Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin
Recenzje :

Impade - Compendium De Terra

Impade, Compendium De Terra, heavy metal, rock

Impade pochodzi z Sofii i istnieje od 2011 roku. W grudniu ukazał się ich drugi album „Compendium De Terra”. Wydany został własnym sumptem, a jeden egzemplarz, po uprzednim kontakcie mailowym, został wysłany do mnie. Impade to zespół grający dość łagodny heavy metal z pogranicza rocka. Ich piosenki są śpiewne i melodyjne, ale dużo w nich jest grania.

I właśnie gitary są głównym atutem „Compendium De Terra”. Muzyka jest całkiem ciężka, riffy konkretne, dobre solówki. Są całe rozbudowane fragmenty instrumentalne, które, można wręcz powiedzieć, że ratują tą płytę.

Dlaczego więc napisałem, że Impade jest łagodny? Ano ze względu na części śpiewane. Jak wchodzi wokal to od razu robi się bardziej wiotko i bezpłciowo. Ten śpiew jest taki bezbarwny i nijaki, bez mocy i zadziorności. Niektóre te przyśpiewki nawet całkiem nieźle wpadają w ucho, jak na przykład w „Years Above The Wisdom”, ale nie zmienia to faktu, że brzmi to jakoś słabo.

Dlatego w ocenie „Compendium De Terra” mam mieszane uczucia. W dodatku nie jest tak, że jedne utwory są lepsze, a inne gorsze, tylko raczej każdy numer ma swoje lepsze i gorsze fragmenty. Bardzo przyzwoite, czasem nieco progresywne, granie, miesza się z ciapowatym śpiewem, co powoduje, że ostatecznie płyta się nie wybija. Ja bym proponował przykręcić śrubę i pojechać ostrzej, ale to już jak kto woli.

Tracklista:

1. Flesh And Lucidity

2. Created And Arranged

3. All Alone

4. The Book Of Thoth

5. Freedom I

6. Years Above The Wisdom

7. Freedom II

8. Victim

Wydawca: Impade (2016)

Ocena szkolna: 4

Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły