzenia związku z zupełnie obojętnym mi człowiekiem np. tylko dlatego, by nie być sama, czy dlatego, że wokół wszędzie pary[/quote:6e0a87ff75]Przybij piątke koleżanko, to co właśnie opisałaś jest częścią mojej obecnej egzystencji.
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2008-01-09 17:14
[quote:4604e808ac="Wampgirl"]Precyzując: nie byłabym zdolna do stworzenia związku z zupełnie obojętnym mi człowiekiem np. tylko dlatego, by nie być sama, czy dlatego, że wokół wszędzie pary[/quote:4604e808ac]
A czy ktokolwiej jest? Ktoś, kogo nie kochamy przez wielkie M nie musi być nam obojętny. Ale rozumiem. Też nie mogę być z kimś, kto mi się tylko podoba, lubię go itp.
AMO ERGO SUM / "najlepszy sposób na uniknięcie krytyki- nic nie robić i nic nie znaczyć" / "Every passing minute is another chance to turn it all around"
Wysłany: 2008-01-09 19:33
[quote:f714f293c1="Morgana"][quote:f714f293c1="Wampgirl"]Precyzując: nie byłabym zdolna do stworzenia związku z zupełnie obojętnym mi człowiekiem np. tylko dlatego, by nie być sama, czy dlatego, że wokół wszędzie pary[/quote:f714f293c1]
A czy ktokolwiej jest? Ktoś, kogo nie kochamy przez wielkie M nie musi być nam obojętny. Ale rozumiem. Też nie mogę być z kimś, kto mi się tylko podoba, lubię go itp.[/quote:f714f293c1]
hymmm... wszystko zależy od tego jak podchodzimy do związku. ja chyba właśnie jestem taką osobą, która może być z facetem, mimo tego, że wie że nic więcej z tego nie będzie. nie muszę kogoś kochać, żeby się z nim spotykać. często wiem, że nie będę w stanie się zakochać w tym facecie nigdy, że mimo tego że w jakiś sposób mnie pociąga, nie będzie to miłość przez wielkie M. aczkolwiek zdaję sobie sprawę, że to intensywny ale krótki związek i jakoś specjalnie nie przywiązuję do tego wagi. uważam, że można być z kimś tylko dla seksu, czy z chwilowej potrzeby, jeśli obie osoby do tego w ten sposób podchodzą. wychodzi ze mnie trochę taka modliszka, no ale cóż. męża na razie nie szukam i korzystam z życia póki jestem względnie "piękna i młoda"... a może kiedyś spotkam kogoś kto sprawi, że padnę na kolana, zakocham się i stwierdzę że to właśnie TEN człowiek...
[url=http://www.lastfm.pl/user/bloodflower_87/?chartstyle=purple] [img:c7f7fdac9a]http://imagegen.last.fm/purple/recenttracks/4/bloodflower_87.gif[/img:c7f7fdac9a][/url]

