"Waiting For The Dawn" to debiutancki album wokalisty Stratovarius. Muzyk postanowił odpocząć odrobinkę od powermetalowej estetyki i spróbował ucieczki w stronę klasycznego hard rocka.
Throne Of Chaos to szerzej nieznana formacja, która moją uwagę zwróciła pochlebnymi recenzjami płyty "Loss Angeles". Nie wiedząc czego się spodziewać otrzymałem coś co mnie bardzo zaskoczyło. Rzadko się bowiem zdarza, aby zespół, który tworzył dość piosenkowe
utwory, z pozoru wręcz proste i klasyczne przemycał w swojej muzyce
całą paletę elementów typowych dla innych gatunków.
Na pierwszej solowej płycie frontman Nevermore nie ukazuje nam zupełnie innego oblicza od tego, które znamy z jego macierzystej kapeli. Potwierdza za to swój muzyczny kunszt i nadaje kompozycjom nieco więcej przestrzeni i świeżości. "Praises To The War Machine" to album wielowymiarowy i mroczny, osadzony w cięższych brzmieniach. Warrel Dane wyraźnie jednak przesuwa punkt ciężkości z dopracowanego w każdym calu technicznego progresywnego metalu na rzecz klimatycznego grania, zahaczającego o rejony hard rocka czy rocka gotyckiego.
Komentarze Sumo666 : Tu nawet oleju nie ma :PP A myslalem ze to bedzie "cos" :((
Harlequin : Dla mnie flaki z olejem. Plyta rozwleczona, przynudzająca trochę. Moze ocz...
"River Of Tuoni" to debiutancki album fińskiej grupy Amberian Dawn, powstałej w 2006 roku i grającej w klimatach symfonicznego power metalu. Finowie stworzyli muzykę przyjemną dla ucha, bardzo melodyjną i łatwo zapadająca w pamięć. Wyraźne są tu inspiracje Nightwish, trudno odnaleźć na płycie coś odkrywczego, co odróżniałoby Amberian Dawn i decydowało o ich własnym stylu.
Twórczość Symphony X nigdy do mnie nie przemawiała. Zawsze uważałem ich za bardzo dobrych instrumentalistów, którzy nie potrafią napisać dobrych, spójnych kompozycji. Pamiętam jak kiedyś kupiłem w ciemno "The Divine Wings Of Tragedy" i potem troszkę przekrzywiło mi twarz w "podkówkę". Szybko więc znalazłem kupca i grymas zniknął. Nic więc dziwnego, że do szóstego krążka zespołu podszedłem, jakbym miał za wczasu w tyłku zawartość tej płyty. Może i dobrze, że miałem taki stosunek, bo "The Odyssey" mile mnie zaskoczyło.
Połowa lat 90-tych była trudnym okresem dla power metalu. Czołowi reprezentanci tacy jak Helloween, Running Wild czy Blind Guardian prezentowały raczej marazm twórczy i raczej mało kto się spodziewał, że ten gatunek ma szansę wrócić do łask. Drugie uderzenie tej fali, zwłaszcza za sprawą Gamma Ray, a zwłaszcza Stratovarius przyniosło powiew świeżości do gatunku.
Nazwa Payne's Gray zapewne wielu osobom nic nie mówi. Ten niemiecki progmetalowy zespół istniał w połowie lat 90-tych, ale nigdy nie zdobył rozgłosu. Nawet obecnie niewiele osób wymienia tę nazwę, gdy mówi się o tym gatunku. Szkoda, gdyż "Kadath Decoded" to bezsprzecznie jedne z ciekawszych albumów progmetalowych.
Nowy klip video zespołu Nightwish - "The Islander" miał swoją oficjalną premierę w dniu wczorajszym podczas programu "Spanking New" w fińskim MTV. Teledysk nagrano zeszłego lata w miejscowości Rovaniemi w Laponii, a reżyserował go Stobe Harju. Klip ten znajdzie się, wraz z video do "Bye Bye Beautiful", na mającym się ukazać 21 maja singlu zatytułowanym "The Islander".
Choć Gamma Ray jest szanowanym i cenionym reprezentantem power metalu, to ekipa Kai Hansena nigdy nie osiągnęła takiej popularności jak macierzysta formacja tego muzyka - Helloween. Mimo to takie krążki jak "Land Of The Free" czy "Somewhere Out In Space" są wydawnictwami rozpoznawanymi. "Powerplant" do tego grona nie dołączył, choć zawiera wszystkie elementy, które go do tego predysponują.
Już 2 kwietnia rozpocznie się trasa koncertowa zespołów Privateer oraz Resist Fatality. Koncerty będą miały miejsce we Wrocławiu, Bielsku-Białej, Skarżysku-Kamiennej oraz w Krakowie. Privateer to zespół, który istnieje na europejskiej scenie od roku 2005. Posiada on w swoim dorobku płytę "The Traitors", może się pochwalić kilkoma sukcesami na ogólnokrajowych festiwalach oraz zdobywa popularność za granicą. Trasie patronuje DarkPlanet.
Podobno w geniusz nigdy nie można wątpić. Kiedyś ten zespół ubóstwiałem. Potem przyszło rozczarowujące "Hate Crew Deathroll" oraz "Are You Dead Yet?" na którym zespół poszedł w niepożądanym przeze mnie kierunku ... uznałem, że zespół się wypałił, więc postawiłem na Finach krzyżyk. Duży błąd - jeśli ktoś choć raz pokazał, że grac potrafi, to znaczy, że grać potrafi. Po trzyletnie przerwie Laiho i spółka powrócili z czymś, co jest dla mnie jednym z najmilszych zaskoczeń muzycznych ostatnich lat.
Komentarze Sumo666 : Slabizna slabizne slabizna pogania :( Tak plyta jest do bani niestety :( Hate Crew...
Ignor : no no pierwszy odsluch i dosc dobre nie spodziewlaem sie po nich;) znow solo...
Harlequin : takie 8/10 bym dał. z jajem krązek :)
Finowie z melodic deathmetalowego Kalmah zamknęli listę utworów do nowego, piątego już w dorobku, albumu długogrającego. Płyta o tytule "For The Revolution" ma się pojawić 2 kwietnia nakładem Spikefarm Records. Krążek nagrywano w studiu Tico Tico w fińskim Kemi, nad produkcją czuwał Ahti Kortelainen. Wkrótce poznamy okładkę do wydawnictwa.
12 maja grupa Iron Maiden zamierza wydać kolejny nowy album typu "best of". Nie byłoby w tym specjalnie nic niezwykłego gdyby nie to, że płyta ta ma być udostępniona jako darmowy download wysokiej jakości. Jest jednak haczyk. Pliki WMA 320 kbps będą zabezpieczone technologią DRM i będzie można je przesłuchać tylko trzy razy. "Somewhere Back In Time" ma być kompilacją utworów z lat osiemdziesiątych i promować amerykańską trasę grupy.
Komentarze Beta666 : wedlug mnie to nie problem wysokosci zarobkow jest przyczyna piractwa a ce...
Nenar : Maggus @ mogłabym się załozyc, że jeszcze przed oficjalnym ukazan...
Maggus : Ciekawe jak szybko od wydania piraci dadzą swoją wersję bez zabezpi...
25 kwietnia nakładem Massacre Records ukaże się trzeci album niemieckiej formacji Human Fortress. Płyta pod tytułem "Eternal Empire" będzie dostępna jako limitowane podwójne CD, zawierające na dysku bonusowym dodatkowe dwa utwory, klip video, zdjęcia i wiele więcej. Zespół istnieje od 1997 roku i sam określa swoją muzykę jako 'epicki metal bitewny'.
Długo zapowiadana przez autralijski power metalowy zespół Ilium trzecia płyta w końcu ujrzała światło dzienne. Wydał ją włoski label Heart Of Steel Records. Materiał z nowego albumu nagrywany był już od 2006 roku, kiedy to do składu dołączył szwedzki klawiszowiec - Kaspar Dahlqvist - udzielający się w takich grupach jak Dionysus, Stormwind, Treasureland czy Circle II Circle.
Ostatnia płyta najlepszego okresu w karierze Nightwish. Po rewelacyjnym "Oceanborn" fińska ekipa stała się jednym z najbardziej charakterystycznych za sprawą operowego wokalu Tarji Turunen. Bardzo energiczna muzyka, umiejętne wplatanie elementów symfonicznych i naprawdę dobre melodie sprawiły, że formacja wysoko postawiła sobie poprzeczkę. Wydany dwa lata później "Wishmaster" w dużej mierze kontynuuje kierunek obrany na "Oceanborn".
Grecki melodic metalowy zespół Firewind 24 marca nakładem Century Media Records wyda kolejny studyjny album zatytułowany "The Premonition". Jak zapowiadają muzycy, ma on zawierać więcej orientalnych motywów gitarowych, a także widocznych inspiracji dokonaniami Thin Lizzy, Black Sabbath czy Megadeth w melodiach i riffach.
Za trzy tygodnie, 22 lutego 2008 roku, ukaże się szósty już z kolei album Szwedów z power metalowego Steel Attack. Płytę noszącą tytuł "Carpe DiEnd" wyda Massacre Records. Wydawnictwo to nagrywano wraz z gitarzystą Kinga Diamonda - Andym La Rocque w studiu Sonic Train, zaś miksował je Mike Wead w Solnasound, znany ze współpracy m.in. z Mercyful Fate i wspomnianym King Diamondem.
Fińska grupa Nightwish otrzymała pięć nominacji do nagrody Emma Gaala (fińskiego odpowiednika Grammy). Zespół ma szanse zgarnąć statuetki w kategoriach: Zespół Roku, Najlepszy Album, Najlepszy Album Metalowy, Utwór Roku oraz Najlepszy Fiński Artysta. Dodatkowo Nightwish został nominowany w niemieckim rozdaniu nagród ECHO w kategorii Rock/Alternative.
Szwedzi z heavy/power metalowego Incrave szykują się do wydania nowego albumu. Krążek zatytułowany "Dead End" ma się ukazać w Europie 25 kwietnia nakładem Ulterium Records, zaś dystrubucją poza krajami skandynawskimi zajmie się Metal Heaven. Miksu i masteringu płyty podjął się Per Ryberg, a okładkę wykonał Kristian Wåhlin. Na "Dead End" pojawi się kilku gości, m. in. Daniel Olsson z Tad Morose oraz Markus Sigfridsson (Dark Water, Harmony, 7 Days).