Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Opowiadania :

Bajka

bajka, rycerz, księżniczka, dusze

Drzwi do Sali tronowej rozwarły się, uderzając o ściany z wielkim hukiem. – Panie, bestia trawi ogniem wasze włości - krzyknął wbiegając w przypalonej zbroi, jeden z gwardzistów. Rozkazał przyprowadzić swojego rumaka. Był to ciężki koń zimnokrwisty, rasy sire z pięknymi pęcinami zakrywającymi kopyta. W między czasie, założył lekką lśniącą zbroje i chwycił za swój potężny dwuręczny miecz. 

Więcej Komentarz