Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin
Blog :

Więzienie

Nie ma to jak życie jak w więzieniu. Cholerny szpital. Cztery ściany. Dlaczego nie jestem rok starsza i dlaczego nie mogę mieć własnej woli i własnego zdania co do zapierdalania do budynku na przeciwko spzitala, tylko po to żeby posiedzieć pod ścisłym nadzorem na starym, zdeezelowanym kompie. Skoro mam swojego lapka i mogę sobie na nim siedzieć kiedy mi się podoba. A tak oto dziś to wszystko już przeszło siebie. Jestem kurwa w szpitalu. A oni się znęcają. Zmuszają. Budzą i drą ryje  że mam wstawać! Gdzie tu jest logika? Nie mogę zdrowiec po swojemu. Wysypiając się normalnie i żyjąc normalnie? Na tyle normalnie na ile się da  żyć w szpitalu... Do niej nie chodż, tu też nie... nigdzie nie można...
Komentarze
daniel690817 : Spotykałem się w życiu z tego typu ograniczeniami przez okres około...
Ineskos : Spać do południa i jeszcze po południu nie dają, żeby Twój orga...
Alpha-Sco : ...jak widać na załączonym obrazku ;)
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły