Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Recenzje :

Negative Voice - Infinite Dissonance

Negative Voice, black metal, Infinite Dissonance, Tiamat, doom metal, Clouds

"Infinite Dissonance" to debiutancki album rosyjskiego Negative Voice. Jest to ukazana w ośmiu odsłonach długa dawka melodyjnego black metalu. Czarna konwencja okładki podpowiada, że muzyka jest ciemna i posępna - charakteryzuje się długimi i snującymi się sennie, melodyjnymi riffami, od czasu do czasu wpadając w doomowe klimaty.

Dźwięki płyną raczej spokojnie, co jakiś czas przyspieszając jednak i wpadając w mocniejszą blackową nawalankę. Nie zmienia to faktu, że płyta jest dość monotonna i wszystko jest osadzone w jednym klimacie. Jedynym wyróżniającym się numerem jest ostatni "Rejection", który wydaje się być bardziej rozciągnięty, co oznacza, że jest po prostu wolniejszy i dłuższy od pozostałych.

W "Insane Blossoming" są takie momenty, które bardzo kojarzą mi się z Tiamat z czasów "Clouds". Dotyczy to zarówno tych ospałych riffów, ale przede wszystkim wokalu. Głos bowiem odbiega od blackowego skrzeku w stronę bardziej wyraźnych zionięć. Pojawiają się też fragmenty czystego głosu.

"Infinite Dissonance" to raczej przeciętna pozycja, która przeszła u mnie bez większej euforii. Nie znaczy to wcale, że to jest słabe, tylko liczba zespołów grających podobną muzykę jest tak wielka, że kolejne, nowe nazwy nie robią już na mnie wrażenia. Póki co Negative Voice jest zespołem w środku peletonu, nie prezentującym nic wyjątkowego.

 

Tracklista:

1. Dissonance
2. Grey Pools Heaven
3. Idealistic
4. Insane Blossoming
5. Into Oblivion
6. Euphoria From Being Depressed
7. Remission Time
8. Rejection

Wydawca: Inverse Records (2013)

Ocena szkolna: 4-
Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły