„Niebo nad Maralal” jest historią Niemki, która po śmierci swojego pierwszego męża wyruszyła na wyprawę do Kenii. Tam spotkała wojownika Samburu, za którego wyszła za mąż i w ten sposób dołączyła do lokalnej społeczności. "Niebo nad Maralal" nie jest typowym wydawnictwem wakacyjnym, o którym zapomina się zaraz po przeczytaniu. Jest to, co prawda literatura rozrywkowa, lecz obraz Afryki przedstawiony w powieści nie jest stereotypowy, autorka nie koncentruje się bynajmniej tylko na opisach przyrody.Jest to również historia o miłości, gdzie po krótkim okresie fascynacji widać drugą stronę medalu. Gdy autorka zdecydowała się zamieszkać w wiosce pod Maralal, poznała nie tylko piękne, skomplikowane plemienne zależności i tradycje, ale i osobliwą niezaradność członków swojej nowej rodziny i ich roszczeniową postawę.
Christina Hachfeld-Tapukai pochodzi z Hanoweru; pracowała między innymi jako dziennikarka. W połowie lat osiemdziesiątych, po śmierci pierwszego męża, po raz pierwszy wybrała się z dwójką synów w podróż do Kenii. Obecnie autorka żyje na zmianę ze swą kenijską rodziną w pobliżu Maralal oraz z niemiecką pod Hanowerem.


