Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Recenzje :

NecroPhobia - s/t

Tak brzydko i źle wydanej płyty jeszcze nie widziałem. Szczerze mówiąc nawet nie wiem czy formacja nazywa się Projekt Szatan czy NecroPhobia, gdyż wkładka zawiera tylko nazwę NecroPhobia, zaś jedna ze stron MySpace sugerowałaby, że Projekt Szatan. Nie wiem także, czy poza panem M.I.X., który jest autorem wszystkich utworów, ktoś jeszcze udziela się w tej formacji.
Omawiane, debiutanckie wydawnictwo to blisko 40 minut dark ambientu zamkniętego w siedmiu utworach. Nad całością unosi się ewidentnie blackmetalowy duch, gdyż materiał jest mroczny, posępny, zimny, ale jednocześnie bardzo duszny. Na myśl przychodzą mi nowsze dokonania takich artystów jak Blut Aus Nord czy Void Of Silence. Tutaj jednak nie mamy do czynienia z ograniczaniem się do jednorodnego eksperymentowania, gdyż inspiracja Sui Generis Umbra jak i ambientowym Burzum także jest widoczna.

Pomimo, że mamy do czynienia z ambientem, to znajdziemu tu żywą perkusję jak i całą gamę elektronicznych udziwnień. Wartswa wokalna ogranicza się do skąpych melodeklamacji i fragmentów rozmów rozbrzmiewających grzieś w tle.

Dostaliśmy materiał naprawdę przyzwoity, choć żadnych większych emocji u mnie nie wywołał. Amatorsko zrobiony, mało oryginalny, ale naprawdę solidny dark ambient - tyle można o tym wydawnictwie powiedzieć.

Tracklista:

01. Six Feet Under The Grave
02. Low Level Of Emotional Symptoms
03. XIV
04. Coutness Bathing In The Blood Of Virgin In Order To Retain Her Youth
05. Sophisticated Care For Sick And Dying
06. Rotteen Personification Of Sleep
07. Destructiv Action Of Natural Phenomen

Wydawca: Szatan Records (2008)
Komentarze
Harlequin : Nie ma problemu :)
Necrolog : male sprostowanie..;P pod projektem szatan kryje sie jedno osobowa w...
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły