Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Recenzje :

Nadsvest/Necrobode - Ustoličenje Smrti/O Triunfo Da Morte

Under The Sign Of Garazel Productions, Nadsvest, Necrobode, Ustoličenje Smrti/O Triunfo Da Morte, Iron Bonehead Productions, black metal

Under The Sign Of Garazel Productions prezentuje split serbskiego Nadsvest i portugalskiego Necrobode. Pierwsza część nazywa się „Ustoličenje Smrti” i zawiera dwa utwory, w drugiej znajdziemy trzy kawałki pod wspólnym tytułem „O Triunfo Da Morte”, co w sumie wygląda na to, że znaczy to samo. Wydawnictwo jest dostępne na CD, a jak ktoś się bardzo uprze może szukać też winyla wydanego przez niemiecką Iron Bonehead Productions.

Dla Nadsvest to druga produkcja i słychać, że brzmienie zostało tu trochę stępione i wytłumione. Nie wiem czy to na potrzeby tego splitu, czy to ogólna tendencja, ale muzyka stała się bardziej zamglona. Wciąż jednak jest to uderzający i dziki black metal, z nieco wycofanym wokalem, choć ma i swoje bardziej duszne i wolne momenty. Utwory są długie, więc znalazł się w nich czas na zmienności i zwolnienia. Oczywiście po to, by zaraz przywalić perkusyjnym przejściem i gruchnąć całym impetem jak błotna lawina na urwistym zboczu.

Zupełnie inaczej pozycjonuje się Necrobode. Tu nie ma żadnego zbocza, żadnej lawiny i w ogóle nic, bo znajdujemy się w jakimś stęchłym lochu, gdzie panuje jedynie smród i zgnilizna. W skrajnie prymitywnych warunkach stajemy się świadkiem jakiegoś nieludzkiego prostactwa, barbarzyńskiej walki o przetrwanie i bezmyślnego zatłuczenia na śmierć przetrzymywanych tu jeńców, więźniów czy innych uprowadzonych wieśniaków. Brzmienie jest maksymalnie chamskie, riffy gruboskórne, a perkusja wali jak cep, albo tłuczek do mięsa. Wokal natomiast to jak szczekanie jakiegoś Minotaura zza pancernych drzwi. Sprawia to przerażające wrażenie betonowego bunkra, w którym dzieją się makabryczne rzeczy. A żeby nas z tego wrażenia nie wyprowadzać, między kawałkami, słychać tą panująca tam wilgoć i parne ociekanie oślizgłych ścian.

Muzycznie Nadsvest jest bez wątpienia lepszy, ale Necrobode nadrabia chorym klimatem i w dodatku wprowadza do swoich kazamatów dodatkową paranoję w postaci dusznej klawiszowej zawiesiny, popartej dzwonem i dochodzącymi z oddali głosami. Razem sprawia to niesamowite wrażenie.

Tracklista:

1. NADSVEST – Ustoličenje Smrti I
2. NADSVEST – Ustoličenje Smrti II
3. NECROBODE – Peste Negra
4. NECROBODE – Pisados Pelos Cascos De Satanás
5. NECROBODE – Inferno Escarlate

Wydawca: Under The Sign Of Garazel Productions (2021)

Ocena szkolna: 4/4

Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły