Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Poezja :

Kruk

Tak... 
Jestem Krukiem 
Otulam czarnymi skrzydły 
     grób szczęścia mego 
Po czerni piór 
     krew gorzka się toczy 
I groblę najmilszą 
     szkarłatem swym broczy 
Prócz bólu i żalu 
     śmierci przepełnia pragnienie 
Patrząc w jej przepastne oczy 
     czuję chłód... ukojenie... 
Zbliż się do mnie o Pani 
     już Ci kark swój chylę 
Jednym cięciem wprawnym 
     przerwij bólu chwilę... 
I legł Kruk na groblę 
     pozbawiony ducha 
Z oka łza cierpienia 
     ostatnia spłynęła...
Komentarze
Dark_Apostle : Mimo iż sam temat wiersza (kruk-śmierć), stanowi w gotyckim universum,...
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły