Disbelief powstał w Niemczech w 1990 roku i przez długi czas udało im się zrealizować kilka demówek. Dopiero w roku 1997 nawiązali współpracę z, będącą odłamem Nuclear Blast, Grind Syndicate Media i wydali płytę, którą zatytułowali po prostu „Disbelief”. Znajdują się na niej utwory wcześniej prezentowane na demach oraz nowy materiał.
Peccatum powstał w 1998 roku jako poboczny projekt Ishana z Emperor, który jest tu kompozytorem, jedynym wykonawcą muzycznym i wokalistą. A jednak Peccatum to zespół. Śpiewa w nim bowiem także żona Ishana – Ihriel oraz jej brat Lord PZ, znany również z Source Of Tide. Ten rodzinny konglomerat zadebiutował w 1999 roku płytą „Strangling From Within”, która prezentuje awangardowe, ale też ciężkostrawne podejście do black metalu.
Szybko okazało się, że Peccatum ma większe ambicje niż bycie pobocznym projektem Ishana i już rok po „Strangling From Within” ukazała się ich druga płyta „Amor Fati”. Do rodzinnego składu dokooptowany został perkusista Per Eriksen, który pierwsze szlify zdobywał w Limbonic Art, a muzyka stała się jeszcze bardziej eksperymentalna i niekonwencjonalna, choć niestety zniszczona katastrofalnym pianiem Ihriel.
zsamot : Wg mnie akurat jej wokale są zaletą. To znak szczególny, od pierwszej...
Zespół Citizen N.I. pochodzi z Wrocławia i pracuje obecnie nad materiałem na debiutancki album. Grupa już zdążyła zwrócić na siebie uwagę fanów industrialnego rocka. W grudniu odbyła się premiera teledysku do utworu "Scatter The Debris", co więcej jest to kolejna potwierdzona formacja, która zagra na Festivalu Castle Party 2018.
Hecate Enthroned powstał w Anglii w 1995 roku. Ponieważ wcześniej już działali pod szyldem Daemonum, to materiał na pierwsze demo był gotowy i już w styczniu został opublikowany na kasecie, pod tytułem „An Ode For The Haunted Wood”. Zainteresowała się tym wytwórnia Blackened i po paru miesiącach nastąpiło wznowienie wydania, tym razem na płycie, jako EP „Upon Promeathean Shores (Unscriptures Waters)”. O wersję kasetową postarała się za to niezawodna Mystic Production.
Dokładnie rok po swojej pierwszej wizycie w Polsce, niemiecka legenda thrash metalu - grupa Necronomicon zagra u nas ponownie. Niemcy dadzą koncert 30 września w krośnieńskim Rock Klub Iron. W czasie swojej pierwszej wizyty w Polsce w roku 2016, zagrali dwukrotnie, tj. 29 września w Łodzi oraz 30 września we Wrocławiu, a zatem tym razem będzie to ekskluzywny, jedyny występ formacji. Oprócz gwiazdy wieczoru na deskach krośnieńskiego klubu zagrają: francuska, grająca symfoniczny power metal grupa Waverly Lies North, pochodzący z Chile Caterina Nix, który para się także metalem symfonicznym, jak również nasz rodzimy, groovemetalowy Mosh Machine.
Kataxu powstało w 1994 roku w Warszawie. Jego założycielem i przewodnikiem był Piąty, który po skompletowaniu składu nagrał pierwsze demo „North”. Na tym wydawnictwie zagrał na gitarze i zadbał o wokale. Kaseta została nagrana w 1995 roku w warszawskim studiu Świt, a wydała ją wytwórnia Dagon Records.
Rok po swoim drugim regularnym albumie „The Ethereal Mirror”, Cathedral postanowili wydać EPkę. Nosi ona tytuł „Statik Majik” i zawiera tylko cztery utwory, w tym jeden ze wspomnianej płyty. Czas trwania tego cacka to jednak aż czterdzieści minut, co spowodowane jest głównie nieprzeciętną długością ostatniego numeru, ale po kolei.
Matthew Hopkins był anglikiem żyjącym w latach 1620-1647. Wsławił się tym, że obwołał się generalnym łowcą czarownic i podczas swojego niedługiego życia przyczynił się do skazania na śmierć około dwustu kobiet. Zeznania wymuszał torturami, a za oczyszczanie wiosek ze złych duchów pobierał wysokie wynagrodzenia. Sam zmarł na gruźlicę w wieku dwudziestu siedmiu lat. Taka to szemrana postać jest tytułowym bohaterem, wydanej w 1996 roku, EPki Cathedral i o nim opowiada pierwszy utwór, który można było już poznać na płycie „The Carnival Bizarre”.
Infernum Media wraz z zespołami zaprasza do Włocławka na perwersyjną krucjatę dla fanów ciężkiego grania. Razemy wyruszymy w tę podróż poprzez pozornie niepowiązane gatunki takie jak death, grind, sludge, doom, z melodyjną nutą symfonii i industrialu. Przy dźwiękach ostrego łojenia popłyniemy prosto w nuklearny świt. 17 marca 2017 roku w Czarnym Spichrzu we Włocławku zagrają: Orchivion, Zachlapany Szczypior, Kontagion, Cicatrix oraz Parh. Bilety: 20zł w przedsprzedaży oraz 30zł w dniu koncertu. Start imprezy o 19:00.
Po pierwszym opuszczeniu Morbid Angel, Eric Rutan założył swoje własne zespoły. Najpierw eksperymentalny Alas, a następnie, wraz z Timem Yeungiem na perkusji, Hate Eternal. Po wydaniu jednego dema na splicie z Alas, w zespół zaangażowali się również basista Jared Anderson i Doug Cerrito – do niedawna gitarowa ostoja Suffocation. W takim zestawieniu wyprodukowali swój pierwszy album „Conquering The Throne”. Został on wydany w 1999 roku.
zsamot : Ależ to zajebisty album. Nigdy potem ich album tak dobrze i ciekawie nie zabrz...
Już tej jesieni, 5 listopada 2016 roku we wrocławskim klubie „Liverpool”, odbędzie się jedyny koncert w Polsce formacji Obscura. Wielu z Was pamięta ich gig przed koncertem Death to all, po którym ludzie chóralnie krzyczeli "jeszcze!". Horda ta nadciąga ponownie, tym razem jako główna gwiazda, by zmieść zgliszcza Wrocławia do końca w towarzystwie trzech równie okrutnych zespołów: Revocation, Beyond Creation, Rivers Of Nihil. Ceny biletów: 59 / 69 zł.
1-go czerwca za sprawą polskiej wytwórni Infernum Media światło dzienne ujrzał nowy album puławskich weteranów z Cicatrix. Death grindowcy z Puław prezentują swoje nowe wcielenie w premierowym i jednocześnie tytułowym utworze Suffocated Faith. Nowa płyta to 29 minut bezkompromisowego grania o skomasowanym brzmieniu oraz patentach wywołujących uśmiech u wielbicieli Napalm Death, Terrorizer i General Surgery.
Tenebris powstał w Łodzi w 1991 roku. Niedługo później do kapeli dołączył Simon, po swoim odejściu z Pandemonium. Co ciekawe gitarę basową zamienił na sześciostrunową i wokal, zostając liderem zespołu. Podobnie jak jego poprzednia formacja, Tenebris parał się mrocznym black/death/doom metalem jednak bardzo daleko mu do tego poziomu, a „The Odious Progress” nawet nie umywa się do „Devilri” czy „The Ancient Catatonia”.
leprosy : Bardzo miła zapowiedź przed wybitnym następcą.
zsamot : By tak potraktować przepiękny album, to się po prostu nie godzi. Piękny...
Już 27 kwietnia rusza trasa koncertowa zespołu Metasoma z Londynu, projektu Dead Happy Tour 2016. Wyjątkowe zespoły odwiedzą kolejno: Poznań, Wrocław, Slarżysko-Kamienną, Żyrardów, Chełm, Radzyń Podlaski, Warszawę, Białystok oraz Lublin. Lokomotywą tegorocznej trasy koncertowej będą : Metasoma oraz specjalni goście z lokalnej sceny. Czterokrotnie będzie im towarzyszyć zespół Immortal Dreams. Metasoma to londyński zespół, który w unikalny sposób łączy w swoim brzmieniu szeroko pojętą muzykę rockową oraz heavy metalową.
Już we wtorek, 16 lutego, w warszawskiej Proximie wystąpi Abbath - były wokalista Immortal ze swoim nowym projektem. Norweskiego blackmetalowca supportować będzie polskie Thunderwar. Znana jest już rozpiska godzinowa imprezy. Ponadto P.W. Events poinformowało, że na miejscu będzie można kupić w promocyjnych cenach bilety na kilka innych organizowanych przez nie koncertów: Soulfly we Wrocławiu oraz Suffocation, King Dude, Hacktivist i Der Weg Einer Freiheit w Warszawie.
Raptem na początku 2015 roku powstał trójmiejski Hellvoid, a już w grudniu dotarła do mnie ich EPka „Gloomy Wizard”. Rzecz to niebagatelna głównie z tego powodu, że w składzie nie uświadczymy gitarzysty, a cała akcja oprócz perkusji i wokalu, rozgrywa się na dwa basy. Dlatego w internecie reklamują swoją muzykę jako bass n’ roll. Mniejsza jednak o nazewnictwo. Najważniejsze, że efekt jest super i oryginalność idzie w parze z jakością.
Criminal Element to projekt przez, który przewinęła się cała gama muzyków ze znanych amerykańskich zespołów death metalowych. Jego korzenie sięgają Dying Fetus, bowiem to dwaj członkowie tego zespołu postanowili stworzyć poboczną kapelę, która przekształciła się w pełnowymiarową maszynerię i zabrała na pokład Terrance Hobbesa i Dereka Boyera z Suffocation. Kto by jednak myślał, że Criminal Element będzie się wzorować na wyżej wymienionych markach byłby w błędzie, ponieważ jest to odmienny pogląd na muzykę ekstremalną spod znaku brutal death metalu.