
Na początku przyszłego roku Ivar Bjørnson i Einar Selvik wyruszą w krótką trasę po Europie, w ramach której będą wykonywać na żywo muzykę nagraną w ramach projektów Skuggsjá oraz Hugsjá. Wspólnie z Ivarem i Einarem na scenie pojawią się Iver Sandøy (perkusja, drugi wokal), Håkon Vinje (klawisze) oraz Silje Solberg (skrzypce Hardanger). Ivar oraz Einar wystąpią również w Krakowie, w Klubie Studio, 2 lutego 2019 roku.

Nie ma co ukrywać, że Children Of Bodom gwiazdą sceny jest i basta. Owa gwiazda nie świeci już jednak tak pełnym blaskiem jak choćby kilka lat temu. Dla ludzi, którzy śledzą losy tego bandu od momentu wydania pierwszego albumu („Something Wild” 1997) słychać gołym uchem, że lata świetności ma on już za sobą.

Już za miesiąc do naszego kraju zawita fińska gwiazda światowej metalowej sceny – Children Of Bodom. Finowie przyjadą do Polski promować swój najnowszy album „Halo Of Blood” wydany 7 czerwca tego roku nakładem niemieckiej wytwórni Nuclear Blast Records. Przyjazd do Polski grupy z Espoo jest częścią ogolnoświatowej trasy „Halo Of Blood Tour”, która to rozpoczęła się dnia 13 września w Turku w ich rodzimej Finlandii, a zakończy się 29 kwietnia 2014 w Kijowie na Ukrainie.
Specialdeath : nie mogę się doczekać! ;)
Dobrze się ostatnio dzieje w naszym kraju odnośnie jakości koncertowej. Najpierw Septic Flesz i reszta, teraz Amoni. Za taki rozwój wydarzeń dla Knock Out Productions należą się brawa i gratulacje. Należy się cieszyć, że polska agencja koncertowa tak świetnie sobie radzi na tak trudnym rynku. Za duży sukces należy uznać sprowadzenie do Polski Generation Kill i Heathen’a, zwłaszcza tego pierwszego bandu, albowiem Amerykanie dość rzadko koncertują na starym kontynencie.Dorria : Dobry koncert, potwierdzam : ) Hegg był w formie, jak zawsze. Udało mi s...
Sumo666 : Da riebiata :)
lord_setherial : Krótko,treściwie i na temat. :D
Piątek, 25 listopada 2011 - to niewątpliwie będzie pamiętna data. Tegoż oto dnia deski krakowskiego Klubu Studio zaszczyciła thrashmetalowa legenda ze Szwajcarii - Coroner. I to właśnie występ tej formacji był dla mnie głównym celem podróży, zważywszy na fakt, że można było w sieci znaleźć szereg sprzecznych opinii co do jedynego jak dotychczas występu grupy na jednej z pierwszych edycji Metalmanii. Teraz więc nadarzyła się okazja aby zobaczyć - nie boję się użyć tego zwrotu - najlepszy tech/thrashowy zespół jaki widział ziemski padół. Pominę tutaj cała żenującą otoczkę związaną z katowickim występem grupy, ale bardzo się cieszę, że KnockOut Productions miał rękę na pulsie i upchnął Szwajcarów w line-upie w związku z nieobecnością As I Lay Dying i Septic Flesh.BearMan : Potwierdzam, Johan Hegg miał to "coś", publika szalała na jego zwykle...
aghrrr : Po wielu odwołaniowo/biletowo/miejscowych problemach w końcu udało...
lord_setherial : Świetny artykuł...

