Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Blog :

Wpis TYLKO dla pań

Panom czytanie niezalecane. A jak Pan przeczyta i się poczuje dotknięty, to już na własne życzenie.

Zdarzyło mi się ostatnio być w Trondheim. I przeżyłam "kulturowy" szok. Już zdążyłam się wcześniej zorientować, że poszczególne narodowości mają coś takiego w sobie, że na ulicy od razu widzisz, że to Brytyjczyk, to Polak, to Niemiec. Otóż Norwega na ulicy również rozpoznasz od razu. Jeśli jest blondynem, często z nietypową fryzurą lub zarostem i do tego jest ZABÓJCZO PRZYSTOJNY, to jest to Norweg. Nigdy w życiu nie widziałam takiego natłoku przystojnych mężczyzn, co w Trondheim! Ja nawet nie wiedziałam, że tylu chodzi po świecie!! Nie ukrywam, jestem mocno wybredna (niektórzy <NIEKTÓRZY!!> moi "eks" to chodzące dowody na coś przeciwnego, ale to inny temat :P), więc do tej pory żyłam w przekonaniu, że świat, ogólnie rzecz ujmując, jest pełen nieciekawych chłopców/mężczyzn i nie ma na czym oka zawieszać. A potem pojechałam do Trondheim i niewiele brakowało, a rozbiegany wytrzeszcz oczu na stałe by mi został. A potem... stałam na lotnisku, czekając na powrót do Polski, spoglądałam po zgromadzonych przed bramką naszych ułanach... no i cóż, dotarło do mnie, że jednak nic dziwnego, że do tej pory żyłam w smutnej nieświadomości. Słowianie to chyba jednak nie dla mnie. Może troszkę grzeszę, ale jeśli jacyś Wikingowie chcieliby jeszcze najechać Polskę...

;)

Komentarze
Yngwie : Miedzynarodowa Konferencja Naukowa Kuchnia i stol w badaniach spolec...
Yngwie : Ostatnio z żalu lub z irytacji wypiłaś z koleżanką ileś tam alkoholu,...
Devon : Rozumiem, o co chodzi, tylko po prostu nie podoba mi się to, co widzę...:P
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły