Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin
Recenzje :

Carcass - Tools Of The Trade (EP)

Po wydaniu genialnego "Necroticism: Descanting The Insalubrious", który w zasadzie jedynie ugruntował pozycję Carcass jako jednego z najważniejszych i najlepszych zespołów grających grindcore, muzykom pozostało chyba kilka dobrych, aczkolwiek niewykorzystanych pomysłów. Zamiast jednak trzymać je na kolejne pełne wydawnictwo zdecydowali się na wydanie EPki w rok po wydaniu "Necroticism". Krążek został zatytułowany "Tools Of The Trade" i choć nie rewolucjonizował stylu grupy to dawał kolejne sygnały wskazujące na to, że grupa coraz bardziej ceni sobie melodie i harmonie.
"Tools Of The Trade" to zaledwie cztery utwory zamknięte w 17 minutach muzyki.  Wydawnictwo otwiera utwór tytułowy, który od początku poraża swoją prostotą, bezpośredniością i ogromną przebojowością. Odniosłem wrażenie, że grupa chciała chyba stylistycznie nawiązać do płyty "Symphonies Of Sickness", ale powstał utwór, który prezentuje odmienny rodzaj dynamiki i jednak inną formę ekspresji. Do tego dostajemy pyszne solo, chyba jedno z najlepszych, które wyszło spod rąk duetu Steer/Amott. "Incarnated Solvent Abuse" to numer, który już słyszeliśmy na "Necroticism" - tutaj jednak z nieco surowszym, bardziej zadziornym brzmieniem, oraz bez monologu patologa na początku utworu. "Pyosified (Still Rotten To The Gore) to już ewidentne nawiązanie do drugiego albumu grupy - jest to zdecydowanie najmniej chwytliwy numer na tym mini-albumie, mocno nawiązujący do wspomnianej płyty zarówno pod względem formy (stosunkowo prosty, ciężki, rytmiczny numer z dużą ilością gardłowych bulgotów Steera). Krążek uwieńczony został kawałkiem "Hepatic Tissue Fermentation II", który jest zdecydowanie jednym z najbardziej rozbudowanych i najciekawszych numerów w dorobku zespołu.

Zadziwiające jest to, że zaledwie 17 minut wystarczyło tym muzykom, aby nie tylko skutecznie nawiązać do przeszłych dokonań ("Psyosified"), oscylujących jeszcze w okolicach bardziej wyrafinowanego grindcore'u, ale też potwierdzić umiejętność pisania bardziej rozbudowanych interesujących form w stylu utworów z "Necroticism" ("Hepatic Tissue Fermentation II"), jak i pokazać bardziej klarowne, przebojowe oblicze ("Tools Of The Trade") oparte na dynamice i kilku wpadających w ucho motywach.

Zapewne nie jest to tak ważne dla metalu wydawnictwo jak pierwsze cztery studyjne albumy, ale patrząc na poziom tych utworów nie mam wątpliwości, że "Tools Of The Trade" w niczym im nie ustępuje. Nie jest to odgrzewanie kotletów, nie jest to próba wyłudzenia pieniędzy, a raczej krótkie przekrojowe podsumowanie dotychczasowej twórczości tego kwartetu oprawione w nowe pomysły. ja bym się pokusił o postawienie na półkę.

Tracklista:

01. Tools Of The Trade
02. Incarnate Solvent Abuse
03. Rotten To The Gore
04. Hepatic Tissue Fermentation II

Wydawca: Earache Records (1992)
Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły