Legenda szwedzkiego metalu – The Haunted – zagra na przełomie lutego i marca dwa koncerty w Polsce. 28 lutego wystąpi we wrocławskim WZ, a 1 marca – w Warszawie (miejsce nie jest jeszcze wyznaczone). Usłyszycie dynamiczną i elektryzującą mieszankę melodyjnego deathu i thrashu z najnowszej płyty formacji. Na każdym z koncertów Skandynawom towarzyszyć będą dwa zespoły supportujące.
W świetnej formie powraca angielski duet Tears For Fears. „Secret World” – koncertowy album klasycznej załogi new wave/new romantic, nagrany podczas ubiegłorocznej trasy koncertowej, zawiera największe jej hity, z „Shout”, „Sowing The Seeds Of Love”, „Everybody Wants To Rule The World”, „Mad World” i „Closest Thing To Heaven” na czele.
Pendragon, jedna z bardziej uwielbianych przez polską publiczność brytyjskich formacji rocka progresywnego, 31 października zagra ekskluzywny koncert w katowickim Teatrze Wyspiańskiego. Razem z supergrupą Neo, w której udzielają się „filary” Pendragon – Clive Nolan i Nick Barrett, zespół przedstawi materiał ze zremasteringowanego albumu „The Jewel”. Będzie to jedyny taki koncert w Europie i jednocześnie – jedno z wydarzeń jubileuszu 21-lecia grupy.
Przesłuchując "Id" od razu można zauważyć, że nawiększą inspiracją zespołu jest Pantera. Oprócz tego odnajdziemy odrobinę naleciałości z Machine Head i Metalliki. Generalnie utwory opierają się szarpanych, motorycznych, ciężkich riiffach wyraźnie nawiązujących do czasów "Vulgar Display Of Power". Niejednokrotnie wydawało mi się, że już gdzieś dany riff słyszałem. Jest też parę nowocześniejszych aranżacji rodem właśnie z Machine Head i jest też trochę thrashu a la Metallica.
Przedstawiamy wywiad z Piotrem Pawłowiczem i Sebastinem Kochmanem - gitarzystami poznańskiego zespołu heavymetalowego Infinity. Wywiad przeprowadzony został w poznańskim klubie U Bazyla 19 października 2006 roku podczas trasy koncertowej MegaBlast. Infinity był najlepiej zapowiadającym się debiutantem na trasie. Postanowiliśmy dowiedzieć się więcej o ich początkach.
Komentarze
Inyaloome : Jejku Attacku, ja Cię normalnie przytule! Miguelki moje słodkie będą!!! hu...
Attack : skoro oldschoolowe klimaty podobały się to już możecie ostrzyć s...
th : Ja sie przyznam, że nie byłem, ale jakos wszystkie chęci do zabawy mni...
Inyaloome : Jejku Attacku, ja Cię normalnie przytule! Miguelki moje słodkie będą!!! hu...
Attack : skoro oldschoolowe klimaty podobały się to już możecie ostrzyć s...
th : Ja sie przyznam, że nie byłem, ale jakos wszystkie chęci do zabawy mni...
19 października Anno Domini 2006 w poznańskim Bazylu odbył się Mega Blast Mini Tour. Planowo miały zagrać cztery kapele, między innymi Bestiar, ale z bliżej nieznanych przyczyn jego miejsce zajęło Monastery. Do Bazyla wybrałem się z kolegą redakcyjnym, Harlequinem, który niemalże w ostatniej chwili wyciągnął mnie na koncert. Dotarliśmy tam z półgodzinnym opóźnieniem, zakupiliśmy bilety w śmiesznej cenie 6 zł, zaopatrzyliśmy się w piwko i pognaliśmy na salę. I tu pierwsze zaskoczenie: nic nie gra, ludzi mało, a kapela w dalszym ciągu dostraja gitary. Koncert się zaczął niemal półtora piwa później.
Warpath powstał w 2000 roku, a "Act Of Terror" jest debiutancką demówką tego kwartetu, wydaną w 2006 roku. Przedtem zespół wydał jedynie w 2005 roku materiał zarejestrowany podczas prób, nadając mu tytuł "Live Or Dead".
Do wydania kolejnego krążka szykuje się wyspiarska formacja Saxon. Album ukaże się na wiosnę przyszłego roku. Legenda lat 80., „najgłośniejsza, najbardziej energetyczna i poruszająca” grupa nowej fali brytyjskiego heavy metalu zagra na dwóch kwietniowych koncertach w Polsce: w krakowskim klubie Studio i warszawskiej Stodole. W obu przypadkach przed gwiazdą wieczoru na scenę wyjdzie bardzo wyczekiwany przez nadwiślańską publikę powermetalowy Masterplan z Niemiec.
Kiedy zaczyna się październik, człowieka dopada głód, ulubione kawałki są ograne przez całe wakacje i człowiek nie ma czego słuchać. No i zaczyna szukać i znajduje... Pytanie czy trafnie?
Idę drogą życia
Na szyi mam pętlę,
Pętla zaciska się,
Z każdym kolejnym krokiem.
Pętlą tą jest moja miłość.
Mogę jeszcze zawrócić,
Ale nie chcę
Ślepo dążąc do
Nieosiągalnego celu,
Do złudzenia, które
Nigdy nie istniało
Po policzkach płyną mi łzy
Nagle staję,
Nie wiem, czy iść dalej,
Czy to ma sens.
Ale powrotu już nie ma.
Pętla zacisnęła się,
Miłość mnie zabiła...
Na szyi mam pętlę,
Pętla zaciska się,
Z każdym kolejnym krokiem.
Pętlą tą jest moja miłość.
Mogę jeszcze zawrócić,
Ale nie chcę
Ślepo dążąc do
Nieosiągalnego celu,
Do złudzenia, które
Nigdy nie istniało
Po policzkach płyną mi łzy
Nagle staję,
Nie wiem, czy iść dalej,
Czy to ma sens.
Ale powrotu już nie ma.
Pętla zacisnęła się,
Miłość mnie zabiła...