Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Recenzje :

Tank - War Nation

Tank Anno Domini/Satanae (niewłaściwe skreślić) 2012 przedstawia się następująco: Mick Tucker – gitara, Cliff Evans – gitara, Doogie White – wokal, Chris Dale – bas oraz Steve Hopgood – perkusja. W tym właśnie zestawieniu zespół zarejestrował dziesięć kompozycji składających się na „War Nation”.
Już otwierający całość kawałek tytułowy nie pozostawia wątpliwości, że Tank wierny pozostał heavy metalowi spod znaku NWOBHM. Uff...można odetchnąć z ulgą. Mocna sekcja, proste, cięte riffy oraz Doogie w wyśmienitej formie. Właśnie wokalista swoją charyzmą sprawia, że pozornie średnie kompozycje zyskują głębie i moc. White wciąż potrafi wyciągnąć dźwięk tak, że  niejednego młodzieniaszka może to wprawić w spore kompleksy. Właściwie w takiej formie to mógłby śpiewać przy akompaniamencie wyłącznie szczerbatego grzebienia, a i tak byłby to niezły album. Na szczęście wokalistę wspiera czterech mocnych muzyków, którzy skomponowali mocniejsze od „grzebieniowych” podkłady do popisów wokalisty. 

Nie ma tu, poza lekko nie pasującym klimatem do całości „State Of The Union”, żadnej kompozycji, której mógłbym się jakoś mocniej przyczepić. Każdy numer stoi przynajmniej na przyzwoitym poziomie. Instrumentalny „Hard Road” daje radę jako kończący regularny album, ballada „Dreamer” jest niezła i piszę to mimo, że nie jestem miłośnikiem kompilacji typu rock ballads. Natomiast takie  kawałki jak mój ulubiony i najmocniejszy „Justice For All”, rozpędzony „Hammer & Nails”, pachnący sabbathami (tymi bez Ozzyego) „Wings Of Heaven” czy „Grace Of God”  staną się z pewnością klasykami Tank, bez których nie obędzie się żaden koncert.

Miałem ogromne obawy sięgając po najnowsze wydawnictwo tego zasłużonego dla gatunku zespołu. Wiadomo, starość nie radość; tylko artysta głodny jest wiarygodny i inne tego typu dyrdymały. Jednak na szczęście “War Nation” ukazuje Tank w naprawdę niezłej formie. Mam nadzieję, że nie jest następstwem desperackiej potrzeby odkucia się po złym ulokowaniu kasy i stanowi zwiastun wzrastającej formy. Pożyjemy, usłyszymy.

Ocena: 7,5/10

Tracklista:
01.War Nation
02.Song For The Dead
03.Hammer & Nails
04.Don't Dream In The Dark
05.Grace Of God
06.Dreamer
07.Justice For All
08.Wings Of Heaven
09.State Of The Union
10.Hard Road
11.War Machine - Demo (Bonus)
12.W.M.L.A. - Acoustic (Bonus)
13.Feast Of The Devil - Live (Bonus)

Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły