Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin

Aborcja. Strona: 8

Wysłany: 2008-06-01 15:46

To idz kur@#@wa posiedziec madralo

---------------
Rancid-Lock, Step & Gone


united we stand divided we fall


Wysłany: 2008-06-01 17:15

Heh, ale ma racje słuchaj. Więzienie u nas to prawdziwy raj. Zero rygoru. I my na nich jeszcze płacimy. A żadko która gazeta wymierza sama karę pokazując zdjęcia gwaciciela.


"I'm not crazy. My reality is just different than yours" Alice in Wonderland "Amor ex oculis oriens in pectus cadit" Szkarłatny Kwiat


Wysłany: 2008-06-01 17:16

Heh, ale taka prawda jest. U nas to prawdziwy raj w więzieniach. Zero rygoru. I my na nich jeszcze płacimy. A rzadko która gazeta wymierza sama karę pokazując zdjęcia gwałciciela.


"I'm not crazy. My reality is just different than yours" Alice in Wonderland "Amor ex oculis oriens in pectus cadit" Szkarłatny Kwiat


Wysłany: 2008-06-01 17:59

Widze, ze kolezanka w dupie byla gowno widziala. Odsiedz dajmy na to rok i po tym roku przyjdz tu i powiedz jak bylo w raju, ok? Idziesz na to?

--------
The Mahones-Night Train To Paris


united we stand divided we fall


Wysłany: 2008-06-01 20:16

Mam dość zakłamania dotyczącego księży. Najpierw sami wymyślają sobie celibat, potem go nie przestrzegają a jeśli już to wydaje im się, że wszystkie rozumy pozjadali i wszystko wiedzą najlepiej, z usuwaniem ciąży włącznie :?

Z perspektywy mojego przyszłego zawodu - nie wiem czy jakakolwiek kara więzienia/ciężkich robót itd. itp. będzie w stanie zrekompensować zgwałconej kobiecie to, co przeżyła. Albo inaczej - wiem, że NIE ma takiej opcji.

Dalej obstawiam przy tym aby aborcja była możliwa w wyszczególnionych obecnie przypadkach. W innych sytuacjach - po prostu proponuję włączyć MYŚLENIE. A konkretnie - MYŚLENIE rodziców. I przy okazji żeby oczy otworzyli na to, co się dzieje z ich dziećmi. Bo jeśli 13-latka zachodzi w ciążę, to jest to po prostu PATOLOGIA. Spowodowana zaniedbaniem ze strony rodziców rzecz jasna.


Co Cię nie zabije to Cię wzmocni. Zbliżam się ku nieśmiertelności.


Wysłany: 2008-06-01 21:49

Wampgirl (Bicz)
Wampgirl
Posty: 2003
Kraina Dreszczowców :Kraków

Jaki kraj, takie prawo. Nic tylko się gwałcić. Połowa rządu musiałaby chyba zostać w ten sposób okaleczona, żeby na poważnie zająć się to sprawą i choć w połowie zrozumieć te biedne kobiety, które mogą zostać skrzywdzone dodatkowym brzemieniem - dzieckiem swego oprawcy. Poddają się aborcji - popełnią przestępstwo i będą miały wyrzuty sumienia. Urodzą dziecko - ani na moment nie zapomną o koszmarze, a owoc tragedii pewnie zostanie znienawidzony. Oddadzą dziecko - będą się nienawidzić przez cały okres noszenia ciąży.


"I lived the life of a drifter waiting for the day/ When I'd take your hand and sing you songs/ And may be you would say/ Come lay with me and love me/ And I would surely stay." "A ty z tej próżni czemu drwisz, kiedy ta próżnia nie drwi z ciebi


Wysłany: 2008-06-02 10:12

Pan -> z tego co wiem, to celibat we wczesnym średniowieczu wprowadzili właśnie duchowni. Wcześniej nie było zakazu ożenku i posiadania dzieci.

Powiedz mi za to jaką zbrodnię popełnia gwałcona kobieta? Jeśli mamy rozmawiać w ten sposób do niczego nie dojdziemy - każde z nas przyjęło inną perspektywę. Ja kobiety, Ty - dziecka.
Ewentualnie spróbuj sobie wyobrazić, że jesteś kobietą, nagle napada Cię jakiś zwyrodnialec, gwałci i Bóg wie co jeszcze a potem TY nosisz JEGO dziecko. W dodatku co jeśli ów zwyrodnialec był, dajmy na to, nosicielem HIV albo jakiejś choroby genetycznej?

I chciałabym zaznaczyć, że NIE popieram powszechnego prawa do aborcji.

Co się zaś tyczy Twojej analogii - jest jak dla mnie zbyt uproszczona i nie do końca adekwatna Choć oczywiście samo jej założenie jest trafne, zakłamanie jest zakłamaniem, niezależnie czego dotyczy. Jednak jeśli kobieta zakłada sobie, że będzie się dajmy na to systematycznie uczyć - zakłada to sobie SAMA, we własnym zakresie. Natomiast księża mają celibat narzucony Z GÓRY, wiedzą na co się godzą. I tu jest pies pogrzebany.


Co Cię nie zabije to Cię wzmocni. Zbliżam się ku nieśmiertelności.


Wysłany: 2008-06-02 15:22

Wszystko pięknie i ładnie tylko coraz to młodsze zachodzą w ciąże. A facet też poniekąd winny (nie mówię iż wszyscy!) bo będzie ciągnąć co łóżka młodą dziewuchę ciekawą jak to jest.


"I'm not crazy. My reality is just different than yours" Alice in Wonderland "Amor ex oculis oriens in pectus cadit" Szkarłatny Kwiat


Wysłany: 2008-06-02 19:12

Pan -> w megatelegraficznym skrócie (nie wypada zanadto offtopować) pozwolę sobie powiedzieć, iż nadal mam odmienne zdanie Do kolejnych agrumentów odnośnie mojej opinii dodałabym jeszcze kwestię psychiki kobiety ale to temat na odrębną dyskusję.

[quote:4c22b228bc]Ale jak Z GORY, skoro sami sie godza? Very Happy Nie musza.[/quote:4c22b228bc] No właśnie! Nie muszą, więc po co zostają księżmi? :D


Co Cię nie zabije to Cię wzmocni. Zbliżam się ku nieśmiertelności.


Wysłany: 2008-06-02 20:29

[quote:ad1b6a50e4="Pan"]
Lub z drugiej strony - zanim zaczniesz pisac, stan twarza w twarz z problemem, czyli zajdz w ciaze po gwalcie. [/quote:ad1b6a50e4] Ciebie to również dotyczy Jednak płeć w tym miejscu uniemożliwia pewne sprawy a co za tym idzie również zrozumienie postawy płci odmiennej

Droga Nimdraug! Pewne kwestie wprost z ust mi wyjęłaś Dzięki kochana!
Swoją drogą stwierdzanie faktów (jakby nie patrzeć facet i ciąża nijak do siebie nie pasują) nie jest wg mnie szowinistyczne.


Co Cię nie zabije to Cię wzmocni. Zbliżam się ku nieśmiertelności.


Wysłany: 2008-06-02 20:32

Jestem starą, wredną babą o staroświeckich poglądach i powtórzę się po raz kolejny - gdyby ktoś próbował mnie zgwałcić, zabiję tego zboczka. Dziecka/płodu czy jak tam zwał nie zabiję nigdy. Łatwiej zabić niewinną, bezbronną istotkę, niż napastnika?



Wysłany: 2008-06-02 23:18

minawi (Moderator)
minawi
Posty: 6188
Poznań / Iława

Dziwią mnie poglądy co niektórych, którzy to z jednej strony tak bardzo są oddani nauce i antymetafizyczni, a z drugiej przyznają rację "uzasadnieniom" Kościoła w tej sprawie :? To taki wewnętrzny dysonans niemalże, może ci co niektórzy tego nawet nie zauważają :P

Skoro mamy ufać osiągnięciom nauki, należałoby ją zatem wykorzystywać tam, gdzie się da - więc jak np. słyszę że ogranicza się celowo badanie prenatalne, bo niedajboże jakaś matka dowie się o wadzie np. genetycznej u przyszłego dziecka i będzie chciała je usunąć, to zastanawiam się, kto stoi za tymi decyzjami... niezawiśli lekarze? nawet sędziowie w naszym kraju nie są niezawiśli, więc czego tu oczekiwać :roll:

wpadłam tu tylko na moment się wypowiedzieć 8)
serdecznie pozdrawiam i złobranoc :wink:


"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"


Wysłany: 2008-06-03 06:50

Minawi, masz rację. Indra również

Chociaż przyznam szczerze, że nie słyszałam nigdy o ograniczaniu badań prenatalnych! Dla mnie to skandal :? Minawi, pamiętasz gdzie o tym czytałaś/słyszałaś?

[quote:670fb41134]Dlatego WSZYSCY ktorzy nic nie wiemy zamilknijmy, tak? [/quote:670fb41134] Nie 8) Chyba po to jest forum i tematy na nim aby o nich dyskutować?


Co Cię nie zabije to Cię wzmocni. Zbliżam się ku nieśmiertelności.


Wysłany: 2008-06-03 07:32

minawi (Moderator)
minawi
Posty: 6188
Poznań / Iława

Zapis bardzo ograniczający dostęp do tych badań został już wprowadzony prawie 10 lat temu: http://www.federa.org.pl/mamprawo.php?page=bulletin&catid2=300&lang=1&catid=166

chodzi o pierwszy akapit


"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"


Wysłany: 2008-06-03 09:11

Ja powiem krótko: życie, stan psychiczny kobiety jest ważniejszy od jakiegoś tam płodu. I nie obchodzi mnie zdanie kościoła w tej kwestii. I jeszcze jedno: wyobraźcie sobie, np. panowie - że wasza kobieta zostaje zgwałcona. I będzie niestety z tego dziecko bo zaszła w ciążę - i co dalej? Będziecie chcieli wychowywać owoc zbrodni ? Dziecko gwałciciela, które będzie wam przypominać dzień w dzień co się stało, nie uciekniecie od tego. No i jak ? Macie na to jakieś złote rady? Bo wyobraźcie sobie, że nie każdy facet mógłby dać radę wychowywać takie dziecko. I nie ważne, że ono nie winne itp. To kolejny problem, tym razem od innej strony, który miałby nie jeden facet. Już pomijam fakt, że kobieta tym bardziej będzie dzień w dzień pamiętać o tym co się stało.



Wysłany: 2008-06-03 11:16

Lady_Margolotta (Bicz)
Lady_Margolotta
Posty: 299
Uberwald / Barlinek

minawi Napisał:
Dziwią mnie poglądy co niektórych, którzy to z jednej strony tak bardzo są oddani nauce i antymetafizyczni, a z drugiej przyznają rację "uzasadnieniom" Kościoła w tej sprawie :? To taki wewnętrzny dysonans niemalże, może ci co niektórzy tego nawet nie zauważają :P

bo i być może nie uważamy, że wszystko co powie kościół katolicki jest be. chociażby w tej kwestii: V - nie zabijaj, jest słuszne.

uważam że dzieciątko z przypadku opisywanego powyżej matka może zostawić w szpitalu, będzie mieć szanse na adopcje. w polsce coraz lepiej rozwija się instytucja rodzin zastępczych - nie tylko wśród samotnych ludzi, którzy nie mogą mieć dzieci i zależy im od razu na adopcji, ale powiedzmy angażują się starsze małżeństwa, które dzieci już odchowały i chcą się kimś zająć. a na oddziałach pediatrycznych jest dużo dzieci, które zostały porzucone bo np. nie ma się pieniędzy na ich utrzymanie. ale te dzieci żyją i mogą być kiedyś szczęśliwe.


Carpe jugulum


Wysłany: 2008-06-03 11:31

Ok, zostawić w szpitalu - jestem za.
I nie sugerowałem zabijania bo dla mnie płód nie jest człowiekiem.
Ogólnie rzecz biorąc nie ma jednej drogi dobrej dla wszystkich jeśli idzie o ten temat. Myślę, że każda kobieta powinna indywidualnie rozważyć każdą możliwość biorąc pod uwagę wszystkie czynniki, najbliższych itp. Nie można ustalać, że ma być w lewo albo w prawo. I tak chyba byłoby najlepiej, ale to trzeba dotrzeć do ludzi, jedna prosta ustawia niczego zbytnio nie zmieni.



Wysłany: 2008-06-04 16:51

Oczywiście ze każda kobieta będzie decydować o tym co zrobi. Nie ma jednoznacznego zdania, to fakt. Ale nie można tego ograniczać. Jeśli została zgwałcona i zaszła w ciążę- ma prawo do aborcji. Jeśli ciąża zagraża jej życiu - ma prawo do aborcji. Jeśli płód uszkodzony - również ma prawo.


"I'm not crazy. My reality is just different than yours" Alice in Wonderland "Amor ex oculis oriens in pectus cadit" Szkarłatny Kwiat


Wysłany: 2008-06-05 19:32

minawi (Moderator)
minawi
Posty: 6188
Poznań / Iława

Taaaa, wolność sumienia dla zygot :P :lol: :lol: :lol: Komórki też mają "musk" :lol:


"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"


Wysłany: 2008-06-05 20:51

minawi (Moderator)
minawi
Posty: 6188
Poznań / Iława

[quote:7b821c1b7c="Pan"]o widzisz, a co ma do tego "musk" ? :) Czemu nie "nerke" ? A moze "peniska"? [/quote:7b821c1b7c]

"peniskiem" bez mózgu konrolującego układ nerwowy nic się nie czuje :wink:
--

[quote:7b821c1b7c="Pan"]I co ma do tego wolnosc sumienia? Niejeden obywatel ma tu uszkodzone sumienie. Niezaleznie od woli matki by mozna eksterminowac. Zgoda? :)[/quote:7b821c1b7c]

to jedynie przykład, mający zwrócić uwagę na rolę "musku", myślałam że to takie oczywiste, widocznie niektórzy lubią zadawać pytania aż nadto


P.S. zeby było jasne: jestem za aborcją w rozsądnych granicach poziomu rozwinięcia płodu, a nie np. w 5 miesiącu, kiedy grozi to często życiu matki, no chyba że płód wyraźnie uszkodzony lub ma wiele powikłań genetycznych. przeciez nie mówie o przerywaniu ciąży kobiety w zaawansowanym stadium z powodu jej widzimisię. zawsze powinna być jakaś konkretna przyczyna. ale do tego potrzebni są też lekarze, którzy najpierw mają na celu dobro matki a potem dziecka, a nie odwrotnie.

a już najbardziej śmieszą mnie czasem głosy ortodoksów, iż nawet antykoncepcja tuż po to aborcja :roll: ba, niektórzy to nawet nie uznają tej przed...


"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"


Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło