Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin
Poezja :

Wołanie zza grobu

Idę, zbliżam się,
Do swego nagrobka
Ptaki śpiewają już,
Pogrzebową pieśń
Łzy żalu,
Spływają po policzkach
Więc dzieci,
Idę… do swej krainy

Pewnego dnia,
Usłyszałam Twój śpiew
Pewnego dnia,
Przyszłam,
Zobaczyłam Cię
Poczułam jak można po prostu kochać
Zabiorę to w swą ciemność

Słyszę już głos,
On woła mnie
Ziemia rozstępuje się,
Wstąp i przyłącz się!
Wstąp i przyłącz się!
Ziemia rozstępuje się,
Przyłącz się!
Wciąż woła mnie…

Pewnego dnia,
Usłyszałam Twój śpiew
Pewnego dnia,
Przyszłam,
Zobaczyłam Cię
Poczułam to…
Moja kochana!
Zabiorę to w mój ciemny świat….

Wołanie zza grobu
Mojego grobu
Boska ma świątynia
Mój dom, mój grób

Pewnego dnia,
Słyszałam Twój śpiew
Pewnego dnia,
Przyszłam,
Zobaczyłam Cię
Poczułam to…
Moja kochana!
Zabiorę to w mój ciemny świat….

Z dedykacją dla K..

 

                                          

Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły