Mimo że dopiero na 23 stycznia przyszłego roku zaplanowano premierę nowego krążka norweskiej Sirenii - "The 13th Floor", to już od drugiego dnia Bożego Narodzenia będzie można cieszyć się singlem promującym longplay. Na "The Path To Decay" znajdą się trzy utwory: dwie wersje tytułowe kompozycji oraz jeden utwór instrumentalny.
Na początku listopada ukazała się debiutancka płyta kolejnego na rynku polskim zespołu reprezentującego szeroko pojętą elektronikę - Black Tower. Na premierowym albumie gliwicki kwartet prezentuje tuzin utworów w archaicznych i nie co patetycznych odzieniach darkwave'u, molowych tonacjach gotyku zmieszanych z industrialnym zgiełkiem i nowoczesnymi synthpopowymi pejzażami. Krążek zatytułowany "Hybryda" wydany został sumptem samego zespołu i można go nabyć za pośrednictwem oficjalnej strony internetowej formacji.
Kilka lat temu w austriackim Hollenthon widziano najgroźniejszego konkurenta dla Therion. Choć Austriacy w swoich dźwiękach przemycali sporo elementów charakterystycznych dla ekipy Johanssona, to objawili się jako zespół dość kreatywny, potrafiący stworzyć cos swojego. Najnowszy album zespołu został buńczucznie dość zatytułowany "Opus
Magnum" i jak to zwykle bywa w przypadku osób chełpliwych - zostali
ukarani.
Nie tak dawno AC/DC zapowiedziało zakończenie kariery, które przypieczętowali udanym albumem "Black Ice". Czy naprawdę zakończą karierę, to czas pokaże, ale jeśli nawet tak by się stało, to fani nie powinni mieć powodu do płaczu, gdyż na scenie właśnie zadebiutował zespół, który niewątpliwie ma szansę wypełnić tę lukę. I podobnie jak AC/DC jest to zespół z Australii.
Black Tower - gliwicki zespół elektroniczny powstały w 2003 roku z inicjatywy wokalisty i lidera zespołu Mariusza Grajko oraz autora nagrań/klawiszowca Arkadiusza Grajko. Grupa zainspirowana muzyką Depeche Mode dąży do osiągnięcia elektronicznych brzmień wykorzystywanych przez Brytyjczyków.
Już w najbliższą sobotę, 22 listopada w klubie u Bazyla odbędzie się VI już edycja imprezy Poznań Dark Festival. Tegoroczny festiwal w odróżnieniu od poprzednich edycji, będzie imprezą jednodniową. Podczas sobotniego wieczora wystąpią trzy zespoły: At The Lake z Warszawy, wrocławska Egrimonia oraz poznański Lilith. DarkPlanet patronuje poznańskiej imprezie.
Komentarze Rino : no nie miałem i w dalszym ciągu nie mam podstaw do narzekań co do wy...
Harlequin : Wygrała ta pani ,co miała na czole www.bierzmnie.pl :lol: a impreza fajna...
Angelwing : Zapraszam do zwiedzania galerii z wczorajszej imprezy:) http://www....
Dope Stars Inc., włoski zespół industrial metalowy zapowiada rozpoczęcie pracy nad nowym albumem. Nagranie będzie odbywać się w Subsound Studio i przewidywany czas jego trwania będzie obejmować okres zimowy. Wydanie trzeciego albumu planowane jest na wiosnę 2009 roku. Możemy liczyć na kontynuację energetycznego połączenia muzyki elektronicznej z rockiem czy metalem znanego nam z poprzednich wydawnictw zespołu.
Już "Going For The One", album który poprzedzał "Tormato" pokazał, że Yes spróbowało uczynić swoją muzykę zwiewną. Na całe szczęście nie było to w takim stopniu, aby przyćmić progresywnych charakter muzyki Brytyjczyków.
"The Nephilim" to drugi studyjny album brytyjskiego Fields Of The Nephilim. Już debiutancki "Dawnrazor" pokazał, że grupa jest będzie się liczyła na scenie rocka gotyckiego, ale dopiero tym albumem formacja pokazał, że rock gotycki może wykraczać daleko poza ramy tego co było znane dotychczas.
Komentarze SzalonyKapelusznik : Spodziewałem się trochę dłuższej relacji/recenzji tej płyty. Dla m...
Pierwsza płyta Anaal Nathrakh odbiła się szerokim echem w kręgach miłośników black metalu. Brytyjski duet nadał tego gatunkowi nowe spojrzenie na brutalność. Kolejne płyty choć zostały docenione, to w zasadzie niczego nowego nie wnosiły do nurtu, jak i nie wprowadzały zbyt wielu nowych elementów do stylu zespołu.
Komentarze Neetoperz : Z całym szacunkiem ale widzę że AN padnie ofiarą tych samych schem...
Choć The Residents działają na muzycznej scenie od ponad 30 lat, to dopiero teraz miałem okazję poznać namiastkę ich twórczości za sprawą ich najnowszego albumu "The Bunny Boy". Wcześniej wiedziałem tylko tyle, że formacja tworzy dziwną i trudną muzykę wykorzystującą wszelkie możliwe środki. Nie wiedziałem czego mam się spodziewać po "The Bunny Boy", ale kilka
utworów z nowej płyty zamieszczonych na portalu MySpace skutecznie mnie
zachęciły do zapoznania tego krążka.
Komentarze cross-bow : i nie jedziecie na koncert? wstyd!
Harlequin : Dobrze, że utwory są krótkie i treściwe - nie ma zbędnego kombinow...
verdammt : No raczej to nie jest propozycja do wysłuchania po ciężkim dniu w pracy...
Od pewnego czasu czołowy okręt pod piracką banderą Running Wild zaczyna tonąć. Nie da się ukryć, że niemiecka ekipa najlepsze lata ma za sobą i póki co nie zanosi się na polepszenie sytuacji. Na całe szczęście na horyzoncie pojawił się godnych następca mistrzów siedmiu mórz.
Komentarze minawi : W końcu udało mi się zorganizować materiał z tej płyty ;-) Całośc...
SzalonyKapelusznik : Dokładnie - darkemperor masz rację. Szkoda tylko, że płyty wpadając...
darkemperor : Jest to jedna z tych płyt, które po zakończeniu słuchania chce się na...
Na dzień 1 stycznia 2009 roku zespół Rage zapowiedział wydanie nowej EPki, która zatytułowana będzie "Gib Dich Nie Auf". Na płycie znajdą się niemieckojęzyczne wersje utworów "Full Moon", "Never Give Up" oraz wersja orkiestrowa utworu "Lord Of The Flies".
Fair To Midland - amerykański zespół alternative/progreessive rockowy, choć tak naprawdę trudno jest ująć gatunkowo twórczość tej formacji. Ten pochodzący z Texasu kwintet powstał w 1998 roku. Został założony przez dwóch przyjaciół: wokalistę Darroha Suddertha (prawdziwe jego imię jednak brzmi Andrew) oraz gitarzystę Cliffa Campbella.
Vàli - jednoosobowy projekt Norwega ukrywającego się pod tym samym pseudonimem, co nazwa (w mitologii norweskiej oznacza syna Odyna). W swojej twórczości muzyk używa tylko akustycznych gitar, przez co jego muzyka jest lekka, delikatna i unikalna.
Za nieco ponad trzy tygodnie, 10 grudnia, w głogowskim klubie Mayday na jedynym koncercie w Polsce wystąpi formacja Lizzy Borden. Zespół zagra w ramach Mayday Rock Festival. Znana jest już cena biletów, która wynosi w przedsprzedaży 20 zł, w dniu koncertu zaś wzrośnie o 5 zł. Ekscentryczni Amerykanie, których wizerunek oscyluje w stylistyce KISS, od 25 lat grają i odnoszą sukcesy na scenie. Zespół na jedynym będzie promować swoje ostatnie wydawnictwo - pochodzący z 2007 roku album "Appointment With Death". Serwis DarkPlanet jest patronem medialnym koncertu.
Kariera muzyczna Killing Joke trwa już 30 lat. Ta brytyjska kapela wystartowała w czasach, gdy na muzycznej scenie panowała moda na punk rocka, jednak tak jak wielu innych wielkich artystów nie pozostała jedynie epigonem tego nurtu, lecz ewoluowała w kierunku muzyki zdecydowanie ambitniejszej.
Komentarze SzalonyKapelusznik : Zgadzam się z Harqiem, że ta płyta to przedłużenie albumu "Killing...
Ignor : Jasne , krążek "Hosannas From The Basement Of Hell" uważam za "okaz...
Harlequin : Jak dla mnie obok "Brighter Than A Thousand Suns" i "Night time" jest to najlepsz...
W 1996 roku powstały chyba wszystkie brytyjskie kapele trip-hopowe. Oczywiście to śmiałe stwierdzenie nie ma podstaw bytu, ale przez ostatnie parę dni poznałem dwie grupy z tego kręgu muzycznego, które swe debiuty odnotowały właśnie w 1996 roku. Pierwszą z nich było Archive ze wspaniałą płytą "Londinium", którą miałem przyjemność opisać wam pokrótce, drugą zaś jest zespół Lamb oraz ich krążek nazwany tym samym tytułem. Już na pierwszy rzut oka widać, że pomimo przynależności do wielkiej trip-hopowej rodziny, obie formacje zdają się być swoimi przeciwnościami.
October Tide - pochodzący ze Szwecji zespół wykonujący muzykę z kręgu doom/death metalu. Powstał w 1995 roku jako poboczny projekt członków grupy Katatonia - Jonasa Renkse i Freda Norrmana. Już w pierwszym roku działalności wydane zostało demo zatytułowane "To Die From Strength". Większość materiału zgromadzona została w trakcie przerw w działalności Katatonii.